Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.

Hej dziewczyny
Sebastian jest po operacji. Niestety nie udało się zrobić laparoskopowo, więc był cięty.
W dodatku okazało się,że pojawił się jakiś obrzęk krtani i musiał zostać... rozwiń

Hej dziewczyny
Sebastian jest po operacji. Niestety nie udało się zrobić laparoskopowo, więc był cięty.
W dodatku okazało się,że pojawił się jakiś obrzęk krtani i musiał zostać podłączony do respiratora, bo pojawiały się bezdechy. Boże jak go zobaczyłam na oddziale intensywnej terapii to aż serce mi ściskało. Ma na szczęście znieczulenie w kręgosłup więc w ogóle nie czuje bólu. Nie da się tego opisać co czuje matka, która widzi swoje dziecko w takim stanie. W dodatku te warunki w szpitalu na oddziale chirurgii dzieciecej masakryczne. Matki "warują" na krzesłach, bo nie ma dla wszystkich łóżek. Mnie dzisiaj wysłali do domu, bo młody na intensywnej terapii leży. Ale jutro wraca prawdopodobnie na chirurgie, więc ja też. I teraz nasuwa się pytanie czy uda mi się załapać na łóżko czy będę spać na krześle albo podłodze.
Trzymajcie kciuki, żeby szybko wrócił do zdrowia i żebym szybko mogła go przystawić do piersi. Póki co ściągam mleko laktatorem.

zobacz wątek
13 lat temu
Aszi_26

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry