Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 9.
Aszi, z moich obserwacji wynika, że tylko mój mąż potrafi nauczyć małe dziecko, żeby samo spało w łóżeczku. Mi się to nie udało.
Koralik, to o czym piszesz, o tym wiązaniu to tak się...
rozwiń
Aszi, z moich obserwacji wynika, że tylko mój mąż potrafi nauczyć małe dziecko, żeby samo spało w łóżeczku. Mi się to nie udało.
Koralik, to o czym piszesz, o tym wiązaniu to tak się zawija noworodki, żeby miało ciepło i ciasno, bo to pamiętają z brzucha mamy.
Na koniec się poskarżę, bo naprawdę Lidziucha mnie wykańcza między 10, a 19 potrafi spać 20 min, ewentualnie 2 razy po 20. No i ostatnio obudziła się o 4, a następnego dnia o 6 rano. No to sobie pobiadoliłam.
zobacz wątek