Re: Byłam głupia, wiem, ale co robić????
Autorka wątku ma problem z tym, co ma dalej zrobić, nie wie którą drogę ma wybrać, życie jej się wali, a Wy zachowujecie się, jakbyście z całego postu zrozumiały tylko jedną kwestię: ZDRADZIŁA,...
rozwiń
Autorka wątku ma problem z tym, co ma dalej zrobić, nie wie którą drogę ma wybrać, życie jej się wali, a Wy zachowujecie się, jakbyście z całego postu zrozumiały tylko jedną kwestię: ZDRADZIŁA, więc jest dziwką. Atakujecie ją jak jakieś stado rozbestwionych baranów. Skupcie się dziewczyny. To, czy powiedzieć o tym mężowi czy nie, to najmniejszy pryszcz w całej tej sytuacji w której się znalazła bohaterka tekstu. Połowa z Was jest zapewne zdradzana i też o tym nie wiecie i zobaczcie jak pozytywnie to na Was wpływa :) Czasem lepiej nie wiedzieć ;-)
zobacz wątek