Widok
W kontekście pracy jako hostessa warto pamiętać o kruczkach prawnych i umowach: http://www.domenahostess.pl/umowa-zlecenie-czy-umowa-o-dzielo.html
cocomo reaktywacja:
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/praca-zatrudnie/manager-klubu-ogl9829961.html
nie wiem jaki człowiek przy zdrowych zmysłach wysyła dane osobowe na stanowisko kierownicze na mail: wp.pl
ŻENADA
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/praca-zatrudnie/manager-klubu-ogl9829961.html
nie wiem jaki człowiek przy zdrowych zmysłach wysyła dane osobowe na stanowisko kierownicze na mail: wp.pl
ŻENADA
No cóż, firmowego konta nie chce im się prowadzić. Raz, że musieliby je codziennie (lub prawie codziennie) czyścić ze spamu i dokonywać selekcji licznie napływających aplikacji (obiecują przecież duże zarobki, szybki awans itp.), a dwa, że takie konto trudniej usunąć kiedy się chce i wyglądałoby zbyt profesjonalnie.
Ty masz mózg czy tylko fistaszka w głowie?
Dieta pracownikowi na wyjeździe czy to osobie szkolonej się należy czy to się firmie podoba czy nie, bo tak stanowi prawo.
Na wyjeździe przysługuje: dieta ORAZ zwrot wszelkich kosztów dojazdu, transportu, mieszkaniowych i innych niezbędnych wydatków udokumentowanych rachunkami.
Dieta wynosi 30 zł do ręki, więc jak firma Ci płaci 36,5 to jawnie Cię okrada - jest niewolnikiem pracującym na owym szkoleniu nierzadko i po 12 godzin za 6,5zł za cały dzień pracy, Twoja stawka godzinowa to zawrotne 50 groszy - istny Bangladesz.
Teraz chyba jasne po co stale są szkolenia - bo to darmowa, nic nie kosztująca siła robocza przynosząca duże zyski. Zastanawia mnie tylko gdzie jest policja i odpowiedzialne służby.
Dieta pracownikowi na wyjeździe czy to osobie szkolonej się należy czy to się firmie podoba czy nie, bo tak stanowi prawo.
Na wyjeździe przysługuje: dieta ORAZ zwrot wszelkich kosztów dojazdu, transportu, mieszkaniowych i innych niezbędnych wydatków udokumentowanych rachunkami.
Dieta wynosi 30 zł do ręki, więc jak firma Ci płaci 36,5 to jawnie Cię okrada - jest niewolnikiem pracującym na owym szkoleniu nierzadko i po 12 godzin za 6,5zł za cały dzień pracy, Twoja stawka godzinowa to zawrotne 50 groszy - istny Bangladesz.
Teraz chyba jasne po co stale są szkolenia - bo to darmowa, nic nie kosztująca siła robocza przynosząca duże zyski. Zastanawia mnie tylko gdzie jest policja i odpowiedzialne służby.
ja pracując na monciaku przez 8miesięcy od stycznia do sierpnia zarobiłam 120tyś, też w to nie wierze (zwłaszcza że zaoszczędziłam tylko 40tyś), ale jak się dostaje takie wypłaty zwłaszcza w systemie tygodniówek to pieniądze przeciekają przez palce. Fakt praca w nocy i trochę stresu ale jak spojrzysz na fakt że w rok jesteś w stanie zarobić tyle co w 5 lat harówki hahahah fak ju hejterom