Re: Bez męża...
Zapewne mozna po dluzszym czasie przyzwyczic sie do nieobecnosci drugiej polowki.. ale czy nie jest szkoda i tak krotkiego zycia na takie rozlaki..? hmm..
Zapewne mozna po dluzszym czasie przyzwyczic sie do nieobecnosci drugiej polowki.. ale czy nie jest szkoda i tak krotkiego zycia na takie rozlaki..? hmm..
zobacz wątek