Widok

Burger King-rozmowa o pracę

Witam,
Chciałby dowiedzieć się czegoś o rozmowie kwalfikacyjnej w Burger Kingu
Czy np.
-zadają pytanie na temat produktów które sprzedają (jak się nazywają ich potrawy, z jakich produktów są przygotowywane itd)
-pytają się czy wprowadziłbyś jakiś nowy produkt do sprzedaży

Nie wiem czy jasno się wyraziłem o co Mi chodzi :-)
Mam nadzieję, że tak.
A i jeszcze jedno zasadnicze pytanie najważniejsze:
-jak kształtują się zarobki (tj. 8 lub 9 zł brutto na godzine czy więcej lub mniej?) Czy informują o stawce na początku rozmowy na końcu, czy może samemu trzeba się zapytać o pensje?
Wielkie dzięki wszystkim za info
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
tak zadaja te pytania, musisz dokladnie nauczyc sie ich menu i koniecznie przyjsc w garniturze, sam musisz zaproponowac jak najnizsza stawke za jaka jestes w stanie tyrac jak wol, ogolnie rzez na calej linii ! ! !
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 1
A an jaką najniższą stawkę się godzą ??! Tak z ciekawości pytam: 2,50 brutto (żart), czy może 5 netto (serio). I czy w zamian za pracę dla nich dają darmowe burgery, żeby ich pracownicy źle nie wyglądali przez ciągły głód ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
głupoty piszecie, min 10 zł za godz tam się zarabia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
10 netto na zleceniu. Przynajmiej kiedyś tak było. Na rozmowie nie pytaja o burgery tylko o doswiadczenie, dlaczego chcialbys pracowac, ile zarabiac itp. Jednak nie polecam tam pracy. Poczytaj opinie na tym forum o Amrescie :P

A i jeśli już zdecydujesz się pojsc nie polecam mowic chce 10/h i chu.j :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Poniżej 10 PLN netto to wg. mnie tylko stagnacja i bieda jest. I czemu nie można im powiedzieć: albo 25/h albo dziękuję bardzo ?? (może dożyjemy takich czasów).
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
chyba na twoim haju
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Janeczek - pewnie dlatego, ze zyjemy w Polsce :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiem że tu żyjemy, ale cholera mnie bierze gdy np. budowlaniec zarabia 10-13, a w Niemczech może na pewną emeryturę uzbierać i jeszcze na auto używkę kilkuletnią go stać. Nawet pracownicy fast-foodu mają tam lepiej (choć zapewne czyściej na zapleczu nie jest).
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
To fakt. W Ameryce Burger King nawet strajkowal o podwyzke do 15D/godz. :)
Porownajmy do naszego..z umowa "smieciowa"
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
15 x ok. 3,50 = 52,5 zł/h. Tyle powinni osobom z doświadczeniem w gastronomii typu fast-food płacić. Szkoda tylko, że koszt życia w Stanach jest jednak znacznie wyższy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jak się żywisz w fastfoodach jest o wielw niższy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Praca

Własny biznes - jak się reklamować? (187 odpowiedzi)

Jak reklamować swój biznes w sieci? Bez obecności firmy w Internecie ciężko będzie zdobyć...

Życie za granicą to też nie bajka... (52 odpowiedzi)

Obserwowałam to forum jeszcze w momencie, kiedy byłam w Polsce i tak jak większość z Was...

Stres w pracy (35 odpowiedzi)

Czy Wasza praca też jets tak stresująca jak moja? Ostatnio mam wrażenie, że kazdy zawód wiąże sie...

do góry