Odpowiadasz na:

Re: Bardzo boję się porodu

Nie stawiam cc ponad poród naturalny, ale jeżeli kogoś ma to kosztować takie katusze psychiczne to chyba lepiej zrobić cc niż dziecko ma odczuwać w łonie stres jaki przechodzi matka. Bo to też nic... rozwiń

Nie stawiam cc ponad poród naturalny, ale jeżeli kogoś ma to kosztować takie katusze psychiczne to chyba lepiej zrobić cc niż dziecko ma odczuwać w łonie stres jaki przechodzi matka. Bo to też nic dobrego!!!
Co do tego że dzieci są bardziej płaczliwe po cc to też się nie zgodzę. Miałam cesarkę bez rozpoczęcia jakiejkolwiek akcji porodowej bo córeczka ułożyła się pośladkowo i W OGÓLE nie była płaczliwa, nie miała żadnych kolek, jest karmiona piersią i po prostu wszystko z nią w porządku! Nie jest ani chorowita ani nic złego się nie dzieje.
Moja siostra za to rodząc naturalnie miała mękę przez pierwsze pół roku. Poród był strasznie trudny, skończyło się wyciąganiem kleszczami, dziecko strasznie było płaczliwe, wręcz darło się, latali po lekarzach, po pół roku przeszło, ale pół roku przetrwać taki stan to nie jest takie chop siup.
Nie generalizuję tutaj że to przez ten trudny poród, chociaż moja siostra (która sama jest lekarzem) czuje że to ten poród tak się jej wdał we znaki.
Drugi przykład mojej kuzynki. Dwa porody - oba naturalne - jeden lightowy, drugi koszmarny. Jedno dziecko spokojniutkie, drugie, to które przeszło jakąś traumę w czasie porodu też strasznie dało się we znaki. Nie wiem czy to dowód na cokolwiek czy przypadek, ale piszę co widziałam w bliskim mi otoczeniu.
Natura naturą, uważam że jest mądra, ale nie bez powodu medycyna idzie na przód, czasami chyba lepiej pomóc szczęściu, stan psychiczny matki nie jest tutaj bez znaczenia.
Przecież autorka wątku nie wywołuje w sobie lęku dla zabawy. Jedna się boi, ktoś inny podchodzi do tego ze spokojem. Każdy ma inną psychikę.
Gdyby wszystkie porody naturalne mogły przebiegać bezproblemowo, bez konieczności podawania oksytocyny to byłoby bajkowo... niestety tego nikt nam nie może zagwarantować.

zobacz wątek
12 lat temu
kaficzka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry