Re: Ciche zwolnienia ludzi Solidarności w gdańskim ECS
ECS to jeden z pomników próżności, niemający nic wspólnego z etosem roku 80-tego. To taka próba odcinania kuponów od idei, które już dawno zostały zadeptane w błocie przez buciory przysłowiowych...
rozwiń
ECS to jeden z pomników próżności, niemający nic wspólnego z etosem roku 80-tego. To taka próba odcinania kuponów od idei, które już dawno zostały zadeptane w błocie przez buciory przysłowiowych orwellowskich świń z Folwarku Zwierzęcego.
zobacz wątek