Widok
Abramowicz sprzedaje targi CFC? Co myślisz?
Po prostu zastanawiałem się, dlaczego ludzie mieliby uważać sprzedaż Abramowicza za chelsea za uczciwą rzecz? Kochał swój klub, działa od ponad 2 dekad. Potem narasta na niego jakaś obłudna presja, która powoduje, że jego rosyjski i jego rzekome koneksje zostają wprowadzone, cokolwiek to znaczy. Mam na myśli, dlaczego nikomu nie przeszkadza własność miasta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (wojna w Jemenie, zbrodnie wojenne, w których zginęło ponad 2500 dzieci w atakach koalicji zjednoczonych i saudyjskich), Newcastle (Saudyjczycy odcinają głowy dziennikarzom, których nie lubią - w obcym kraju, zbrodnie wojenne, pogwałcenie praw kobiet...), własność mufc w usa (rozpoczęło wiele wojen w Afryce, niszczenie krajów, zbrodnie wojenne...) i lista może być długa.... uważam to za głupie i niestosowne, i przykro mi dla Abramowicza, który moim zdaniem nie był przeciętnym właścicielem tylko po to, żeby zarobić. Oczywiście to był biznes, ale wciąż trochę inny.
Po prostu zastanawiałem się, dlaczego ludzie mieliby uważać sprzedaż Abramowicza za chelsea za uczciwą rzecz? Kochał swój klub, działa od ponad 2 dekad. Potem narasta na niego jakaś obłudna presja, która powoduje, że jego rosyjski i jego rzekome koneksje zostają wprowadzone, cokolwiek to znaczy. Mam na myśli, dlaczego nikomu nie przeszkadza własność miasta w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (wojna w Jemenie, zbrodnie wojenne, w których zginęło ponad 2500 dzieci w atakach koalicji zjednoczonych i saudyjskich), Newcastle (Saudyjczycy odcinają głowy dziennikarzom, których nie lubią - w obcym kraju, zbrodnie wojenne, pogwałcenie praw kobiet...), własność mufc w usa (rozpoczęło wiele wojen w Afryce, niszczenie krajów, zbrodnie wojenne...) i lista może być długa.... uważam to za głupie i niestosowne, i przykro mi https://showbox.tools/ https://speedtest.vet/ dla Abramowicza, który moim zdaniem nie był przeciętnym właścicielem tylko po to, żeby zarobić. Oczywiście to był biznes, ale wciąż trochę inny.
I got this,...
I got this,...