Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.
Koraliczku no to najważniejsze, że twoje mleko je:) myslałam, że karmisz modyfikowanym...ja też miałam problem na początku z przystawieniem do piersi, ale jakoś się udało...mały się denerwował bo...
rozwiń
Koraliczku no to najważniejsze, że twoje mleko je:) myslałam, że karmisz modyfikowanym...ja też miałam problem na początku z przystawieniem do piersi, ale jakoś się udało...mały się denerwował bo nie umiał ssać, a ja bo nie umiałam go dobrze przystawić...
dzisiaj jestem wypompowana, a mały jak na złość fisia i nie chce spać:) czekam do 20, żeby go wykąpać nakarmić- może wtedy już zaśnie
Jutro mam wizyte kontrolną u ginekologa, musze maluszka ze sobą zabrać i mąż go tam przypilnuje...
zobacz wątek