Budowa ścieżki rowerowej na Kartuskiej

Ścieżka w budowie łącznie z chodnikiem .
Nie wiadomo tylko dlaczego nie wycięto szpetnych topoli na wjeździe w lewo w ul.Kartuską z ul.Morskiej jadąc ze śródmieścia ,które posadzono jeszcze w czasach dawnego socjalizmu. Wysokie topole rosnące przy skraju jezdni nie tylko ,że zaśmiecają całą okolice gdy intensywnie pylą to na dodatek skutecznie zawężają krótki odcinek jezdni co stanowi zagrożenie w ruchu pojazdów wjeżdżających w Kartuską ,bo ani jeden pas ani dwa pasy ruchu. Innymi słowy "ni pies, ni wydra" wjeżdżając w ul.Kartuską.
Zresztą cała ul. Kartuska wymaga uregulowania w szerokości jezdni i wyznaczeniu pasów ruchu.

Przecież to nie może dziać się naprawdę! Codziennie wygląda to gorzej, jest coraz ciaśniej na wszystkich odcinkach. W miejscu gdzie skręca się w ul. Rozewską było duzo miejsca i auta skrecajace nie blokowały przejazdu i można było je wyminąć, z resztą w kilku innych miejscach to samo. Od września na 100% zaczną się tam permanentne korki i kto za to odpowie???

Jestem mieszkanką Pustek Cisopwskich i zgadzam się z Panią w 100%,
ścieżka rowerowa jest szersza jak chodnik i kończy się w miejscu wjazdu na wiadukt !! he, he!. Na rozwidleniu wjazdu na wiadukt i w kierunku Demptowa będą korki - brak możliwości wyprzedzenia samochodu dla kierujących się na Pustki. masakra zamiast polepszyć to będziemy stali w korkach do wjazdu na osiedle i do zjazdu z Pustek na Kartuską

Ciekawy jestem kto tak bezmyślnie zaprojektował zmiany na ul. Kartuskiej?
Oczywiście wyznaczenie pasów ruchu było konieczne, ale tam gdzie pozwalały na to warunki należało drogę poszerzyć a nie zawężać.
Przecież każdego roku liczba aut rośnie jak na drożdżach ,ilość pojazdów jadących tą drogą w kierunku Koleczkowa,Banina wzrasta. Do tego dochodzą kursujące non stop autobusy, trolejbusy , ponadto ilość mieszkańców na Demptowie i Pustkach Cisowskich przybywa a nasi "fachowcy" od infrastruktury drogowej zamiast poszerzać jezdnie zwiększając tym samy jej przepustowość i likwidując pojawiające się korki uliczne to oni wszędzie drogi zawężają, tworząc wąskie gardła .
Jeśli dla bezpieczeństwa jest sygnalizacja świetlna na przejściach dla pieszych to po co kosztowne wysepki budować i klinować przejazd ?!
Chyba kogoś tu porąbało. Ci ludzie jak zwykle nie myślą perspektywicznie.
Po takiej przebudowie przejazd ul. Kartuską będzie udręką dla wszystkich kierowców tam przejeżdżających oraz dla samych mieszkańców Pustek Cisowskich. Spowolnienie ruchu na ulicach, a co za tym idzie korki na jezdniach na pewno nie przyczynią się do bezpieczeństwa na drogach. Za to na pewno zwiększy się zużycie paliwa i produkcja gazów cieplarnianych przez pojazdy stojące w korkach. Wbrew zaleceniom UE.
Natomiast nie można tu jeszcze nie wspomnieć o "świętych" topolach stojących u wjazdu na ul.Kartuską skręcając z Morskiej ,które nie wiadomo czemu tam jeszcze stoją i zawężają kolejny odcinek jezdni powodując dwuznaczne ,niebezpieczne sytuacje drogowe dla kierowców przejeżdżających skrzyżowanie na wprost z ul.Morską jadąc cały czas ul.Kartuską od Chylońskiej.
Wydaje mi się ,że odrobina cennego , logicznego myślenia przy projektowaniu przebudowy owej ulicy na pewno byłaby tu wyraźnie wskazana.

projekt tej drogi to kompletny dramat, wysepki, brak parkingu, wąskie ulice, KOSZMAR,

szkoda że nikt nie poniesie konsekwencji tego bubla!!!!!