Re: Bezdzietna=trędowata
Rambo to dobre: "żałuj bo nie wiesz co tracisz". A jak ma żałować skoro nie wie co traci. Taki teksty rozkładają mnie na łopatki:))))
To jakby tłumaczyć góralowi że jest nieszczęśliwy...
rozwiń
Rambo to dobre: "żałuj bo nie wiesz co tracisz". A jak ma żałować skoro nie wie co traci. Taki teksty rozkładają mnie na łopatki:))))
To jakby tłumaczyć góralowi że jest nieszczęśliwy bo nie mieszka nad morzem, a powinien żałować bo nie wie co traci.
Pojęcia nie mam skąd się bierze w ludziach przekonanie że bezdzietni mają jakiekolwiek poczucie straty w zw z tym że nie mają dzieci. Powiedziałabym raczej że widzą wyraźnie zyski/plusy takiej sytuacji. (jeśli oczywiście bezdzietność wynika z wyboru a nie z np niemożności posiadania)
zobacz wątek