Odpowiadasz na:

Re: Bardzo boję się porodu

widzisz nie zgodze sie. ja pracowalam do konca 8 miesiaca, nie mialam zadnych problemow w czasie ciazy, duzo energii a porod masakra. dziewczyno biez cesarke, zadluz sie wez kredyt, to tylko... rozwiń

widzisz nie zgodze sie. ja pracowalam do konca 8 miesiaca, nie mialam zadnych problemow w czasie ciazy, duzo energii a porod masakra. dziewczyno biez cesarke, zadluz sie wez kredyt, to tylko pieniadze a jak cos pojdzie nie tak to sobie nie wybaczysz a masz na to duza szanse ba njawiekszym wrogiem porodu jest stres, wydziela sie adrenalina ktora hamuje dzialanie oksytocyny. osoby ktore maja do tego pozytywne nastawienie najczesciej rodza bez komplikacji. ty juz jestes zafiksowana wiec nie polecam. w moim przypadku bardzo naderwalo moje postanowienie ze bede miala wiecej dzieci, zabralo mi dobre pol roku z zycia mojego dziecka i wspomnienie jej porodu bo jak o tym mysle to placze a nie sie ciesze ze sie urodzila (tzn ciesze sie ze jest ale nie moge powiedziec ze dzien jej narodzin byl jednym z najpiekniejszych dni mojego zycia), duzo bym oddala zeby wtedy postawic na swoim i zmusic ich do cesarki a wlasnie dalam sie zwiesc jak to cudownie urodzic naturalnie i jakie to jest lepsze dla dziecka, nie dla mojego, prawie skonczylo z porazeniem mozgowym. nie patrz na iinych, kieruj sie soba i co ci twoje cialo i psychika podpowiada

zobacz wątek
12 lat temu
~walerka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry