Sporo przypadków niedoszłych i dokonanych samobójstw nie jest zgłaszanych. Kwestia odszkodowań, rent rodzinnych, wstydu, hipokryzji i zakłamania, obaw przed grzebaniem w biografii rodzin, itp. Co...
rozwiń
Sporo przypadków niedoszłych i dokonanych samobójstw nie jest zgłaszanych. Kwestia odszkodowań, rent rodzinnych, wstydu, hipokryzji i zakłamania, obaw przed grzebaniem w biografii rodzin, itp. Co ciekawe, policja i personel medyczny stosunkowo chętnie przyzwalają na zakwalifikowanie tematu jako nieszczęśliwy wypadek.
Edit: przejrzałam tekst na blogu - manipulacja. W dodatku słaba i naciągana. I. ma rację - powinno trafić do kosza.
zobacz wątek