Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.
Koraliczku kochana mnie też znieczulili miejscowo do szycia hehe...mimo wszystko czuć takie "szarpanie":) na żywca to chyba bym się nie dała:)
Koraliczku kochana mnie też znieczulili miejscowo do szycia hehe...mimo wszystko czuć takie "szarpanie":) na żywca to chyba bym się nie dała:)
zobacz wątek