Jestem obecnie w 35 tyg. Od początku chodzę do lekarza prywatnie i prywatnie wykonuję również badania laboratoryjne. Na szczęście mój lekarz wciąż przyjmuje pacjentki, zachowując wszelkie możliwe...
rozwiń
Jestem obecnie w 35 tyg. Od początku chodzę do lekarza prywatnie i prywatnie wykonuję również badania laboratoryjne. Na szczęście mój lekarz wciąż przyjmuje pacjentki, zachowując wszelkie możliwe środki ostrożności i dezynfekcji. Gorzej wygląda kwestia laboratorium, obecnie bardzo mało jest czynnych. Niestety kwestia ich zabezpieczenia tez jest różna, np. osoba pobierająca krew nie posiada maseczki.
zobacz wątek