Odpowiadasz na:

Re: Banki nasienia?

moim zdaniem banki nasienia - czy jajeczek -to poprostu poladopcja.
kiedys kiedy maz nie mogl splodzic dziecka podsowal brata/przyjaciela do łóżka żony. teraz mozna to zalatwic bez stosunku... rozwiń

moim zdaniem banki nasienia - czy jajeczek -to poprostu poladopcja.
kiedys kiedy maz nie mogl splodzic dziecka podsowal brata/przyjaciela do łóżka żony. teraz mozna to zalatwic bez stosunku za pomoca inseminacji czy invitro...
a juz oba w polączeniu to poprostu adopcja dziecka przed urodzeniem.

ze strony dawcy, to tez ryzykowne, jak za jakies 5-10 lat zglosza sie matki ktore zaplodnione byly jego nasieniem(bo ich milosc nie przetrwala proby wychowania i np ojciec doszukiwal sie winy w tym ze to wina nie jego krwi),zglosza sie z prozba o alimenty, niby cos sie podpisuje ale co z tego jak badania genetyczne wykażą ojcostwo?a prawo sie zmienia...a dociekliwosc kobiet potrafi odtajnic wszystko.

ja bym sie poprostu bala. a oddaje sie nasienie w jednym celu.

zobacz wątek
12 lat temu
~pieczulka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry