Re: Chrzciny-doradźcie
No wlasnie. Wiec jak sobie pomysle, ze oprocz gotowania musialabym jeszcze robic przemeblowanie, zeby goscie sie pomiescili, a przy tym, zeby ktos komus lokciem czegos z reki nie wytracil, to chyba...
rozwiń
No wlasnie. Wiec jak sobie pomysle, ze oprocz gotowania musialabym jeszcze robic przemeblowanie, zeby goscie sie pomiescili, a przy tym, zeby ktos komus lokciem czegos z reki nie wytracil, to chyba zdecydowalabym sie na knajpe. A jeszcze przed i po posprzatac ... nie, to nie dla mnie. Tak wiec postanowilam, ze jak bede chrzcila, to impreza po odbedzie sie w knajpie.
zobacz wątek