Re: Byłam głupia, wiem, ale co robić????
Nie wnikam w to czy po prawda czy nie ale nie mogę zrozumiec jak można taką sprawę utrzymac w tajemnicy przed mężem...
I nie martwię się tu o to jak niby miałaby życ z tą...
rozwiń
Nie wnikam w to czy po prawda czy nie ale nie mogę zrozumiec jak można taką sprawę utrzymac w tajemnicy przed mężem...
I nie martwię się tu o to jak niby miałaby życ z tą świadomoscią autorka tego wątku ale jak można takie świństwo chyba jeszcze gorsze od zdrady zrobic mężowi,którego się niby wciąż kocha???
Nawarzyłaś piwa trzeba teraz je wypic i ponieśc konsekwencje. Teraz nie jest ważne to co Ty będziesz czuła (o tym trzeba było myślec przed) ważne jest teraz to aby mąż miał prawo wyboru - zostawia Cię i układa sobie życie od nowa albo próbuje zaakceptowac całą sytuację i życ z Tobą i nieswoim dzieckiem czego osobiście sobie nie wyobrażam ale różni są ludzie.
zobacz wątek