Widok
Asfalt na Majora Bojana
Witam,
Zbieramy podpisy pod petycją o wyasfaltowanie i poszerzenie ulicy Majora Bojana. Jeśli będzie zainteresowanie, podejmiemy dalsze kroki w realu, dlatego jeśli jesteś na tak, przekaż proszę prośbę o zagłosowanie do sąsiadów, znajomych, rodziny. Im będzie nas więcej, tym silniejszy będziemy mieli głos.
https://secure.avaaz.org/pl/community_petitions/gmina_szemud_wyasfaltowanie_ulicy_majora_bojana/
Zbieramy podpisy pod petycją o wyasfaltowanie i poszerzenie ulicy Majora Bojana. Jeśli będzie zainteresowanie, podejmiemy dalsze kroki w realu, dlatego jeśli jesteś na tak, przekaż proszę prośbę o zagłosowanie do sąsiadów, znajomych, rodziny. Im będzie nas więcej, tym silniejszy będziemy mieli głos.
https://secure.avaaz.org/pl/community_petitions/gmina_szemud_wyasfaltowanie_ulicy_majora_bojana/
I tu się mylisz, Na Dambnik jest asfalt, nie ma wyścigów. Jedyny problem że na wjęździe zrobiono sobie parking. Stoi tam zawsze kilka sztrucli i człowiek musi po krzakach jeździć. Obiecałem sobie, że do żadnej drogi z własnej kieszeni się już nie dołoże.
Proszę o poparcie wniosku o zakaz postoju na całej długości Na Dambnik, bo za chwilę z falowca budowanego przy Sportisie będzie analogiczna sytuacja.
Proszę o poparcie wniosku o zakaz postoju na całej długości Na Dambnik, bo za chwilę z falowca budowanego przy Sportisie będzie analogiczna sytuacja.
Jeżeli ktoś usprawiedliwia potrącenie pieszego złym stanem infrastruktury, nie powinien być kierowcą. Dlaczego? Bo zawsze znajdzie się coś w drodze na co będzie można zrzucić winę. A to drzewo zasłaniało, a to kałuża duża (na asfalcie też możliwa), a to droga wąska. Także proszę się zastanowić co się pisze i nie mijać samochodów jak nie ma na to miejsca, bo grozi to potrąceniem pieszego.
Nikt nie chce zrzucać winy. Wiadomo, że potrącenie pieszego na poboczu to wina kierowcy. Jednak nie rozumiem, czemu mamy nie modernizować dróg w imię tego, że paru i**otów przekracza prędkość. Mozna zastosować progi zwalniające i wyspy na skrzyżowaniach, przy okazji wybudować chodnik. Naprawdę przy pełnowymiarowej drodze, dobrym oznakowaniu i środkach zmniejszających prędkość można zapobiec skutkom ułańskiej fantazji niektórych jednostek.
Lepiej niech zrobią łącznik bo jak wyasfaltuja Majora to cała Gdynia zrobi sobie przelotówkę nad jeziora przez środek Bojana. Gdyby Majora jeździli tylko mieszkańcy to płyty by wystarczyły, chodnik jak najbardziej albo chociaż szersze pobocze. Dlaczego tylko z naszych pieniedzy maja to finansować? Niech robią łącznik i GDDKiA daje pieniadze a ,,nasze" zainwestujmy w poprawę wyglądu gminy czy oświetlenie. Szczurek sadzi kwiatki na skwerze a my będziemy kilka lat na asfalt zbierać ...
No to chociaz Gdynia się dołoży czy województwo, dobre i to, a nie tylko my. Po co komu będzie łacznik jak Majora beda śmigać a tak chociaz niektórzy Gdynianie się boją o zawieszenie, my utwardzmy sobie inne drogi np sw. Józefa, jak Szemud wyasfaltuje Majora to przez nast 10 lat nie zrobi u nas nic.
No i tak od razu lepiej. Słusznym jest niekaranie kogoś za czyny innych ludzi. Co do chodników, dodałbym jeszcze, że należałoby w ich przypadku wzmóc kontrolę prawidłowości parkowania samochodów i wystawiania mandatów przez lokalną policję. O co dokładnie chodzi, widać na ulicy warszawskiej, gdzie samochody parkując, zajmują cały chodnik.
Dowiadywałem się ostatnio u pewnego Pana co zajmuje się drogami w tym regionie (ale w części Gdyńskiej) co trzeba złożyć żeby położyli kilka progów zwalniających, odpowiedział mi że na razie nie ma sensu lepiej poczekać aż wybudują trasę Lęborską. Powiedział że przewiduje duży spadek ruchu na Majora Bojana i Małkowskiego po tym jak otworzą pierwszy odcinek (Szemud - Gdynia) i ludziom łatwiej będzie dojeżdżać do Gdyni ekspresówką bez żadnych korków, węzeł będzie między Koleczkowem a Kielnem, zresztą plany trasy już nie raz były publikowane na Trojmiasto.pl
Dlatego uważam że lepiej poczekać i zobaczyć, jeżeli jednak asfalt to z pewnością z progami zwalniającymi co kilkaset metrów.
Dlatego uważam że lepiej poczekać i zobaczyć, jeżeli jednak asfalt to z pewnością z progami zwalniającymi co kilkaset metrów.
Dziękuję wszystkim podpisującym petycję - mamy już ponad 300 głosów! Dziękuję też za dyskusję na forum. Spróbuję zaadresować kilka powtarzających się tematów:
- Poprawa nawierzchni spowoduje więcej kolizji ze względu na brak kultury jazdy:
- Z raportu NIK wynika, że nieprawidłowości w szkoleniu i dokształcaniu kierowców są drugą, zaraz po złym stanie dróg, przyczyną kolizji drogowych. Nie jesteśmy w stanie kierowców doszkolić, więc chociaż poprawmy stan dróg tam gdzie możemy.
- Progi spowalniające, ich ilość i częstotliwość:
- Tutaj zbieramy głosy pod petycją, detalami technicznymi można się zająć w kolejnych etapach prac, gdy już zostanie podjęta pozytywna decyzja. Poza tym jest dość prawdopodobne, że projekt będzie sam z siebie przewidywał progi, tak jak to miało miejsce w przypadku ulicy Warszawskiej.
- Asfalt na Majora Bojana zwiększy ruch tak jak ułożenie płyt:
- Ułożenie płyt yomb faktycznie spowodowało, że Majora Bojana stała się łącznikiem między Gdynią a Koleczkowem i dalszymi miejscowościami. Wydaje się jednak, że ci, którzy mogą tędy sobie skracać drogę już to robią i wylanie asfaltu jedynie poprawi komfort dla podróżnych i mieszkańców a w znikomym stopniu zwiększy natężenie ruchu.
- Trasa S6 rozładuje ruch na Majora Bojana więc asfalt będzie zbyteczny:
- Mam nadzieję, że S6 rozładuje ruch, w końcu Bojano płaci słoną cenę - przecina naszą miejscowość trasa, na którą nawet nie mamy wjazdu. Jednak Bojano się rozwija i z Majora Bojana nadal będzie jedną z głównych ulic. W znacznie biedniejszych gminach drogi o niższym natężeniu ruchu mają porządną nawierzchnię. Dlaczego mielibyśmy zadowalać się prowizorką?
- Lepsza byłaby budowa łącznika z Gdynią:
- Modernizacja istniejących ulic nie stoi w sprzeczności z budową nowych. Jeśli taki pomysł się skrystalizuje to poprę go rękoma i nogami. Póki co jednak asfalt na Majora Bojana jest bardziej realny niż budowa łącznika.
Nadal proszę o głosowanie za asfaltem na Majora Bojana pod wyżej wklejonym linkiem. Ze swojej strony będę tworzył petycję spełniającą wymogi formalne żeby móc ją złożyć w gminie. Jeśli jest jakiś prawnik lub osoba znająca temat chętna do pomocy, proszę o kontakt na email: petycjabojano@gmail.com. Gdy petycja powstanie, opublikujemy ją na forum i będziemy również fizycznie zbierać podpisy.
Jeszcze raz dziękuję za poparcie.
- Poprawa nawierzchni spowoduje więcej kolizji ze względu na brak kultury jazdy:
- Z raportu NIK wynika, że nieprawidłowości w szkoleniu i dokształcaniu kierowców są drugą, zaraz po złym stanie dróg, przyczyną kolizji drogowych. Nie jesteśmy w stanie kierowców doszkolić, więc chociaż poprawmy stan dróg tam gdzie możemy.
- Progi spowalniające, ich ilość i częstotliwość:
- Tutaj zbieramy głosy pod petycją, detalami technicznymi można się zająć w kolejnych etapach prac, gdy już zostanie podjęta pozytywna decyzja. Poza tym jest dość prawdopodobne, że projekt będzie sam z siebie przewidywał progi, tak jak to miało miejsce w przypadku ulicy Warszawskiej.
- Asfalt na Majora Bojana zwiększy ruch tak jak ułożenie płyt:
- Ułożenie płyt yomb faktycznie spowodowało, że Majora Bojana stała się łącznikiem między Gdynią a Koleczkowem i dalszymi miejscowościami. Wydaje się jednak, że ci, którzy mogą tędy sobie skracać drogę już to robią i wylanie asfaltu jedynie poprawi komfort dla podróżnych i mieszkańców a w znikomym stopniu zwiększy natężenie ruchu.
- Trasa S6 rozładuje ruch na Majora Bojana więc asfalt będzie zbyteczny:
- Mam nadzieję, że S6 rozładuje ruch, w końcu Bojano płaci słoną cenę - przecina naszą miejscowość trasa, na którą nawet nie mamy wjazdu. Jednak Bojano się rozwija i z Majora Bojana nadal będzie jedną z głównych ulic. W znacznie biedniejszych gminach drogi o niższym natężeniu ruchu mają porządną nawierzchnię. Dlaczego mielibyśmy zadowalać się prowizorką?
- Lepsza byłaby budowa łącznika z Gdynią:
- Modernizacja istniejących ulic nie stoi w sprzeczności z budową nowych. Jeśli taki pomysł się skrystalizuje to poprę go rękoma i nogami. Póki co jednak asfalt na Majora Bojana jest bardziej realny niż budowa łącznika.
Nadal proszę o głosowanie za asfaltem na Majora Bojana pod wyżej wklejonym linkiem. Ze swojej strony będę tworzył petycję spełniającą wymogi formalne żeby móc ją złożyć w gminie. Jeśli jest jakiś prawnik lub osoba znająca temat chętna do pomocy, proszę o kontakt na email: petycjabojano@gmail.com. Gdy petycja powstanie, opublikujemy ją na forum i będziemy również fizycznie zbierać podpisy.
Jeszcze raz dziękuję za poparcie.
Wykup działek jest już w toku. Z moich rozmów w gminie Majora Bojana jest jeszcze w miarę rozpoznawalna i podobno traktowana priorytetowo, o łączniku ktoś coś słyszał ale raczej na zasadzie legend i opowieści. Poza tym dla powstania łącznika muszą porozumieć się dwa powiaty, inaczej kończyłby się w szczerym polu. Nie twierdzę, że to niemożliwe, chociaż chyba łatwiej sobie wyobrazić decyzję zapadającą na szczeblu wojewódzkim lub wyższym (tak jak w przypadku finansowania linii kolejowej do Bojana). Jednocześnie nikogo nie zniechęcam do zajęcia się łącznikiem, jak pisałem wyżej, będę popierał jego budowę.
Na Majora Bojana, przynajmniej części Bojańskiej, rezerwa pod drogę jest po części zachowana. Gorzej z Gdyńskim odcinkiem.
Pod łącznik Gdyński trzeba wykupić tereny praktycznie na każdym jej odcinku. Ten łącznik to tak jak ktoś wyżej napisał narazie legenda. Może za 20 lat. Przecież narazie Gdynia nawet nie wspomina o planie budowy tej drogi, z resztą to musi być interes i Powiatu Wejherowo i Gdyni, inaczej ta droga nie powstanie.
Pod łącznik Gdyński trzeba wykupić tereny praktycznie na każdym jej odcinku. Ten łącznik to tak jak ktoś wyżej napisał narazie legenda. Może za 20 lat. Przecież narazie Gdynia nawet nie wspomina o planie budowy tej drogi, z resztą to musi być interes i Powiatu Wejherowo i Gdyni, inaczej ta droga nie powstanie.
Nie trafione, nie jestem. Też tak myślałem, jak przez 25 lat były dziury na Warszawskiej . Teraz nie wiem czy jednak bym nie wrócił do tych wybojów i mimo wszystko wolnej jazdy . To co się dzieje dziś na Warszawskiej , woła o patrol policji ze stałym posterunkiem , Żyła złota gwarantowana . Dokładając do tego wszelkiego rodzaju samochody ciężarowe deweloperków przekraczające znacznie dopuszczalne 8 ton bez zezwolenia .
I rozwalające powoli kostki na zjazdach i asfalt . Może to jest metoda , niedługo będą dziury w asfalcie to będą wolniej jeździć .;-)
I rozwalające powoli kostki na zjazdach i asfalt . Może to jest metoda , niedługo będą dziury w asfalcie to będą wolniej jeździć .;-)
Polacy pędzą nawet jak droga się do tego nie nadaje. Też kiedyś mi się wydawało, że lepiej nie robić drogi to będzie spokojniej. Niestety tak nie jest. Ludzie wolą płacić mnóstwo pieniędzy mechanikowi niż zwolnić. Odkąd są płyty nie da się jeździć bo co chwila pojawia się jakiś król szosy co nie zjedzie ani nie zwolni. Na Warszawskiej jest pełna szerokość, chodnik i wyniesione skrzyżowania. Nie urwiesz tam lusterka, nie rozwalisz opony, a piesi mogą spokojnie chodzić po chodniku. Na Majora Bojana za każdym razem trzeba się modlić, żeby udało się cało przejść lub przejechać bez uszkodzenia samochodu. Asfalt nie zwiększy już ruchu na tej drodze, bo ruch jest już taki że zaczynają się tworzyć korki.
Wszyscy narzekają, że droga beznadziejna a potem i tak jadą tędy nawet ci co już stracili lusterka lub opony. Żadne dziury ruchu nie zmniejszają. Niektórzy nawet twierdzą że jadą jak najszybciej, żeby przejechać bez konieczności mijania się i zjeżdżania na dziurawe pobocze! Prawdziwa droga z Gdyni do Bojana jest konieczna i to natychmiast, a nie za 15 lat.
Na szczęście progi które stawia Gdynia są normalne, i da się po nich przejechać zwyczajne zwalniając - bo do tego to służy. Partacze z naszej Gminy zrobili wtedy chyba 7 czy 9 takich progów że trzeba się była zatrzymać aby na nie najechać, to raczej nie progi spowalniające a zapory drogowe :-). Po wielu interwencjach skończyło się na demontażu części z nich oraz korekcie. Zwyczajnie wywalone w pieniądze, bo mogli od początku takiego gniota nie robić i wykonać to normalnie. A tak ponownie wywalili pieniądze.
To może wpadnij zobaczyć, a nie pisz głupot. Normalna droga w Bojanie to tylko wojewódzka - Wybickiego. Jedyna gminna asfaltowa i z chodnikiem to Warszawska, a i na nią mieszkańcy się składali. Wójt leje asfalt w całej gminie w miejscach gdzie są dwa domy przy drodze, a w Bojanie 4 tys. mieszkańców a wszystkie drogi to jumby z prywatnych darowizn od mieszkańców.