Widok
Budujecie sami, czy kupujecie od deweloperów?
Proszę o info. - czy budowanie, załatwianie wszystkiego samemu jest dużo tańsze, czy jednak dać sobie spokój i kupić bliźniaka od dewelopera?
Jeśli daliście radę - to, czy była to droga przez mękę i ile wydaliście na jaki metraż.
Serdecznie dziękuję za odpowiedzi.
Jeśli daliście radę - to, czy była to droga przez mękę i ile wydaliście na jaki metraż.
Serdecznie dziękuję za odpowiedzi.
Myślałem pierwotnie o budowaniu czegoś samemu, ale po tym jak zobaczyłem ten artykuł: http://rynekpierwotny.com/wiadomosci/z-miast/trojmiasto/soft-lofty-czym-sa-i-gdzie-ich-szukac-w-trojmiescie,1435/. Te soft lofty wyglądają naprawdę ciekawie
My budowaliśmy sami ,początkowo myślałam że to nie realne, tym bardziej że prowadzimy z mężem firmę która pochłania dużo czasu a pozatym dzici... udało się mieszkamy już ponad 2 lata .Nasz dom był ciężki w budowie ze względu na projekt tak mówili budowlańcy daliśmy rade mamy 250m.Mam rozpisane wszystkie koszta od rozpoczęcia budowy i jestem pewna że dużo taniej jest budować samemu a pozatym o tempie robót decydujesz sam i masz czas wszystko dokładnie przemyśleć .
Nie jesteś w błędzie może to trochę dziwnie zabrzmi ale wielkość domu wyszła przypadkowo a projekt domu zrobił nam męża znajomy .Jestem pewna że budując ponownie dom na pewno bym budowała sama jest to o wiele tańsze .Budowe zaczęłam od znalezienia dobrego i solidnego kierownika budowy to była super babeczka która mieszka w Baninie i na budowie była częstym gościem, to ona pokierowała wszystimi pracami i całą biurokracją. Wszystkich wykonawców miałam z polecenia od znajomych .Zapomniałam dodać że nie startowałam z wysokiego pułapu pierwszą sprawą był kredyt.Zapewniam że budowa nie jest taka straszna na pewno dasz radę
Pozory czasami mylą! Podaje tel.i adres do tej kierownik budowy Janina Chlechowicz 6848812 banino ul.Wierzbowa 5 .Kobieta jest naprawdę super bardzo miła i najważniejsze to solidna.Telefonicznie umówiliśmy się na spotkanie aby omówić wszystkie sprawy i koszta ,na pewno poleci wam kilka firm budowlanych . Życzę powodzenia w budowaniu na pewno będzie ok !!!!
najgorsz zdecydowanie w budowie domu są formalności - to najczęściej najbardziej zaskakuje budujących. Polecam więc zorientować się ile to wszystko potrwa np tutaj http://inbudo.pl/Pozwolenie-na-budowe-i-inne-formalnosci-zwiazane-z-budowa-domu-informacje-1371219039
moim zdaniem warto budować zdecydowanie - jest na pewno taniej
moim zdaniem warto budować zdecydowanie - jest na pewno taniej
Samodzielna budowa jest DUŻO tańsza, ale trzeba się na tym dobrze znać i nawet najlepszy kierownik budowy nie zastąpi własnej wiedzy. No i trzeba też na to trochę czasu, żeby wszystkiego dopilnować i kontrolować na każdym kroku.
U mnie budowa od wbicia pierwszej łopaty do wprowadzenia się trwała 9 miesięcy i byłem na niej niemal każdego dnia. Obyło się na szczęście bez większych stresów. Mieszkam 9 rok, więc o cenach nie powiem, bo wtedy były nieco inne. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że to nieprawda, że dopiero trzeci dom budujesz dla siebie.
U mnie budowa od wbicia pierwszej łopaty do wprowadzenia się trwała 9 miesięcy i byłem na niej niemal każdego dnia. Obyło się na szczęście bez większych stresów. Mieszkam 9 rok, więc o cenach nie powiem, bo wtedy były nieco inne. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że to nieprawda, że dopiero trzeci dom budujesz dla siebie.
sami budujemy
deweloper chciał od nas mniej więcej w tym stanie który mamy dwa razy tyle ile wydaliśmy .
No i co ważniejsze nie mam przekonania do tego wykonawcy znam 4 osoby które kupiły domy od deweloperów i nie są zadowolone z czasem wychodzi że dom był stawiany sztuka dla sztuki aby sprzedać a że potem woda po kominie cieknie czy okna prawie wcale nie uszczelnione i inne rewelacje to już nikogo nie interesuje. Szybko postawić jeszcze szybciej sprzedać a dewelopera nie upilnujesz jak dom stawia.
deweloper chciał od nas mniej więcej w tym stanie który mamy dwa razy tyle ile wydaliśmy .
No i co ważniejsze nie mam przekonania do tego wykonawcy znam 4 osoby które kupiły domy od deweloperów i nie są zadowolone z czasem wychodzi że dom był stawiany sztuka dla sztuki aby sprzedać a że potem woda po kominie cieknie czy okna prawie wcale nie uszczelnione i inne rewelacje to już nikogo nie interesuje. Szybko postawić jeszcze szybciej sprzedać a dewelopera nie upilnujesz jak dom stawia.
Po pierwsze budujesz dokładnie to co chcesz, a nie to co oferuje aktualnie deweloper.
Po drugie budujesz z materiałów, które nie koniecznie są najtańsze, a uwierz mi, że dzisiaj deweloperzy muszą mieć jak najniższą cenę, więc muszą oszczędzać na materiałach i robotach, które są zakrywane (izolacje przeciwilgociowe, termiczne, posadowienie, zagęszczenie pod podłogą, izolacja stropodachu, okna).
Ważne żeby nie popełnić tego samego błędu czyli najtańsze materiały, firmy wykonawcze, kierownik itp.
Po drugie budujesz z materiałów, które nie koniecznie są najtańsze, a uwierz mi, że dzisiaj deweloperzy muszą mieć jak najniższą cenę, więc muszą oszczędzać na materiałach i robotach, które są zakrywane (izolacje przeciwilgociowe, termiczne, posadowienie, zagęszczenie pod podłogą, izolacja stropodachu, okna).
Ważne żeby nie popełnić tego samego błędu czyli najtańsze materiały, firmy wykonawcze, kierownik itp.
czy wszyscy to Ci nie powiem, bo nie byłem na każdej inwestycji w trójmieście. Na tych co byłem (około 20), na każdej można było znaleźć drobne błędy, a na niektórych także wady, które na pewno będą doskwierać przyszłym mieszkańcom a na pewno wpłyną na rachunki za ogrzewanie.
Jeśli ktoś wymarzył sobie posiadać mieszkanie, to nie ma wyjścia, musi kupić od dewelopera, natomiast dom można spróbować wybudować na własną rękę.
Polecam wszystkim, ciekawe doświadczenie
Jeśli ktoś wymarzył sobie posiadać mieszkanie, to nie ma wyjścia, musi kupić od dewelopera, natomiast dom można spróbować wybudować na własną rękę.
Polecam wszystkim, ciekawe doświadczenie
Ciekawe, ale może być i ekstremalne. Jak upilnować tych fachowców? I jak się nie znam na sztuce budowania, to i tak mogą mnie w konia robić. A dewelopera można o wszystko spytać i prosić o wyjaśnienia, jak buduje itp. Myślę, że jednak bliźniaki mogą być dobrą alternatywą dla przeciętnego Polaka, który nie ma dużo pieniędzy, nie jest jakimś krezusem, ale zwyczajnym też inżynierem.
pytasz o konkretne liczby. Moim zdaniem stan deweloperski (dom wolnostojący pow. użytkowej 140 m2) można dzisiaj wybudować za 220 tyś zł. I uwierz mi że standard tego domu będzie znacznie większy (tańszy w utrzymaniu, materiały ze średniej półki) niż to co można dzisiaj kupić od deweloperów budujących na obrzeżach trójmiasta. Do tego trzeba doliczyć koszt działki w zależności od lokalizacji. Nie ukrywa, że trzeba włożyć w tą przygodę sporo energii, czasu, nerwów :) ale moim zdaniem gra jest warta świeczki
Ja z partnerem budujemy sami. tzn buduje mój ojciec z pomocą rodziny (jakiś wujek, kuzyn). Wyjdzie nam na pewno taniej niż od dewelopera. no i mamy taki projekt, jaki sami sobie wybraliśmy. dokonaliśmy zmian pod nasze konkretne wymagania. wszystko w tym domu jest takie jakie sobie wymarzyliśmy:)
Działkę kupiliśmy w czerwcu 2012, w kwietniu 2013 zaczęłą się budowa. przez 10 miesięcy trwało załatwianie papierów - niestety polska buirokracja. mamy sporą teczkę wszystkich pozwoleń, map, wniosków do urzędów gminy, powiatu, z energii itd. no i wybór projektu, jego adaptacja, zmiany... to wszystko trochę trwa.
jeśli jesteś gospodarny, zorganizowany i mobilny (elastyczne czas pracy) to jesteś w stanie sam to wszystko ogarnąć (papiery, dokumenty. my na razie mieszkamy w gdańsku, a wszystkie sprawy trzeba było załatwiać w przodkowie i kartuzach, także trochę czasu trzeba było wygospodarować żeby to wszystko załatwić w godzinach pracy.
no ale teraz budowa juz się rozpoczęła, to najważniejsze. musisz dopilnować aby materiały budowlane dostarczyć na czas, znaleźć najtaniej, najbliżej budowy. jak zbudujemy sso, trzeba będzie szukać ekip do dachu, instalacji, dobrych, w miarę tanich, co nie oszukają i zrobią solidnie. już chciałabym aby było po wszystkim. trochę czasu i nerwów nam to pochłonie. więc zastanówcie się cy macie na to czas i czy podołacie, bo to nie łatwe zadanie organizatorskie.
życzę wszystkim budującym wytrwałości!
Działkę kupiliśmy w czerwcu 2012, w kwietniu 2013 zaczęłą się budowa. przez 10 miesięcy trwało załatwianie papierów - niestety polska buirokracja. mamy sporą teczkę wszystkich pozwoleń, map, wniosków do urzędów gminy, powiatu, z energii itd. no i wybór projektu, jego adaptacja, zmiany... to wszystko trochę trwa.
jeśli jesteś gospodarny, zorganizowany i mobilny (elastyczne czas pracy) to jesteś w stanie sam to wszystko ogarnąć (papiery, dokumenty. my na razie mieszkamy w gdańsku, a wszystkie sprawy trzeba było załatwiać w przodkowie i kartuzach, także trochę czasu trzeba było wygospodarować żeby to wszystko załatwić w godzinach pracy.
no ale teraz budowa juz się rozpoczęła, to najważniejsze. musisz dopilnować aby materiały budowlane dostarczyć na czas, znaleźć najtaniej, najbliżej budowy. jak zbudujemy sso, trzeba będzie szukać ekip do dachu, instalacji, dobrych, w miarę tanich, co nie oszukają i zrobią solidnie. już chciałabym aby było po wszystkim. trochę czasu i nerwów nam to pochłonie. więc zastanówcie się cy macie na to czas i czy podołacie, bo to nie łatwe zadanie organizatorskie.
życzę wszystkim budującym wytrwałości!