Widok
Blondynki wolą mężczyzn
Opinie do spektaklu: Blondynki wolą mężczyzn.
Teatr Palladium w Warszawie
Blondynki wolą mężczyzn
Jan Kazimierz Siwek
Premiera: 14-11-2011
Kabaretowo-muzyczno-taneczna komedia z duchem perkusisty w tle. Tylko w tej komedii będziecie mogli Państwo podziwiać Krzysztofa Ibisza, Michała Milowicza,Tomasza Stockingera i Jacka Kawalca, grających razem w jednym przedstawieniu (zamiennie).
Przezabawne dialogi, prześmieszne skecze i ...
Przejdź do spektaklu.
Teatr Palladium w Warszawie
Blondynki wolą mężczyzn
Jan Kazimierz Siwek
Premiera: 14-11-2011
Kabaretowo-muzyczno-taneczna komedia z duchem perkusisty w tle. Tylko w tej komedii będziecie mogli Państwo podziwiać Krzysztofa Ibisza, Michała Milowicza,Tomasza Stockingera i Jacka Kawalca, grających razem w jednym przedstawieniu (zamiennie).
Przezabawne dialogi, prześmieszne skecze i ...
Przejdź do spektaklu.
Masz kompleks IBISZA !!!
Jeżeli facet jest wysportowany,czysty i zadbany to źle? Myślę że każdy mężczyzna powinien tak wyglądać, ty na pewno wyglądasz na 50 latka, a jesteś trzydziestolatkiem z brzuchem, trochę łysiejący i strasznie znudzony życiem no i swoją osobą nie zwracasz za interesowania płci pięknej.Dla mnie Krzysztof Ibisz to przykład prawdziwego mężczyzny i do tego bardzo dobry konferansjer i aktor.
dramat w 2 aktach
zdecydowanie najgorszy spektakl gościnny jaki kiedykolwiek w zyciu widzialam :-(
wielkie rozczarowanie. prosto, prymitywnie, i jakosciowo kiepske. a już żarty Krzysztofa Ibisza.... no comments. Zastanawiam się, czy moze jakies popłuczyny nam dzis wystawiono w Gdańsku, bo ze składu aktorskiego wynika, że w przedstawieniu powinno wziąć udział jeszcze dwoje aktorów....
wielkie rozczarowanie. prosto, prymitywnie, i jakosciowo kiepske. a już żarty Krzysztofa Ibisza.... no comments. Zastanawiam się, czy moze jakies popłuczyny nam dzis wystawiono w Gdańsku, bo ze składu aktorskiego wynika, że w przedstawieniu powinno wziąć udział jeszcze dwoje aktorów....
:-) i tak trzymać
Jestem zachwycony tym przedstawieniem, a przede wszystkim piosenkami Wróć ty moja suszarko do łez. Piosenki jak z prawdziwego musicalu amerykańskiego. Skecze były znakomite. Najbardziej rozchichotał mnie Pan Stockinger jako murzyn łowicki Oblatywacz Trampolin z Chicago. Brawa dla autora, który napisał prawdziwą muzyczną komedię, lekką i wcale nie łatwą, bo dającą do myślenia. A najmniej mi się podobało to, że przedstawienie było zorganizowane w Filharmonii, a nie w prawdziwym teatrze. Aktorzy musieli się nieźle nabiegać, żeby trafić na siebie.
Postanowiłem się wyluzować będąc przejazdem w Trójmieście i wybraliśmy się ze znajomymi do Filharmonii na Blondynki wolę mężczyzn. Komedia muzyczna w dobrym stylu (szkoda, że bez muzyki na żywo). Wzruszające piosenki (O Suszarce do łez) jak i prześmieszne (Zakochałam się w Idiocie). Rapowanka o trzech świnkach jak na usypiankę dla Blondynek była w sam razik:)
To b. inteligentne przedstawienie. Przewrotny tytuł znanego filmu z Marilyn Monroe Mężczyźni wolą blondynki. Nie każdy to już dzisiaj kojarzy. Piosenka o Marlenie Dietrich no, no, no klasyczny numer w amerykańskim stylu (nie wiedziałem, ze miała tylu sławnych kochanków Hemingway, Gary Cooper, Remarque, Gabin). Skecze do wyturlania, gdyby było gdzie to bym się poturlał, bo nieludzko śmieszne . Polecam wszystkim !!!
To b. inteligentne przedstawienie. Przewrotny tytuł znanego filmu z Marilyn Monroe Mężczyźni wolą blondynki. Nie każdy to już dzisiaj kojarzy. Piosenka o Marlenie Dietrich no, no, no klasyczny numer w amerykańskim stylu (nie wiedziałem, ze miała tylu sławnych kochanków Hemingway, Gary Cooper, Remarque, Gabin). Skecze do wyturlania, gdyby było gdzie to bym się poturlał, bo nieludzko śmieszne . Polecam wszystkim !!!
Fajna rozrywka
Fajna rozrywka traktująca z przymrużeniem oka standardy spektaklu teatralnego, kabaretu i musicalu. Koszarowy humor wpleciony w rewie taneczno-muzyczną. Trudno nie wyjść z uśmiechem na twarzy. Wszystko należy oczywiście potraktować z należytym temu przedstawieniom przymrużeniem oka. Brak Pana Milowicza rekompensował Pan Kawalec i traktujący siebie z dystansem Pan Krzysztof Ibisz.
rozrywka średnia, humor tani, kabaretowy, spektakl bez głębszej myśli i pomysłu
zaczyna się w miarę dobrze, ale później to tani kabaret, Ibisz z aktora zmienia się w konferansjera zapowiadającego poszczególne gagi... Nie polecam, chyba że w dobrym towarzystwie rozśmianych znajomych i to po jakimś drinku