Odpowiadasz na:

Re: Chrzciny

myślę, że najważniejsze to umiec pić, jeżeli ludzie są rozsądni to wiedzą, że alkohol na stole nie oznacza, że trzeba się uchlać do nieprzytomności ! nie pozwoliłabym na konkretną bibę, na której... rozwiń

myślę, że najważniejsze to umiec pić, jeżeli ludzie są rozsądni to wiedzą, że alkohol na stole nie oznacza, że trzeba się uchlać do nieprzytomności ! nie pozwoliłabym na konkretną bibę, na której alkohol leje się strumieniami ale moja akurat rodzina potrafi pić z głową, więc nie widzę problemu, żeby np. wypić po lampce wina za zdrowie dzidziucha czy zaproponować gościom kolorowego drinka po obiedzie :)

Twój mąż to już inna sprawa, dziecko z niego i tyle, powiedz mu, że to straaaaaaasznie niemęskie obrażać się jak za przeproszeniem baba !!! ;)

niech jeszcze tupnie nogą i zacznie rzucać talerzami ha ha ha

zobacz wątek
16 lat temu
~larisa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry