Widok

Ciąża a pies

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Jestem w ciazy i mam w domu 2 letniego pieska, dosyc duzego adoptowanego, nie mamy go od szczeniaka. Jest on strasznym przytulakiem wobec osob ktore zna i wiemy ze wobec dzieci wiekszych (8-9 lat zachowuje sie ok) ale jest tez nadpobudliwy i nie zdaje sobie sprawy ze swojej wagi hahahah. Zastanawiam sie jak zachowa sie gdy do domu przyjdzie niemowle, oddanie go nie wchodzi w gre. Czy sa tu osoby ktore sa w takiej sytuacji i powiedzialyby jak ich psy zachowywaly sie wobec malutkiego dziecka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

byłam w takiej sytuacji dwukrotnie
pierwsze dziecko pojawiło się na świecie, gdy (też poschroniskowy) pies był u nas od roku; pies omijał dziecko szerokim łukiem, gdy znalazło się w jego pobliżu - przechodził na inne miejsce; Tobi odszedł, gdy córka miała pół roku; kilka miesięcy później wzięliśmy ze schroniska suczkę; gdy była u nas gdzieś 10 miesięcy, pojawił się syn; Buba od początku była do niego mega przyjazna, usiłowała go wylizywać :) dzieciaki właziły na nią, przytulały się, generalnie mogły z nią robić wszystko (co nie znaczy, że na wszystko pozwalaliśmy!)
tak czy inaczej - w obu przypadkach nie mieliśmy żadnych problemów na linii pies-dziecko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziekuje za odpowiedz :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

u nas pies poschroniskowy byl kilka lat, wiżety jako dorsoły ze schroniska.
jak przyjechalismy z synkiem do domu, ze mna sie przywital; synka udawal ze nie widzi i tak było długggo; choc jak widzial wozek to sie cieszyl bo wiedzial ze kolejny spacer sie szykuje. problem pojawil sie jak synek zaczal raczkowac; pierwszy raz jak zblizyl sie do legowiska psiego byl ostrzegawcze warczenie; zareagowalismy natychmiast; pies dostał sygnał, że dziecko jest wyżej w hierarchii od niego; poźniej jak sie synek zblizal do psa to pies szedl gdzie indziej; do czasu az odkrylili ze jedzenie łączy gatunki ;) teraz są największymi kumplami
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

podziwiam. dzieci prawie rok po roku. tym czasie odchodzi pies. i za chwile kolejny pies ze schroniska.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Oszczędzanie - jakie macie sposoby? (108 odpowiedzi)

Ponieważ niedługo rozpoczynam urlop wychowawczy, przyjdzie nam żyć przez pewien czas z jednej...

szkoła Montessori - ktoś miał styczność? (53 odpowiedzi)

Chciałam poprosić o opinie osoby, które mają/znają dzieci uczęszczające do szkoły (nie...

nnt. mieszkanie na parterze (71 odpowiedzi)

Zastanawiam się nad kupnem mieszkania na parterze właśnie i proszę Was kobitki byście napisały...

do góry