Widok
Padają auta, które mają przebiegi powyżej 300tys km, nie serwisowane prawidlowo.
Sam kupiłem pewny samochód właśnie 2.0Tdi i jestem zadowolony. Wiedzac o przebiegu zapobiegawczo zrobilem pompę oleju, pompowtryski nie psuja sie a ich wiazka elektryczna wymieniana w ASO VW w ramach akcji serwisowej, głowice? owszem jak przegrzeje sie silnik hehe, a tak to jak mówiłem duże przebiegi sa winne zuzycia silnika, czeste grzebanie mechanikow i mamy bombe.
Wnetrze audi czy VW zuzywaja sie baaaardzo delikatnie dlatego po odswiezeniu auto z przebiegiem 400tys w tej grupie wyglada jak citroen czy peugeot z salonu!!!!!!!
Sam kupiłem pewny samochód właśnie 2.0Tdi i jestem zadowolony. Wiedzac o przebiegu zapobiegawczo zrobilem pompę oleju, pompowtryski nie psuja sie a ich wiazka elektryczna wymieniana w ASO VW w ramach akcji serwisowej, głowice? owszem jak przegrzeje sie silnik hehe, a tak to jak mówiłem duże przebiegi sa winne zuzycia silnika, czeste grzebanie mechanikow i mamy bombe.
Wnetrze audi czy VW zuzywaja sie baaaardzo delikatnie dlatego po odswiezeniu auto z przebiegiem 400tys w tej grupie wyglada jak citroen czy peugeot z salonu!!!!!!!
Może niech właściele tych ''pechowych'' aut pochwalą się przebiegami swoich aut.No i przede wszystkim pochodzeniem tych perełek i co ile olej wymieniają ,bo napewno nie jeden na long life ciśnie..Wtedy wszystko stanie się jasne.Ja posiadam leona 2007 r. z wadliwym silnikiem BXE w którym obracają się panewki, niby wadliwym.Auto polski salon , ja jedyny i pierwszy właścicel ,olej wymiana co 10 tys.,przebieg 280 tys.Turbinka od nowosci śmiga , paliwo na renomowanych stacjach ,wtryski brak oznak zużycia jedynie dwumasa wymieniana.Jak dbasz , tak masz .Pozdrawiam.