Jeśli nie ma całkowitej pewności w kwestii skuteczności czy bezpieczeństwa szczepionek, rozważniej jest traktować je jako środki potencjalnie niebezpieczne o niepewnej skuteczności.
A...
rozwiń
Jeśli nie ma całkowitej pewności w kwestii skuteczności czy bezpieczeństwa szczepionek, rozważniej jest traktować je jako środki potencjalnie niebezpieczne o niepewnej skuteczności.
A pewności nie ma, bo jak sam piszesz i jak twierdzą wszyscy (!) specjaliści, nie może być. Za krótki był czas na rzetelne przebadanie tych szczepionek. A o zbadaniu ich długofalowego wpływu na nasze zdrowie nie może być nawet mowy.
zobacz wątek