Odpowiadasz na:

Re: Alergia na kota

Informuję koleżanki kociary, że mój mąż uratował z powodzi malego kotka. Kotek oczywiście został z nami :))) Wchodzę pewnego dnia do domu, patrzę a tam obcy mały kotek. No teraz już nie obcy...

Informuję koleżanki kociary, że mój mąż uratował z powodzi malego kotka. Kotek oczywiście został z nami :))) Wchodzę pewnego dnia do domu, patrzę a tam obcy mały kotek. No teraz już nie obcy...

zobacz wątek
15 lat temu
~buninka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry