No nie znam się na tym, ale moja koleżanka miała podobny problem. Udała się z tym do prawnika, nawet poszłam z nią by ją wesprzec, bo trochę się bała. Miałam też jej pomóc wszystko opowiedzieć. No...
rozwiń
No nie znam się na tym, ale moja koleżanka miała podobny problem. Udała się z tym do prawnika, nawet poszłam z nią by ją wesprzec, bo trochę się bała. Miałam też jej pomóc wszystko opowiedzieć. No więc pani mecenas Moździerska wysłuchała nas uważnie, zadawała bardzo dobre i dokladne pytania. Odzyskała alimenty dla jej dziecka, były mąż płaci na czas, bo dostał pewne konsekwencje za to.
zobacz wątek