Ale ty masz bujną wyobraźnię... a pomyślałaś, że może nie każdy miał partnera do zrobienia dzieci przed 30stką? Ja nie miałam i poznałam męża późno i jestem szczęśliwa, że to właśnie on. Mam 36 lat...
rozwiń
Ale ty masz bujną wyobraźnię... a pomyślałaś, że może nie każdy miał partnera do zrobienia dzieci przed 30stką? Ja nie miałam i poznałam męża późno i jestem szczęśliwa, że to właśnie on. Mam 36 lat , staraliśmy się rok, udało się i wszystko jest super, a ( czy możesz sobie to w ogóle wyobrazić) powodem była jakość spermy a nie moje hormony? Mąż jest młodszy, nie ma reguły. Znam takie co są przed 30 i mają problemy, wiecznie chorują, gil do pasa co roku katar. Od 2 lat nie miałam kataru a ty? Ważny jest stan zdrowia. Chemia i sztuczne żarcie nie pomagają. Pewnie, że idealnie byłoby rodzić przed 27 rokiem życia, ale nie każdemu jest to dane , więc skończ z tymi straganowymi mądrościami.
zobacz wątek