Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.
Ania, tą hemoglobiną to się nie przejmuj na razie, ja z moją najstarszą córką jak byłam w ciąży to o mało w szpitalu nie wylądowałam. Takie wyniki miałam. Co do wagi też bym się nie przejmowała, bo...
rozwiń
Ania, tą hemoglobiną to się nie przejmuj na razie, ja z moją najstarszą córką jak byłam w ciąży to o mało w szpitalu nie wylądowałam. Takie wyniki miałam. Co do wagi też bym się nie przejmowała, bo one nie zawsze są miarodajne. Aszi też miała mieć małe dziecko z tego co pamiętam, a wyszło całkiem spore:). No, a wód pilnujcie i wszystko będzie ok:). No i super, że łożysko się "poprawiło":))
zobacz wątek