Widok
Zastanawia mnie jak, to możliwe że zwykły obywatel może wybudować jeden budynek na min 1000 m2 a deweloper na podobnej powierzchni kilka z kilkunastoma lokalami mieszkalnymi. Mieszkańcy takich cudeniek stawiają altanki, drewutnie a podobno można jedną taką zabudowę postawić na 500 m2. Przyjmując że teraz każda rodzina posiada dwa auta siłą rzeczy muszą stawiać na drodze. Radni Banina już mają dość deweloperów i blokują skutecznie pseudo rozwój robiący z wsi kołchoz.
https://expresskaszubski.pl/pl/11_wiadomosci/62080_banino-deweloper-nie-dostal-pozwolenia-na-budowe-osiedla-poszlo-o-droge.html
https://expresskaszubski.pl/pl/11_wiadomosci/62080_banino-deweloper-nie-dostal-pozwolenia-na-budowe-osiedla-poszlo-o-droge.html
Jakby był jeden bliźniak na działce 1000m, tak jak to było na początku, to nie było by problemu. Problemem jest to, że upychają dwa i jeszcze robią z nich mieszkania góra-dół. A co dróg to jest dramat. Jeżdżę codziennie do przedszkola smyk i żeby nie było normalnej drogi pod przedszkole w centrum wsi to jest wstyd!