Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.
dagolek, preferencji nie mielismy, za bardzo się staralismy, żeby jeszcze wybrzydzać ;) Owszem, gdzieś tam w mojej głowie było takie przeświadczenie, że chciałabym synka. Nie wiem czemu.. może...
rozwiń
dagolek, preferencji nie mielismy, za bardzo się staralismy, żeby jeszcze wybrzydzać ;) Owszem, gdzieś tam w mojej głowie było takie przeświadczenie, że chciałabym synka. Nie wiem czemu.. może dlatego, że pracując w żłobkach moi ulubieńcy to właśnie byli chłopcy :) Jakoś mam do nich ciągoty ;) hehehe..
A poważnie to na początku czułam się na dziewuszkę, ale od kilku tygodni wiedziałam, że to ptaszolek ;)
Imię wybrane na długo na przed ciążą - Bartosz :)
Ania81 - ja już mam ogromne problemy ze spaniem. Np. dziś od 2:30 do 6 nie spałam, wierciłam się strasznie :(
zobacz wątek