Re: Byłam głupia, wiem, ale co robić????
Prowokacja czy nie, nie mi osądzać czy dobrze zrobiłaś. Dziecko nie ma w książeczce podanej grupy krwi, ponieważ nikt nie bada jaką ma, chyba, że coś się dzieje.
Druga sprawa, Twoje życie,...
rozwiń
Prowokacja czy nie, nie mi osądzać czy dobrze zrobiłaś. Dziecko nie ma w książeczce podanej grupy krwi, ponieważ nikt nie bada jaką ma, chyba, że coś się dzieje.
Druga sprawa, Twoje życie, Twoja sprawa i Twoje wyrzuty sumienia, potrafisz z nimi żyć, oszukując męża ?
Zdrada zdradą, ale dziecko. Czy prawdziwemu ojcu dziecka nie należy się kilka słów ?
Swoją drogą, cała ta opowieść wygląda jak z amerykańskiego filmu ;)
zobacz wątek