Re: Bez męża...
Hej moj tez plywa i wlasnie wrocil :)takie rozlaki sa ciezkie ale z drugiej strony...Jak wraca to tak jakby byl znowu nasz pierwszy raz :).Teraz ma krotsze kontrakty ale bywalo ze i 4 miesiace go...
rozwiń
Hej moj tez plywa i wlasnie wrocil :)takie rozlaki sa ciezkie ale z drugiej strony...Jak wraca to tak jakby byl znowu nasz pierwszy raz :).Teraz ma krotsze kontrakty ale bywalo ze i 4 miesiace go nie widzialam i bylo mi ciezko bo mieszkalam sama za granica zdala od rodziny.Teraz jestem juz w kraju i jak go nie ma to spedzam czas z rodzinka i kolezankami.
Pozdrawiam :)
zobacz wątek