Odpowiadasz na:

Re: Amniopunkcja - do osób które już to przeszły

Ja miałam amniopunkcje 14.04 u Boćkowskiego. 22.04 na wizycie kontrolnej lekarz prowadzący mało nie spadł z krzesła jak zobaczyl jakiego mam olbrzymiego krwiaka! Od tego czasu maluch prawie... rozwiń

Ja miałam amniopunkcje 14.04 u Boćkowskiego. 22.04 na wizycie kontrolnej lekarz prowadzący mało nie spadł z krzesła jak zobaczyl jakiego mam olbrzymiego krwiaka! Od tego czasu maluch prawie przestał rosnąć! Wynik amnio prawidłowy. Na usg połówkowe niestety znów trafiłam na Boćkowskiego, przez całe badanie nic się nie odzywał, potem spojrzsł na zegarek i wkurzony skomentoeał, ze godzine zajelo badanie. Prawie nic nie mogłam z niego wyciągnać, a jak w końcu ze łzami w oczach zapytałam, czy z moim maleństwem będzie dobrze, to krzyknął na mnie, że jak ma być dobrze, skoro to to i to. Wystawił skierowanie do szpitala i tyle. Dziwię się, że ktoś moze tak bezdusznego lekarza wybrać sobie na lekarza prowadzącego.

zobacz wątek
3 lata temu
~AS

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry