Raczej nie sądzę.
Ja bym się nie decydowała. Mój mąż się mega udziela i jest na miejscu 3 lata różnicy i jest i tak ciężko żeby ogarnąć dzieci, Dom, jedzenie, prace, zawieźć dzieci do...
rozwiń
Raczej nie sądzę.
Ja bym się nie decydowała. Mój mąż się mega udziela i jest na miejscu 3 lata różnicy i jest i tak ciężko żeby ogarnąć dzieci, Dom, jedzenie, prace, zawieźć dzieci do przedszkola i żłobka i dotrzeć do pracy. A i dziecko to nie jest dobry sposób żeby odsunąć pójście do pracy...
zobacz wątek