Widok
Andrzej Duda nam się udał
Posłuchałem jak prezydenta próbują w Trujce oceniać dziennikarze. Żałosna próba.
Naiwnością jest bowiem oczekiwać od prezydenta jakichś działań, które by świadczyły o jego niezależnośći od PIS. Bo niby po co miałby tę niezależność demonstrować ? Niezależność od rozumu nie jest rzeczą chwalebną. I nic innego dziennikarze nie są w stanie wziąć pod uwagę.
Tymczasem prezydenta należy oceniać po tym, jak wypełnia swoją rolę jako reprezentant państwa. Prezydent reprezentuje Polskę. To jest głowa państwa reprezentująca kraj i liczy się głównie sposób reprezentacji i wizerunek, a nie udział w, dla mnie sztucznej, gorączce legislacyjnej. Ja bym, jak wielokrotnie tu na blogu sugerowałem, legislację zlikwidował.
Andrzej Duda reprezentuje Polskę z klasą i znakomicie, niezależnie od tego, czy bierzemy pod uwagę forum wewnętrzne czy międzynarodowe. W polityce wewnętrznej rzuca się w oczy brak napastliwości - Andrzej Duda potrafi się odwinąć, ale widać, że się od tego powstrzymuje. Jeżeli weźmiemy pod uwagę jego aktywność miedzynarodową i wystąpienia publiczne oraz formę jak i treść wypowiedzi to AD prezentuje klasę nieosiągalną dla poprzedników i bije ich na głowę. Jest aktywny na forum międzynarodowym i nieźle sobie radzi, budując niezwykle dla nas ważną, koalicję państw Europy Środkowo-Wschodniej i Wschodniej, ale to przecież dopiero początek długotrwałego procesu. Byle tak dalej.
Andrzej Duda nam się udał.
Naiwnością jest bowiem oczekiwać od prezydenta jakichś działań, które by świadczyły o jego niezależnośći od PIS. Bo niby po co miałby tę niezależność demonstrować ? Niezależność od rozumu nie jest rzeczą chwalebną. I nic innego dziennikarze nie są w stanie wziąć pod uwagę.
Tymczasem prezydenta należy oceniać po tym, jak wypełnia swoją rolę jako reprezentant państwa. Prezydent reprezentuje Polskę. To jest głowa państwa reprezentująca kraj i liczy się głównie sposób reprezentacji i wizerunek, a nie udział w, dla mnie sztucznej, gorączce legislacyjnej. Ja bym, jak wielokrotnie tu na blogu sugerowałem, legislację zlikwidował.
Andrzej Duda reprezentuje Polskę z klasą i znakomicie, niezależnie od tego, czy bierzemy pod uwagę forum wewnętrzne czy międzynarodowe. W polityce wewnętrznej rzuca się w oczy brak napastliwości - Andrzej Duda potrafi się odwinąć, ale widać, że się od tego powstrzymuje. Jeżeli weźmiemy pod uwagę jego aktywność miedzynarodową i wystąpienia publiczne oraz formę jak i treść wypowiedzi to AD prezentuje klasę nieosiągalną dla poprzedników i bije ich na głowę. Jest aktywny na forum międzynarodowym i nieźle sobie radzi, budując niezwykle dla nas ważną, koalicję państw Europy Środkowo-Wschodniej i Wschodniej, ale to przecież dopiero początek długotrwałego procesu. Byle tak dalej.
Andrzej Duda nam się udał.
facet potrafi usprawiedliwić każde zachowanie pisowców. Jak któryś nasr* na ulicy to będziemy mieli tu elaborat pseudonaukowy jak dobre i prawe jest to dla ojczyzny.
Duda Wam się udał, Nam nie. Myśl sobie co chcesz, ale przynajmniej nie kłam. Bo inaczej oceniasz tego pierdołę a inaczej poprzednich prezydentów, zależy jak Tobie wygodnie.
Sorry - jesteś niewiarygodny. Czytasz jakąś partyjną gazetkę od rzeczy i kopiujesz z niej poglądy. Wszystkich masz za głupich. Twój typ psychiatra łatwo by zdefiniował.
Urodziłeś się w głębokim PRLu i nim nasiąkłeś, uważasz że my urodzeni w innych czasach jesteśmy gorsi. Nie kolego, dla mnie jesteś komunistą i nie rozumiesz że czasy się zmieniły. Dla takich jak ty członkowie PZPR (Wolski, Czabański) razem z patriotą Kurskim budują TV która umożliwi Wam powrót do młodzieńczych lat. DDT, Teleranek i inne, których nikt młody nie strawi.
Duda Wam się udał, Nam nie. Myśl sobie co chcesz, ale przynajmniej nie kłam. Bo inaczej oceniasz tego pierdołę a inaczej poprzednich prezydentów, zależy jak Tobie wygodnie.
Sorry - jesteś niewiarygodny. Czytasz jakąś partyjną gazetkę od rzeczy i kopiujesz z niej poglądy. Wszystkich masz za głupich. Twój typ psychiatra łatwo by zdefiniował.
Urodziłeś się w głębokim PRLu i nim nasiąkłeś, uważasz że my urodzeni w innych czasach jesteśmy gorsi. Nie kolego, dla mnie jesteś komunistą i nie rozumiesz że czasy się zmieniły. Dla takich jak ty członkowie PZPR (Wolski, Czabański) razem z patriotą Kurskim budują TV która umożliwi Wam powrót do młodzieńczych lat. DDT, Teleranek i inne, których nikt młody nie strawi.
Wyrażnie chcesz mnie sprowokować do napisania tekstu o tym dlaczego cham i oszust nie lubi czlowieka porządnego ? Oraz drugiego tekstu o tym dlaczego cham i oszust lubi cwaniaków ?
Sprawa jest prosta - jak pokazuje teoria gier spoleczeństwo składa się z większości przestrzegajćej reguł gry, która opierają się na zaufaniu, oraz z pewnej liczby free-ridersów. Żeby mógł funkcjonować cwaniak, to pozostali ludzie muszą wykazywać w stosunku do niego zaufanie, które pozwala cwaniakowi ich oszukiwać.
Cwaniak nie znosi porząddnych ludzi z powodów ekonomii. Cwaniak bowiem żyje życiem podwójnym, ma swoje cwaniackie reguły, z którymi nie chce się ujawniać i musi udawać,że respektuje powszechnie uznawane reguły gry a ten stan podwójnego życia obciążą umysł i wywołuje stres.
Żeby ten stres złagodzić, cwaniak poszukuje towarzystwa myślących podobnie cwaniaków, w którym przez chwile chociażby może poczuć się swobodnie i odreagować stres. Jak odreagowuje stres ? Rzecz zabawna - musi oskarżyć czlowieka porządnego. Jak go oskarża ? Najprościej - zarzucając mu frajerstwo, albo niedostosowanie, niezrzumienie ducha czasu, jest sporo sposobów..
Tak wygląda mentalność cwaniaka, oszusta, free-ridersa.
Takim porządnym człowiekiem był Lech Kaczyńskie, na którym psy wieszało chamstwo z towarzystwa Palikota. Takim czlowiekiem jest Andrzej Duda. Wystarczy posłuchać jakim językiem i jakimi pojęciami operuje. I mozna porównać z Tuskiem czy Komorowskim. Porządny czlowiek wprowadza chama w szał, bo pokazuje, że mozna inaczej, a cham inaczej nie potrafi, ma pokręcony umysł.
Opowiadasz się za chamem czy za porządnym czlowiekiem ?
Sprawa jest prosta - jak pokazuje teoria gier spoleczeństwo składa się z większości przestrzegajćej reguł gry, która opierają się na zaufaniu, oraz z pewnej liczby free-ridersów. Żeby mógł funkcjonować cwaniak, to pozostali ludzie muszą wykazywać w stosunku do niego zaufanie, które pozwala cwaniakowi ich oszukiwać.
Cwaniak nie znosi porząddnych ludzi z powodów ekonomii. Cwaniak bowiem żyje życiem podwójnym, ma swoje cwaniackie reguły, z którymi nie chce się ujawniać i musi udawać,że respektuje powszechnie uznawane reguły gry a ten stan podwójnego życia obciążą umysł i wywołuje stres.
Żeby ten stres złagodzić, cwaniak poszukuje towarzystwa myślących podobnie cwaniaków, w którym przez chwile chociażby może poczuć się swobodnie i odreagować stres. Jak odreagowuje stres ? Rzecz zabawna - musi oskarżyć czlowieka porządnego. Jak go oskarża ? Najprościej - zarzucając mu frajerstwo, albo niedostosowanie, niezrzumienie ducha czasu, jest sporo sposobów..
Tak wygląda mentalność cwaniaka, oszusta, free-ridersa.
Takim porządnym człowiekiem był Lech Kaczyńskie, na którym psy wieszało chamstwo z towarzystwa Palikota. Takim czlowiekiem jest Andrzej Duda. Wystarczy posłuchać jakim językiem i jakimi pojęciami operuje. I mozna porównać z Tuskiem czy Komorowskim. Porządny czlowiek wprowadza chama w szał, bo pokazuje, że mozna inaczej, a cham inaczej nie potrafi, ma pokręcony umysł.
Opowiadasz się za chamem czy za porządnym czlowiekiem ?
Żadnego argumentu tylko toporne, silące się na dowcip hipotezy. Jakby kto nasr*.... i te sprawy. Jak nasr* to pogadamy. A z kim Dudę porównywać? Z komunistycznym kapusiem, który jest prawdopodobnie współwinny wielu przedwczesnych zgonów? Choćby dziś powróciła tajemnicza sprawa wybuchu gazu w bloku we Wrzeszczu. Przypadkiem służby wlazły tam szybciej niż strażacy i wyczyścili mieszkanie z donosów "Bolka".
Potem był alkoholik, który kłamał o wykształceniu, kłamał o TW "Alku", kłamał w sprawie Dochnala, a potem wykręcał się takimi samymi topornymi porównaniami jak Ty mówiąc, że może zaśpiewać i zatańczyć, ale zeznawać nie będzie.
Potem Lech Kaczyński, przyzwoity i uczciwy człowiek. Dobra polityka historyczna i związane ręce w sprawie zagranicznej. A mimo to w Gruzji uratował kawał Europy. Że niby nie uratował? Bo co? Bo tak Lis napisał? Zapytaj Gruzinów. Oni stawiają mu pomniki i nazywają jego nazwiskiem ulice.
No i Komorowski. Człowiek, który kompromitował i siebie i Polskę, a jego powiązania z WSI i GRU powinny być podstawą wielu spraw karnych.
Zatem w porównaniu z poprzednikami Duda to najlepszy polski prezydent. Kontynuuje politykę Kaczyńskiego, a przy tym biegle gada po angielsku i dość dobrze po niemiecku. Do tego lepiej wygląda i ma więcej energii. Widać, że ciągle się uczy, ale w pierwszym okresie nauki nie popełnił zadnej poważnej wpadki
Potem był alkoholik, który kłamał o wykształceniu, kłamał o TW "Alku", kłamał w sprawie Dochnala, a potem wykręcał się takimi samymi topornymi porównaniami jak Ty mówiąc, że może zaśpiewać i zatańczyć, ale zeznawać nie będzie.
Potem Lech Kaczyński, przyzwoity i uczciwy człowiek. Dobra polityka historyczna i związane ręce w sprawie zagranicznej. A mimo to w Gruzji uratował kawał Europy. Że niby nie uratował? Bo co? Bo tak Lis napisał? Zapytaj Gruzinów. Oni stawiają mu pomniki i nazywają jego nazwiskiem ulice.
No i Komorowski. Człowiek, który kompromitował i siebie i Polskę, a jego powiązania z WSI i GRU powinny być podstawą wielu spraw karnych.
Zatem w porównaniu z poprzednikami Duda to najlepszy polski prezydent. Kontynuuje politykę Kaczyńskiego, a przy tym biegle gada po angielsku i dość dobrze po niemiecku. Do tego lepiej wygląda i ma więcej energii. Widać, że ciągle się uczy, ale w pierwszym okresie nauki nie popełnił zadnej poważnej wpadki
całkowicie nie zrozumiałeś o czym pisałem. Nie szkodzi.
Co do meritum Twojej wypowiedzi to tak, w 100% masz rację, chociaż argumenty "ludowe".
Do czego innego piłem - albo Twoje polityczne zaślepienie albo nieumiejętność czytania ze zrozumieniem. Twój wpis nie ma nic do czynienia z tym do czego ja się odniosłem.
p.s politykę zagraniczną prowadzi samodzielnie pan Jarosław Kaczyński, podobnie jak politykę wewnętrzną. To jest fakt i nie ma co polemizować.
p.s nie jestem peowcem, Lisa nie oglądam. Dlaczego wy, wyznawcy PIS (z wyjątkiem Łowcy) potraficie tylko obrażać rozmówców?
Co do meritum Twojej wypowiedzi to tak, w 100% masz rację, chociaż argumenty "ludowe".
Do czego innego piłem - albo Twoje polityczne zaślepienie albo nieumiejętność czytania ze zrozumieniem. Twój wpis nie ma nic do czynienia z tym do czego ja się odniosłem.
p.s politykę zagraniczną prowadzi samodzielnie pan Jarosław Kaczyński, podobnie jak politykę wewnętrzną. To jest fakt i nie ma co polemizować.
p.s nie jestem peowcem, Lisa nie oglądam. Dlaczego wy, wyznawcy PIS (z wyjątkiem Łowcy) potraficie tylko obrażać rozmówców?
@ Jackowski
Czy to było o mnie:
"facet potrafi usprawiedliwić każde zachowanie pisowców." ?
Powiem, z niewielką tylko przesadą,że od Sierpnia 1980 poznałem większość polskiejj opozycji w kontaktach bezpośrednich, w tym wielu później rządzących na rozmaitych stanowiskach.
Więc mam pełny przegląd, do wyboru.
Więc wybór takich ludzi jak Kaczyńscy, czy Duda to dla mnie oczywistość. Jak ja mógłbym głosować na któregoś ze znajomych wiedząc, że się nie nadaje, bo przecież niektórzy nie mają kompetencji?
Czy to było o mnie:
"facet potrafi usprawiedliwić każde zachowanie pisowców." ?
Powiem, z niewielką tylko przesadą,że od Sierpnia 1980 poznałem większość polskiejj opozycji w kontaktach bezpośrednich, w tym wielu później rządzących na rozmaitych stanowiskach.
Więc mam pełny przegląd, do wyboru.
Więc wybór takich ludzi jak Kaczyńscy, czy Duda to dla mnie oczywistość. Jak ja mógłbym głosować na któregoś ze znajomych wiedząc, że się nie nadaje, bo przecież niektórzy nie mają kompetencji?
"Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje prezes naszego klubu"
Tekst @łowcy wybitnie bałwochwalczy, prowokacyjny i nieprawdziwy.
Prawda jest duzo bardziej gorzka
"Inaczej się patrzy na stan państwa będąc kandydatem, a inaczej będąc prezydentem i widząc jakie skutki przynosi".
To komentarz prezydenckiego ministra pana Dery do tzw. rezydentury pana Du*y w Pałacu Prezydenckim wygłoszony kilka dni temu.
Pamietam jak kilka miesięcy temu pan Du*a stojac przed Pałacem Prezydenckim przekonywał abyśmy "nie wierzyli, ze nie ma pieniedzy" i "ze nie da sie". Da sie !
Dzis prezydencki projekt ustawy o tzw. frankowiczach jest przyznaniem, ze albo nie policzył i nie przemyślał swoich obietnic, albo miał świadomość, że są one nierealne, a pomimo tego przekonywał do nich wyborców. Obie opcje sa dla niego dyskwalifikujące.
Idąc dalej.... Zapamiętamy uniewinnianie partyjnych kolesi, którzy dostali wyrok za nadużycie stanowisk państwowych w imię partykularnych interesów Partii.
Przypomnijmy, ze Du*a zastosował prawo łaski wobec Kamińskiego i innych przestępców, którzy mieli znaleźć sie w tzw. Rządzie.
Jednocześnie nie stosuje tego prawa wobec Scibor-Rylskiego, 99-letniego Polskiego Patrioty, Powstańca Warszawskiego, którego władze II PRL ciągają po sądach.
Pamiętamy łamanie Konstytucji. Do dnia dzisiejszego, mimo tego ze tak stanowi Konstytucja pan Du*a nie odebrał ślubowania od Sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Czyn ten kwalifikuje sie do sądzenia go przez Trybunał Stanu, co nieuchronnie nastąpi, poniewaz władza nie jest dana raz na zawsze.
Jak widac, teza postawiona w tytule wątku jest kłamliwa i nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości.
Tekst @łowcy wybitnie bałwochwalczy, prowokacyjny i nieprawdziwy.
Prawda jest duzo bardziej gorzka
"Inaczej się patrzy na stan państwa będąc kandydatem, a inaczej będąc prezydentem i widząc jakie skutki przynosi".
To komentarz prezydenckiego ministra pana Dery do tzw. rezydentury pana Du*y w Pałacu Prezydenckim wygłoszony kilka dni temu.
Pamietam jak kilka miesięcy temu pan Du*a stojac przed Pałacem Prezydenckim przekonywał abyśmy "nie wierzyli, ze nie ma pieniedzy" i "ze nie da sie". Da sie !
Dzis prezydencki projekt ustawy o tzw. frankowiczach jest przyznaniem, ze albo nie policzył i nie przemyślał swoich obietnic, albo miał świadomość, że są one nierealne, a pomimo tego przekonywał do nich wyborców. Obie opcje sa dla niego dyskwalifikujące.
Idąc dalej.... Zapamiętamy uniewinnianie partyjnych kolesi, którzy dostali wyrok za nadużycie stanowisk państwowych w imię partykularnych interesów Partii.
Przypomnijmy, ze Du*a zastosował prawo łaski wobec Kamińskiego i innych przestępców, którzy mieli znaleźć sie w tzw. Rządzie.
Jednocześnie nie stosuje tego prawa wobec Scibor-Rylskiego, 99-letniego Polskiego Patrioty, Powstańca Warszawskiego, którego władze II PRL ciągają po sądach.
Pamiętamy łamanie Konstytucji. Do dnia dzisiejszego, mimo tego ze tak stanowi Konstytucja pan Du*a nie odebrał ślubowania od Sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Czyn ten kwalifikuje sie do sądzenia go przez Trybunał Stanu, co nieuchronnie nastąpi, poniewaz władza nie jest dana raz na zawsze.
Jak widac, teza postawiona w tytule wątku jest kłamliwa i nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości.
Oczywiście, bęcwałku, że znajduje.
"Udał się" bo wszyscy poprzedni prezydenci (ze śp. Lechem Kaczyńskim) byli od niego gorsi. Najczęściej: nieporównanie gorsi.
Tutaj całkowicie się zgadzam z Pawłowskim, choć inaczej oceniam prezydenturę L.K.
A piszę w cudzysłowie, bo można było wybrać kogoś lepszego.
Kłamliwy jest twój agitprop. I tylko idiota tego nie zauważa.
"Udał się" bo wszyscy poprzedni prezydenci (ze śp. Lechem Kaczyńskim) byli od niego gorsi. Najczęściej: nieporównanie gorsi.
Tutaj całkowicie się zgadzam z Pawłowskim, choć inaczej oceniam prezydenturę L.K.
A piszę w cudzysłowie, bo można było wybrać kogoś lepszego.
Kłamliwy jest twój agitprop. I tylko idiota tego nie zauważa.
> Moja dama świadczy o mnie, panowie.
Wreszcie zaczynasz gadać do rzeczy. To prawda, ze mądra i wrażliwa kobieta wiąże sie zwykle z wartościowym meżczyzną, przy którym moze się ona czuć bezpiecznie i z której ów mężczyzna moze być dumny.
Tak więc jest coś w tym, że moja dama świadczy o mnie.
Są mężczyźni, ktorzy zamiast z kobietami wiążą sie ze zwierzętami, np. z kotami. Przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być rożne, np. obnizone poczucie wartości. Wobec nich teza 'Moja dama świadczy o mnie, panowie' jest takze oczywiście jak najbardziej na miejscu.
W przypadku obecnej Pierwszej Damy mimo upływu roku na urzędzie jej męża, nie mamy żadnej wiedzy na temat jej klasy, wiedzy, wrażliwości i samodzielności, poniewaz obecna Pierwsza Dama w przeciwieństwie do poprzednich, nie daje sie poznać. Gdyby nie okolicznościowe deklamacje na Nowy Rok czy Wielkanoc Naród nie znałby nawet jej głosu. W pozostałych okolicznościach występuje w postaci ładnie ubranej pani, ale to chyba troche za mało, aby powiedzieć ze świadczy to w jakiś sposob o jej mężu.
Wreszcie zaczynasz gadać do rzeczy. To prawda, ze mądra i wrażliwa kobieta wiąże sie zwykle z wartościowym meżczyzną, przy którym moze się ona czuć bezpiecznie i z której ów mężczyzna moze być dumny.
Tak więc jest coś w tym, że moja dama świadczy o mnie.
Są mężczyźni, ktorzy zamiast z kobietami wiążą sie ze zwierzętami, np. z kotami. Przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być rożne, np. obnizone poczucie wartości. Wobec nich teza 'Moja dama świadczy o mnie, panowie' jest takze oczywiście jak najbardziej na miejscu.
W przypadku obecnej Pierwszej Damy mimo upływu roku na urzędzie jej męża, nie mamy żadnej wiedzy na temat jej klasy, wiedzy, wrażliwości i samodzielności, poniewaz obecna Pierwsza Dama w przeciwieństwie do poprzednich, nie daje sie poznać. Gdyby nie okolicznościowe deklamacje na Nowy Rok czy Wielkanoc Naród nie znałby nawet jej głosu. W pozostałych okolicznościach występuje w postaci ładnie ubranej pani, ale to chyba troche za mało, aby powiedzieć ze świadczy to w jakiś sposob o jej mężu.
@ XX
"wbrew woli narodu" - Znalazł się jednoosobowy reprezentant woli narodu, coś jak Adolf.
Ja jednak oceniam, że płk. Kukliński był lepszym analitykiem i znawcą Rosji niż Pan i to on zapobiegł takiemu właśnie scenariuszowi. Bez płk. Kuklińskiego nie wypisywałby pan dzisiaj tych andronów.
Chyba, że pisze pan zza wschodniej granicy, ale to tym bardziej wzmacnia moje tezy.
"wbrew woli narodu" - Znalazł się jednoosobowy reprezentant woli narodu, coś jak Adolf.
Ja jednak oceniam, że płk. Kukliński był lepszym analitykiem i znawcą Rosji niż Pan i to on zapobiegł takiemu właśnie scenariuszowi. Bez płk. Kuklińskiego nie wypisywałby pan dzisiaj tych andronów.
Chyba, że pisze pan zza wschodniej granicy, ale to tym bardziej wzmacnia moje tezy.
Niestety, bęcwałku, ale wybór nie należy do ciebie.
Na własne wojsko liczyć nie możemy, wskutek wielodziesięcioletniej polityki zarówno komuchów jak i ich następców do dnia dzisiejszego.
Btw: trza było kupić parę atomówek na przełomie lat 80/90 od chociażby Ukkrainy czy Kazachstanu. Było to wówczas możliwe w rzeczywistości, której Jelcyn nie ogarniał. Byłaby inna gadka.. ale cóż.. Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi ( zwłascza jego tzw. elity).
Amerykanie byliby zastraszeniem Rosji. Tak jak w przypadku instalacji systemów rakietowych.
Gwarancja bezpieczeństwa?
Pozorna.
W wypadku konfliktu Rosja nie zawaha się pierdyknąć atomówek na teren Polski.
Ameryka odpowie odwetem?
W życiu!
G.. ich obchdzi Polska.
Nie zaryzykują wojny totalnej.
Zatem na logikę.. lepiej żeby stacjonowały u nas wojska rosyjskie.
Bo Rosja z ew. agresorem pierdzielić się nie będzie.
Zresztą... kto miałby zaatakować Polskę, jeśli nie Rosja?
Znasz powiedzenie, że jeśli nie można wroga pokonać, należy się do niego przyłączyć?
To bodaj od Sun Tzu. ale głowy nie dam :D
Na własne wojsko liczyć nie możemy, wskutek wielodziesięcioletniej polityki zarówno komuchów jak i ich następców do dnia dzisiejszego.
Btw: trza było kupić parę atomówek na przełomie lat 80/90 od chociażby Ukkrainy czy Kazachstanu. Było to wówczas możliwe w rzeczywistości, której Jelcyn nie ogarniał. Byłaby inna gadka.. ale cóż.. Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi ( zwłascza jego tzw. elity).
Amerykanie byliby zastraszeniem Rosji. Tak jak w przypadku instalacji systemów rakietowych.
Gwarancja bezpieczeństwa?
Pozorna.
W wypadku konfliktu Rosja nie zawaha się pierdyknąć atomówek na teren Polski.
Ameryka odpowie odwetem?
W życiu!
G.. ich obchdzi Polska.
Nie zaryzykują wojny totalnej.
Zatem na logikę.. lepiej żeby stacjonowały u nas wojska rosyjskie.
Bo Rosja z ew. agresorem pierdzielić się nie będzie.
Zresztą... kto miałby zaatakować Polskę, jeśli nie Rosja?
Znasz powiedzenie, że jeśli nie można wroga pokonać, należy się do niego przyłączyć?
To bodaj od Sun Tzu. ale głowy nie dam :D
Nie podniecajcie się tak. Bo to wszystko jest matrix. Tak naprawdę to ciągle trwa zabawa pod tytułem "my nie ruszamy waszych, a wy nie ruszacie naszych". Są pewne jaskólki. PiS nagina tę zasadę i na szczeblu samorządu terytorialnego coś się zaczęło dziać. Paweł A. Hanna G.-W. Może się doczekamy chwili, kiedy tak będą o nich mówić.
Ale na szczeblu państwowym nic się nie dzieje. Aneks nadal nie opublikowany. I nadal nie wiemy, czemu taki sympatyczny facet, jak chor. Muś został zmuszony do powieszenia się. No i kto co dolał do wody mniej sympatycznemu facetowi w biało-czerwonym krawacie. Wypił, stracił przytonośc i znaleziono go na sznurze, na którym żadnych odcisków już nie było.
To matrix, mówię wam.
Pora na konkurs. Nagrodę wymyśłimy potem. A zadanie jest takie. Znajdź słaby punkt w tym przemówieniu. Bo Viktor naszym przyjacielem jest. Jego dusza żyje w nas.
https://www.youtube.com/watch?v=V0ALwYDY_74
Ale na szczeblu państwowym nic się nie dzieje. Aneks nadal nie opublikowany. I nadal nie wiemy, czemu taki sympatyczny facet, jak chor. Muś został zmuszony do powieszenia się. No i kto co dolał do wody mniej sympatycznemu facetowi w biało-czerwonym krawacie. Wypił, stracił przytonośc i znaleziono go na sznurze, na którym żadnych odcisków już nie było.
To matrix, mówię wam.
Pora na konkurs. Nagrodę wymyśłimy potem. A zadanie jest takie. Znajdź słaby punkt w tym przemówieniu. Bo Viktor naszym przyjacielem jest. Jego dusza żyje w nas.
https://www.youtube.com/watch?v=V0ALwYDY_74
@ kruk
"Ale na szczeblu państwowym nic się nie dzieje."
No to chyba obserwujemy inne szczeble.
Co innego jest jacht, a co innego gigantyczny tankowiec. Czas wykonywania manewrów zdecydowanie się różni.
W polityce nie ma czarodziejskich różdżek, trzeba znać stan państwa, mechanizmy spoleczne, wiedzieć jak na nie oddziaływać i jeszcze mieć determinację by to robić.
"Ale na szczeblu państwowym nic się nie dzieje."
No to chyba obserwujemy inne szczeble.
Co innego jest jacht, a co innego gigantyczny tankowiec. Czas wykonywania manewrów zdecydowanie się różni.
W polityce nie ma czarodziejskich różdżek, trzeba znać stan państwa, mechanizmy spoleczne, wiedzieć jak na nie oddziaływać i jeszcze mieć determinację by to robić.
Nic sie nie dzieje, bo nie ma sie dziać.
Dla Partii liczy sie władza, a nie Państwo i wszelkie jej działania sa podporządkowane temu aby władzę jak najdłużej posiadać. Niezależnie od kosztow dla Panstwa. Jezeli dla osiągnięcia celu posiadania władzy trzeba podejmować decyzje wbrew Polakom, np. w sprawie wielu emerytalnego, takie decyzje sa podejmowane.
W tym samym celu Partia rozmontowuje konstytucyjne organy państwa, takie jak Trybunał Konstytucyjny. Zmiana ordynacji jeszcze przed nami.
Dla Partii liczy sie władza, a nie Państwo i wszelkie jej działania sa podporządkowane temu aby władzę jak najdłużej posiadać. Niezależnie od kosztow dla Panstwa. Jezeli dla osiągnięcia celu posiadania władzy trzeba podejmować decyzje wbrew Polakom, np. w sprawie wielu emerytalnego, takie decyzje sa podejmowane.
W tym samym celu Partia rozmontowuje konstytucyjne organy państwa, takie jak Trybunał Konstytucyjny. Zmiana ordynacji jeszcze przed nami.
Łowca, nie wiem, jaki szczebel obserwujesz, ale ja pisałem o zasadzie, w myśl której nie wsadza się do więzień przestępców jeśli pełnili oni funkcję w administacji centralnej. Ile wyroków zapadło po audycie? A ile postępowań prokuratorskich? Nuda, panie. Nic się nie dzieje.
Pierwszy lepszy przykład. Szef służb oskarża ministra spraw wewnętrznych, że podpalił budkę pod ruską ambasadą. Jak rozumiem taki minister nie wychodzi z więzienia przez najbliższe 10 lat. Albo szef służb jest skończony bo kłamał. Tymczasem minister spokojnie spędza wakacje, a szef służb dostał posadę w Mołdawii czy innej Macedonii. W ogóle to najlepiej byc sędzią Trybunalu Stanu, Płacą a roboty nie ma i nie będzie
Pierwszy lepszy przykład. Szef służb oskarża ministra spraw wewnętrznych, że podpalił budkę pod ruską ambasadą. Jak rozumiem taki minister nie wychodzi z więzienia przez najbliższe 10 lat. Albo szef służb jest skończony bo kłamał. Tymczasem minister spokojnie spędza wakacje, a szef służb dostał posadę w Mołdawii czy innej Macedonii. W ogóle to najlepiej byc sędzią Trybunalu Stanu, Płacą a roboty nie ma i nie będzie
> W ogóle to najlepiej byc sędzią Trybunalu Stanu, Płacą a roboty nie ma i nie będzie
Do czasu.
Beatka ps. "Premier" ma juz 23 nieopublikowane orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.
Czyli 23 wyroki przed Trybunałem Stanu.
Duda za odmowę zaprzysiezenia sędziów takze ma wyrok jak w banku.
"Spisane będą czyny i rozmowy"
Do czasu.
Beatka ps. "Premier" ma juz 23 nieopublikowane orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.
Czyli 23 wyroki przed Trybunałem Stanu.
Duda za odmowę zaprzysiezenia sędziów takze ma wyrok jak w banku.
"Spisane będą czyny i rozmowy"
Jasne. Ziobrę mieli przed trybunał stawiać za to, że Blida nie potrafiła się okaleczyc i przypadkiem samobója strzeliła. Ale Kopacz nie przyszła na głosowanie, czym pewnie zapewniła sobie bezkarność za swoje wałki. My nie ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych.
A z tym sporem o TK, to równie dobrze można napisać, że Rzepliński stanie przed radą sądownictwa albo jakimś sądem administracyjnym za samowolne zniesienie zasady domniemania konstytucyjności. Bo TK orzeka w oparciu o ustawę. Tak stoi w konstytucji. Zatem to on najbardziej łamie konstytucje. A Duda zaprzysięgając 3 sędziów też by złamał, bo TK może liczyc 15, a nie 18. Duda ani nikt inny nie może odwołać żadnych 3 już zaprzysiężonych. Dlatego to, co jest, to żadna zbrodnia, tylko pat i spór prawny .
A orzeczenia Rzeplińskiego to śmiech na sali. Oni ostatnio stwierdzili że coś jest niezgodne z preambułą. Albo orzekli, że zasada orekania w kolejności wpływania jest z czymś tam niezgodna. Jak konstytucja może regulowac, że jakiś sąd nie ma prawa orzekac w kolejności, w której ustawy wpływają.
I trzecia sprawa. Rzepliński przegrał. Nie dał rady uwalic przepisów o trybie wyboru prezesa TK. Dltego następny albo będzie pisowski, albo długo nie będzie dało się go wybrac. Swoją drogą ciekawe, czemu o tej spektakulrnej porażce Rzeplińskiego nie pisze ani GW ani GazPol.
A z tym sporem o TK, to równie dobrze można napisać, że Rzepliński stanie przed radą sądownictwa albo jakimś sądem administracyjnym za samowolne zniesienie zasady domniemania konstytucyjności. Bo TK orzeka w oparciu o ustawę. Tak stoi w konstytucji. Zatem to on najbardziej łamie konstytucje. A Duda zaprzysięgając 3 sędziów też by złamał, bo TK może liczyc 15, a nie 18. Duda ani nikt inny nie może odwołać żadnych 3 już zaprzysiężonych. Dlatego to, co jest, to żadna zbrodnia, tylko pat i spór prawny .
A orzeczenia Rzeplińskiego to śmiech na sali. Oni ostatnio stwierdzili że coś jest niezgodne z preambułą. Albo orzekli, że zasada orekania w kolejności wpływania jest z czymś tam niezgodna. Jak konstytucja może regulowac, że jakiś sąd nie ma prawa orzekac w kolejności, w której ustawy wpływają.
I trzecia sprawa. Rzepliński przegrał. Nie dał rady uwalic przepisów o trybie wyboru prezesa TK. Dltego następny albo będzie pisowski, albo długo nie będzie dało się go wybrac. Swoją drogą ciekawe, czemu o tej spektakulrnej porażce Rzeplińskiego nie pisze ani GW ani GazPol.
Jak zapewne Państwo wiedzą Andrzej Duda wraz z Małżonką przebywają obecnie w Stanach Zjednoczonych.
Na pewno jednak nie wszyscy Państwo wiedzą, bo reżimowe media o tym milczą, że Pan Duda został wygwizdany przez Amerykańską Polonię pod Polskim Konsulatem w Nowym Jorku.
To zdarzenie akurat nie jest dziwne, bo pan Duda nie cieszy się szacunkiem na świecie a i w Polsce jest wygwizdywany tam, gdzie się pojawi.
Zastanawiające było zachowanie w tym czasie Pierwszej Damy ("moja dama świadczy o mnie, Panowie").
Pani Pierwsza Dama w czasie gdy jej małżonek był wygwizdywany rozsyłała mianowicie na prawo i lewo słodkie pocałunki.
Co miało oznaczać to zachowanie Pierwszej Damy ? Możliwości są dwie.
Pierwsza : Pani Pierwsza Dama chciała podziękować Polonii za wyrażenie prawdziwej opinii o jej małżonku i ponieważ też by go chętnie wygwizdała.
Druga : Pani Pierwsza Dama chciała powiedzieć Polakom : "teraz to możecie pocałować wójta w du*ę"
Na pewno jednak nie wszyscy Państwo wiedzą, bo reżimowe media o tym milczą, że Pan Duda został wygwizdany przez Amerykańską Polonię pod Polskim Konsulatem w Nowym Jorku.
To zdarzenie akurat nie jest dziwne, bo pan Duda nie cieszy się szacunkiem na świecie a i w Polsce jest wygwizdywany tam, gdzie się pojawi.
Zastanawiające było zachowanie w tym czasie Pierwszej Damy ("moja dama świadczy o mnie, Panowie").
Pani Pierwsza Dama w czasie gdy jej małżonek był wygwizdywany rozsyłała mianowicie na prawo i lewo słodkie pocałunki.
Co miało oznaczać to zachowanie Pierwszej Damy ? Możliwości są dwie.
Pierwsza : Pani Pierwsza Dama chciała podziękować Polonii za wyrażenie prawdziwej opinii o jej małżonku i ponieważ też by go chętnie wygwizdała.
Druga : Pani Pierwsza Dama chciała powiedzieć Polakom : "teraz to możecie pocałować wójta w du*ę"
Czerwony członek kasty Bęc-Walski się dekonspiruje, z jakich źródeł korzysta. Dla mnie to bomba, bo lisi portal na temat dekonspiruje KODziarzy, cytując uczestniczkę. Okazuje się, że w NY to nie była Polonia to była grupa, która ma Polonię gdzieś. Cytuję:
" Nie musieliśmy lać hektolitrów wazeliny, jak to robiła - uwaga - POLONIJNA CIEMNOTA W AMERYKAŃSKIEJ CZĘSTOCHOWIE."
POLONIJNA CIEMNOTA,proszę to sobie zapamiętać.
W Doyletown zgdomadziła się liczna Polonia amerykańska, w NY kilkunastu kodziarzy. Tam ciemnota, w NY oświeceni inaczej.
Głupi zawsze sobie w stopę strzeli.
" Nie musieliśmy lać hektolitrów wazeliny, jak to robiła - uwaga - POLONIJNA CIEMNOTA W AMERYKAŃSKIEJ CZĘSTOCHOWIE."
POLONIJNA CIEMNOTA,proszę to sobie zapamiętać.
W Doyletown zgdomadziła się liczna Polonia amerykańska, w NY kilkunastu kodziarzy. Tam ciemnota, w NY oświeceni inaczej.
Głupi zawsze sobie w stopę strzeli.
Czyli ty jednak głupi jestes, bo na ten temat piszą praktycznie wszystkie rzetelne źrodła, a filmik mozna tez sobie obejrzeć na jutubie.
A jakie ty masz prawo, aby nazywać jednych Polonią a innych tego prawa pozbawiać ?
Dokładnie takie samo jak komuniści w I PRL-u, ktorzy odbierali obywatelstwo niewygodnym Polakom. Jak widac niedaleko pada jabłko od jabłoni a bolszewizmem w Polsce ma się dzis bardzo dobrze.
Niestety, ciemnota jest wszędzie : zarowno w Polsce, jak i wsrod Polonii za granica. Czysta statystyka.
A Pani Pierwsza Dama śle buziaczki wiwatującym tłumom. Cóż moja dama świadczy o mnie, Panowie
A jakie ty masz prawo, aby nazywać jednych Polonią a innych tego prawa pozbawiać ?
Dokładnie takie samo jak komuniści w I PRL-u, ktorzy odbierali obywatelstwo niewygodnym Polakom. Jak widac niedaleko pada jabłko od jabłoni a bolszewizmem w Polsce ma się dzis bardzo dobrze.
Niestety, ciemnota jest wszędzie : zarowno w Polsce, jak i wsrod Polonii za granica. Czysta statystyka.
A Pani Pierwsza Dama śle buziaczki wiwatującym tłumom. Cóż moja dama świadczy o mnie, Panowie
Zostawmy na chwilę na boku incydent z buziaczkami Pierwszej Damy dla patriotycznej Polonii w Nowym Jorku.
Czy pamiętają Państwo niedawną premierę filmu "Prezydent, który zabijał się trzy razy" ? To ten film z kategorii fantasy, o którym Guru Historii Alternatywnej powiedział, że to po prostu święta prawda. Niestety, szanowna podkomisja nic a nic z tej prawdy nie potwierdziła.
W każdym razie na premierze zgromadziła się cała bolszewicka śmietanka II PRL. Poseł Kaczyński był sam, bo się nie ożenił, jak stwierdził dzisiejszy Głupek Dnia, z pobudek patriotycznych.
Ale na premierze "Prezydenta, który zabijał się trzy razy" pan du*a też był sam. Dlaczego ?
Ano dlatego, że Pierwsza Dama była wtedy na premierze Woodiego Alena. Czyżby miała bardziej wyrobiony smak filmowy ?
A może moja dama świadczy o mnie, Panowie ?
Czy pamiętają Państwo niedawną premierę filmu "Prezydent, który zabijał się trzy razy" ? To ten film z kategorii fantasy, o którym Guru Historii Alternatywnej powiedział, że to po prostu święta prawda. Niestety, szanowna podkomisja nic a nic z tej prawdy nie potwierdziła.
W każdym razie na premierze zgromadziła się cała bolszewicka śmietanka II PRL. Poseł Kaczyński był sam, bo się nie ożenił, jak stwierdził dzisiejszy Głupek Dnia, z pobudek patriotycznych.
Ale na premierze "Prezydenta, który zabijał się trzy razy" pan du*a też był sam. Dlaczego ?
Ano dlatego, że Pierwsza Dama była wtedy na premierze Woodiego Alena. Czyżby miała bardziej wyrobiony smak filmowy ?
A może moja dama świadczy o mnie, Panowie ?
Jeden z funkcjonariuszy partyjnych Pan Karczewski podzielił sie z Narodem informacją, ze zaczął dbać o zdrowie poprzez bieganie. I to sie chwali.
Partyjniacy z PiS maja jednak problem ze swobodnym uprawianiem tego sportu w Polsce.
Karczewski ubolewa, ze w Polsce ma problem podobny, jak ostatnio du*a w Nowym Jorku.. Pisowscy bolszewicy sa bowiem wygwizdywani przez Suwerena, gdzie tylko sie pojawią.
Na pytanie dziennikarza Karczewski mówi tak :
W centrum, w centrum biegam i tam biegam bardzo często, spotykam się z różnymi reakcjami, tak chce panu powiedzieć i dlatego nie chcę mówić, gdzie biegam. Były reakcje podobne do tych, które były Nowym Jorku podczas wizyty pana prezydenta, także nie chcę mówić, panie redaktorze dokładnie, w którym miejscu biegam -
Czyżby bolszewicka władza obawiała sie gniewu Suwerena ?
Partyjniacy z PiS maja jednak problem ze swobodnym uprawianiem tego sportu w Polsce.
Karczewski ubolewa, ze w Polsce ma problem podobny, jak ostatnio du*a w Nowym Jorku.. Pisowscy bolszewicy sa bowiem wygwizdywani przez Suwerena, gdzie tylko sie pojawią.
Na pytanie dziennikarza Karczewski mówi tak :
W centrum, w centrum biegam i tam biegam bardzo często, spotykam się z różnymi reakcjami, tak chce panu powiedzieć i dlatego nie chcę mówić, gdzie biegam. Były reakcje podobne do tych, które były Nowym Jorku podczas wizyty pana prezydenta, także nie chcę mówić, panie redaktorze dokładnie, w którym miejscu biegam -
Czyżby bolszewicka władza obawiała sie gniewu Suwerena ?
Brawo Skydiver ! Trzeba punktować takie PISowskie tuby internetowe jak łowca. Demaskować ich kłamstwa. Dzięki takim jak on, PIS wygrał kampanię wyborczą w internecie.
Nie chciało się nam demaskować ich cynizm i kłamstwa wypisywane na forach internetowych. Robią to jak widać dalej. Tyma razem nie prześpijmy.
Tak trzymać.
Nie chciało się nam demaskować ich cynizm i kłamstwa wypisywane na forach internetowych. Robią to jak widać dalej. Tyma razem nie prześpijmy.
Tak trzymać.
Hallo, trolle
Witam klony Borysa Budki.
Klonowanie to metoda polemiczna prosta, ale łatwa do rozszyfrowania.
Bierzemy jeden z niezliczonych opisów platfusianej korupcji, wygumkowujemy nazwę "PO", wstawiamy nazwę "PIS" i podróbka gotowa.
Problem w tym, że trolle zapomniały wygumkować stare nazwy "PIS" z tekstu oryginalnego i się wydało.
Witam klony Borysa Budki.
Klonowanie to metoda polemiczna prosta, ale łatwa do rozszyfrowania.
Bierzemy jeden z niezliczonych opisów platfusianej korupcji, wygumkowujemy nazwę "PO", wstawiamy nazwę "PIS" i podróbka gotowa.
Problem w tym, że trolle zapomniały wygumkować stare nazwy "PIS" z tekstu oryginalnego i się wydało.
@ jaq
Pisowskie trolle jak np. łowca są jak wirusy zapuszczone do systemu.
Szybko się rozprzestrzeniają i wywołują chorobę.
Takie pistrolle są ćwiczone w bezmyślnym hejtowaniu, posługują się kłamstwem i obłudą, odwołują się do najniższych pobudek, wywołują strach i dzielą Polaków zamiast łączyć.
Wirus ten szybko rozwija się w zdrowym organizmie społecznym i wywołuje gorączkę. Jest aplikowany społeczentwu przez propagandę partyjną, posługują się nim czołowi partyjni działacze, dziennikarze reżimowego mainstreamu i pospolite pistrolle.
Wirus ten jest nieodporny jednak na szczepionkę polegającą na stałym i ustawicznym podawaniu prawdy, wskazywaniu bzdur i oczywistych kłamstw, demoaskowaniu obłudy.
Infekcja wywołana przez pistrolli jest kompletnie nieodporna na argumenty, liczby i fakty.
Choroba po zaplikowaniu prawdziwych faktów, liczb i dowodów mija jak ręką odjął.
Dlatego, jeżeli mamy żyć w zdrowym społeczeństwie, trzeba nie ustawać w punktowaniu, demaskowaniu obłudy, nepotyzmu i pis-kłamstw, które toczą organizm naszego społeczeństwa.
Nie może nam się nie chcieć, bo grzech zaniechania obraca się przeciwko społeczeństwu.
Tym razem nie prześpimy. Nie ustaniemy, dopóki ostatni wirus i pistroll nie padnie pod naporem prawdy.
Pisowskie trolle jak np. łowca są jak wirusy zapuszczone do systemu.
Szybko się rozprzestrzeniają i wywołują chorobę.
Takie pistrolle są ćwiczone w bezmyślnym hejtowaniu, posługują się kłamstwem i obłudą, odwołują się do najniższych pobudek, wywołują strach i dzielą Polaków zamiast łączyć.
Wirus ten szybko rozwija się w zdrowym organizmie społecznym i wywołuje gorączkę. Jest aplikowany społeczentwu przez propagandę partyjną, posługują się nim czołowi partyjni działacze, dziennikarze reżimowego mainstreamu i pospolite pistrolle.
Wirus ten jest nieodporny jednak na szczepionkę polegającą na stałym i ustawicznym podawaniu prawdy, wskazywaniu bzdur i oczywistych kłamstw, demoaskowaniu obłudy.
Infekcja wywołana przez pistrolli jest kompletnie nieodporna na argumenty, liczby i fakty.
Choroba po zaplikowaniu prawdziwych faktów, liczb i dowodów mija jak ręką odjął.
Dlatego, jeżeli mamy żyć w zdrowym społeczeństwie, trzeba nie ustawać w punktowaniu, demaskowaniu obłudy, nepotyzmu i pis-kłamstw, które toczą organizm naszego społeczeństwa.
Nie może nam się nie chcieć, bo grzech zaniechania obraca się przeciwko społeczeństwu.
Tym razem nie prześpimy. Nie ustaniemy, dopóki ostatni wirus i pistroll nie padnie pod naporem prawdy.
jesli idzie o pierwsza dame
mówi sie w kuluarach o rozpadzie zwiazku ,
gdyby maz nie został mezem stanu moze byłoby po rozwodzie
a tak pani Duda albo i oboje zdecydowali sie poczekac
stad jej nikłe istnienie w wielu miejscach ,brak zaangazowania
jesli tak jest -to zaiste niełatwa rola jednego i drugiego
i raczej na plus dla p.Dudy
a odnosnie komuny--Młodsi ode mnie ,od Sadyla Bracia Polacy!
niekt z nas o nia nie prosił sie ,jak i wielu naszych ojców
zostalismy podzieleni i wsadzeni pod takie własnie wpływy
przez obie strony
po zacietej i krwawej walce o wolnosc
po trupach ,gwałtach i ograbieniu nas z obu stron ze wszystkich dobr
odwraca sie historie do góry nogami
po jednej i po drugiej stronie mamy propagande antypolska
i blizej granicy tez--czego sama na własnej skórze doswiadczyłam,
ci ,którzy wyjechali przechodza na strone zakłamania,nie ucza swoich dzieci prawdy o ojcach
zakłamana historia dawna,zakłamane i jednostronne wiadomosci o nas obecnych--bez powiazania z przyczyna
dla wszystkich głównych graczy jestesmy bekartem Europy,którego nalezy zdusic
i to sie naprawde dzieje
jakze na reke jest im wszystkim to,ze skaczemy sobie do gardeł
ze nie ma jednosci
jakze na reke jest wszystkim szubrawcom to,ze nie pomagamy sobie ani w kraju ani zagranica
nie dosc ,ze oni maja słyszec tylko to co złe o nas
to i my nie potrafimy wysupłąc tego co jest dobre
i nie potrafimy skupic sie na tym co najwazniejsze
dla wielu jestesmy wciaz sto lat za murzynami,nic nie wiemy ,niczego nie mamy --jestesmy jedna wielka wiocha patologii
nie wyobrazaja sobie ,ze Polak to nie tylko pijak i złodziej ,
nadal
w Polsce nie ma marketów,aquaparkow i brokułów
nie maja pojecia bo tam nie znajda statystyk o osoagnieciach sasiadów ---ze np u nas jest wiecej wykształconych ludzi niz u nich,mało tego ,ze mamy swietnych specjalistów w roznych dziedzinach
dla Niemca ,Anglika,Jankesa Francuza a nawet Włocha
jestesmy gorsi we wszystkim
wszystko co angielskie jest wspaniałe
wszystko co niemieckie jest wspaniałe
oni nie maja zadnych watpliowsci ,ze sa wspaniali i lepsi we wszystkim
jak długo jeszcze bedziemy ich utrzymywac w tej bezczelnej opinii---Polacy to idioci???
przeciez w tym kotle rzadów w koncu cos madrego sie wywarzy--potrzeba czasu,zmian błedów tez
kazdy z nas dochodzac do wysokiego szczebla narobiłby baboli-
rzadzenie nawet własnymi dziecmi i domem nie jest proste
a co dopiero krajem
skupmy sie moze tu na dole na tym co kazdy moze zrobic--godnie reprezentowac swoja ojczyzne--uczciwoscia ,zdrowa duma,fachowoscia i przekazywaniem prawdziwego oblicza zagranica
i wzajemnym wsparciem wobec siebie--wszedzie
rozkruszmy ten szkodliwy dla nas wszystkich schemat--niszczenia siebie wzajemnie,wykorzystywania,oszukiwania
zacznij od siebie,to i na górze zmieni sie
mówi sie w kuluarach o rozpadzie zwiazku ,
gdyby maz nie został mezem stanu moze byłoby po rozwodzie
a tak pani Duda albo i oboje zdecydowali sie poczekac
stad jej nikłe istnienie w wielu miejscach ,brak zaangazowania
jesli tak jest -to zaiste niełatwa rola jednego i drugiego
i raczej na plus dla p.Dudy
a odnosnie komuny--Młodsi ode mnie ,od Sadyla Bracia Polacy!
niekt z nas o nia nie prosił sie ,jak i wielu naszych ojców
zostalismy podzieleni i wsadzeni pod takie własnie wpływy
przez obie strony
po zacietej i krwawej walce o wolnosc
po trupach ,gwałtach i ograbieniu nas z obu stron ze wszystkich dobr
odwraca sie historie do góry nogami
po jednej i po drugiej stronie mamy propagande antypolska
i blizej granicy tez--czego sama na własnej skórze doswiadczyłam,
ci ,którzy wyjechali przechodza na strone zakłamania,nie ucza swoich dzieci prawdy o ojcach
zakłamana historia dawna,zakłamane i jednostronne wiadomosci o nas obecnych--bez powiazania z przyczyna
dla wszystkich głównych graczy jestesmy bekartem Europy,którego nalezy zdusic
i to sie naprawde dzieje
jakze na reke jest im wszystkim to,ze skaczemy sobie do gardeł
ze nie ma jednosci
jakze na reke jest wszystkim szubrawcom to,ze nie pomagamy sobie ani w kraju ani zagranica
nie dosc ,ze oni maja słyszec tylko to co złe o nas
to i my nie potrafimy wysupłąc tego co jest dobre
i nie potrafimy skupic sie na tym co najwazniejsze
dla wielu jestesmy wciaz sto lat za murzynami,nic nie wiemy ,niczego nie mamy --jestesmy jedna wielka wiocha patologii
nie wyobrazaja sobie ,ze Polak to nie tylko pijak i złodziej ,
nadal
w Polsce nie ma marketów,aquaparkow i brokułów
nie maja pojecia bo tam nie znajda statystyk o osoagnieciach sasiadów ---ze np u nas jest wiecej wykształconych ludzi niz u nich,mało tego ,ze mamy swietnych specjalistów w roznych dziedzinach
dla Niemca ,Anglika,Jankesa Francuza a nawet Włocha
jestesmy gorsi we wszystkim
wszystko co angielskie jest wspaniałe
wszystko co niemieckie jest wspaniałe
oni nie maja zadnych watpliowsci ,ze sa wspaniali i lepsi we wszystkim
jak długo jeszcze bedziemy ich utrzymywac w tej bezczelnej opinii---Polacy to idioci???
przeciez w tym kotle rzadów w koncu cos madrego sie wywarzy--potrzeba czasu,zmian błedów tez
kazdy z nas dochodzac do wysokiego szczebla narobiłby baboli-
rzadzenie nawet własnymi dziecmi i domem nie jest proste
a co dopiero krajem
skupmy sie moze tu na dole na tym co kazdy moze zrobic--godnie reprezentowac swoja ojczyzne--uczciwoscia ,zdrowa duma,fachowoscia i przekazywaniem prawdziwego oblicza zagranica
i wzajemnym wsparciem wobec siebie--wszedzie
rozkruszmy ten szkodliwy dla nas wszystkich schemat--niszczenia siebie wzajemnie,wykorzystywania,oszukiwania
zacznij od siebie,to i na górze zmieni sie
czy swojemu ojcu i matce tez mówiłes jak ci kazali posprzatac w pokoju-
"ujadacie postkomuna!"?
nie zauwazasz,ze nie chcac kłótni -jak piszesz
utrzymujesz ja
mało tego posługujesz sie tak samo--obrazaniem?
przy czym plujesz w twarz takze i swoim rodzicom
no chyba ,ze oni i ty zyliscie na emigracji?
mimo braku zrozumienia --czym były te czasy
masz ten pierwiastek w sobie
jako pokolenie" zaraz po" nie jestes z tego wyczyszczony/a całkowicie
w nas wszystkich to tkwi
i wcale nie uwazam,zeby to było złe
bo sa rzeczy ,które z czasów komuny mozna byłoby wykorzystac
kazde doswiadczenie mozna wykorzystac "na plus",
ja do swoich dzieci nie mowie "pseudodemokraci"!
albo o swoim dziadku--"dziad piłsudczykowski"!
chcesz starego nauczyc szacunku
miej ten szacunek
nawet jak sie zapulta to w duchu bedzie mu wstyd
"ujadacie postkomuna!"?
nie zauwazasz,ze nie chcac kłótni -jak piszesz
utrzymujesz ja
mało tego posługujesz sie tak samo--obrazaniem?
przy czym plujesz w twarz takze i swoim rodzicom
no chyba ,ze oni i ty zyliscie na emigracji?
mimo braku zrozumienia --czym były te czasy
masz ten pierwiastek w sobie
jako pokolenie" zaraz po" nie jestes z tego wyczyszczony/a całkowicie
w nas wszystkich to tkwi
i wcale nie uwazam,zeby to było złe
bo sa rzeczy ,które z czasów komuny mozna byłoby wykorzystac
kazde doswiadczenie mozna wykorzystac "na plus",
ja do swoich dzieci nie mowie "pseudodemokraci"!
albo o swoim dziadku--"dziad piłsudczykowski"!
chcesz starego nauczyc szacunku
miej ten szacunek
nawet jak sie zapulta to w duchu bedzie mu wstyd
Jak podwyższyć swoje mniemanie o sobie ?
Zabieg tak samo prosty jak wykazać się lepszymi parametrami od konkurentek. Wystarczy kupić odpowiednio wyższe szpilki i dobrać odpowiedni busthalter i wytrapirować fryzurę. Efekt natychmiastowy.
Podobnie można podnieść swoje morale, Starać się specjalnie nie trzeba - wystarczy spróbować zapaskudzić wizerunek morale konkurencji. To jest sposób postkomunistyczny.
Poleganie na "kuluarach" zamiast na faktach - produkcja propagandy, marketing szeptany.
Zabieg tak samo prosty jak wykazać się lepszymi parametrami od konkurentek. Wystarczy kupić odpowiednio wyższe szpilki i dobrać odpowiedni busthalter i wytrapirować fryzurę. Efekt natychmiastowy.
Podobnie można podnieść swoje morale, Starać się specjalnie nie trzeba - wystarczy spróbować zapaskudzić wizerunek morale konkurencji. To jest sposób postkomunistyczny.
Poleganie na "kuluarach" zamiast na faktach - produkcja propagandy, marketing szeptany.
bustenhalter albo biusthalter
wytapirowac a nie wytrapirowac
nie znam zadnej kobiety,która tapirowałaby włosy
i ty tkwisz w postkomunie
"te" kuluary sa wg mnie bardziej wiarygodne i logiczniej tłumacza fakty
niz twoje zrodła
zaslepienie pozbawia cie spostrzegawczosci i zrozumienia tekstu
sam zarzucasz to innym!
domniemane istnienia problemów małzenskich nie uwłacza Dudom,
sa wszak tylko ludzmi
w wielu miejscach nie zauwazasz,ze w duzej mierze nie jestem po przeciwnej stronie
a przeciwnie poniekad i Dude i Ciebie bronie
choc nigdy nie zgodze sie z Toba w pełni ani nie zamierzam zakładac klapek na oczy
a za kazdy twoj przejaw chamstwa wobec wszystkich ,którzy w całosci nie zgadzaja sie z toba jest mi wstyd,wstyd pokoleniowy!
wytapirowac a nie wytrapirowac
nie znam zadnej kobiety,która tapirowałaby włosy
i ty tkwisz w postkomunie
"te" kuluary sa wg mnie bardziej wiarygodne i logiczniej tłumacza fakty
niz twoje zrodła
zaslepienie pozbawia cie spostrzegawczosci i zrozumienia tekstu
sam zarzucasz to innym!
domniemane istnienia problemów małzenskich nie uwłacza Dudom,
sa wszak tylko ludzmi
w wielu miejscach nie zauwazasz,ze w duzej mierze nie jestem po przeciwnej stronie
a przeciwnie poniekad i Dude i Ciebie bronie
choc nigdy nie zgodze sie z Toba w pełni ani nie zamierzam zakładac klapek na oczy
a za kazdy twoj przejaw chamstwa wobec wszystkich ,którzy w całosci nie zgadzaja sie z toba jest mi wstyd,wstyd pokoleniowy!
@ isztar
Pierwsza Dama Szanpanią interesuje ? No to proszę sobie poczytać:
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/310380-pielgrzymka-amazonek-na-jasna-gore-pierwsza-dama-jestem-pod-ogromnym-wrazeniem-waszego-wewnetrznego-i-zewnetrznego-piekna
Pierwsza Dama Szanpanią interesuje ? No to proszę sobie poczytać:
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/310380-pielgrzymka-amazonek-na-jasna-gore-pierwsza-dama-jestem-pod-ogromnym-wrazeniem-waszego-wewnetrznego-i-zewnetrznego-piekna
nie bede czytac,mam o niej dobre zdanie
kazdego wydarzenia nie jestem w stanie sledzic -musiałabym wiekszosc czasu siedziec w necie
a wbrew twojemu mniemaniu kobiety maja o wiele wiecej obowiazkow
i problemów,o których nie masz zielonego pojecia
skoro uwazasz,ze wystarczy kobiecie załozyc szpilki i wymodelowac włosy
i moze ona przesliznac sie szczesliwie przez zycie
sadze ze Sky jest w stanie zobaczyc błedy"swoich"
gorzej z Toba
kazdego wydarzenia nie jestem w stanie sledzic -musiałabym wiekszosc czasu siedziec w necie
a wbrew twojemu mniemaniu kobiety maja o wiele wiecej obowiazkow
i problemów,o których nie masz zielonego pojecia
skoro uwazasz,ze wystarczy kobiecie załozyc szpilki i wymodelowac włosy
i moze ona przesliznac sie szczesliwie przez zycie
sadze ze Sky jest w stanie zobaczyc błedy"swoich"
gorzej z Toba
po co upodabniasz sie do niego?
Kozia Wólka--tak to było i naprawde istnieje
poza tym akurat z jezykami nie trafiłes
zdaje sie przynajmniej jeden jest zawodowym
no i-wielu waszych rodziców-czy pisowców-posługuje sie dosc dobrze i angielskim i niemieckim , a nawet rosyjskim
nie musisz posługiwac sie ponizaniem
Kozia Wólka--tak to było i naprawde istnieje
poza tym akurat z jezykami nie trafiłes
zdaje sie przynajmniej jeden jest zawodowym
no i-wielu waszych rodziców-czy pisowców-posługuje sie dosc dobrze i angielskim i niemieckim , a nawet rosyjskim
nie musisz posługiwac sie ponizaniem
No to jeszcze francuski by sie przydał.
Wtedy pisząc, ze ma duże doświadczenie w couloir, od razu zdałby sobie sprawę z kretynizmu sformułowania.
A tak wyszło głupio, o czym nawet @ filozof nie ma zielonego pojęcia.
Jedyne słowo do niego podobne, które zna to kuguar, wiec stara sie błyszczeć, robiąc z siebie jeszcze większego kretyna.
@isztar
To nie poniżanie, tylko diagnoza
Wtedy pisząc, ze ma duże doświadczenie w couloir, od razu zdałby sobie sprawę z kretynizmu sformułowania.
A tak wyszło głupio, o czym nawet @ filozof nie ma zielonego pojęcia.
Jedyne słowo do niego podobne, które zna to kuguar, wiec stara sie błyszczeć, robiąc z siebie jeszcze większego kretyna.
@isztar
To nie poniżanie, tylko diagnoza
Ja wprawdzie takimi zarzutami się nie przejmuję/nie zajmuję, bo widzę realną politykę w perspektywie wieloletniej i nie ulegam manii komentowania na bieżąco, poza przypadkami ewidentnej głupoty i idiotyzmów, ale dla formalności podaję link do tekstu osoby w politykę zaangażowanej:
http://niepoprawni.pl/blog/filipstankiewicz/odpowiedz-na-glowne-zarzuty-wobec-prezydenta-andrzeja-dudy-i-pis
http://niepoprawni.pl/blog/filipstankiewicz/odpowiedz-na-glowne-zarzuty-wobec-prezydenta-andrzeja-dudy-i-pis