Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 14 :)
minioszku czasem Was podczytuję więc pozwolę sobie przytoczyć moją ostatnią wypowiedź z poprzedniego wątku :)
moim zdaniem trzeba uważać bo:
- CLO często powoduje nieodpowiedni...
rozwiń
minioszku czasem Was podczytuję więc pozwolę sobie przytoczyć moją ostatnią wypowiedź z poprzedniego wątku :)
moim zdaniem trzeba uważać bo:
- CLO często powoduje nieodpowiedni przyrost endometrium. Ja dostałam od gina estrofem na endometrium ale poprawy nie było więc pogrzebałam w necie i zaczęłam brać olej z wiesiołka, magnez kwasy omega i lampka wina wieczorem. Wszystko stosowałam do owulacji. Endometrium było piękne.
- warto monitorować dokładnie cykl i nie podawać zastrzyku na pęknięcie "na oko" tylko kiedy usg potwierdzi że pęcherzyk jest gotowy. W ogóle dziwi mnie jak słyszę, że ktoś nie dostał po CLO zastrzyku na pęknięcie, mało tego nie miał kontrolowanego cyklu. Moim zdaniem to niebezpieczne bo może dojść do powstania torbieli.
-d*phaston czy luteina pomaga zajść w ciążę, pomogło nawet moim koleżankom które PCO nie miały tylko po prostu się nie udawało z niewiadomego powodu.
- trzeba pamiętać że d*phaston lub luteinę brać jak będziemy pewni, że jest po owulacji (najlepiej z 3 dni po) bo wzięte przed mogą ją zatrzymać :) ogólnie te leki podtrzymują ciążę a jeżeli ciąży nie ma to ich odstawienie wywołuje @. Więc zawsze przed odstawieniem trzeba się upewnić i zrobić test. Jak negatywny to odstawiamy, jak pozytywny to bierzemy dalej.
powodzenia :)
zobacz wątek