Odpowiadasz na:

Re: Cieknacy katar od 2 tyg, kaszel w nocy...

No, u nas po 3 tyg "bujania sie" z katarkiem, wczoraj wieczorem pojawila sie wysoka goraczka. Zbijamy na zmiane ibuprofenem i paraetamolem, dajemy wieksze dawki a i tak zbija do 38 max:/ Bylimy... rozwiń

No, u nas po 3 tyg "bujania sie" z katarkiem, wczoraj wieczorem pojawila sie wysoka goraczka. Zbijamy na zmiane ibuprofenem i paraetamolem, dajemy wieksze dawki a i tak zbija do 38 max:/ Bylimy dzis na dyzurze, pediatra stwierdzila poczatek zapalenia oskrzeli, lekko cos tam szumi ponoc. Najpewniej to wirusowe, wiec zapisala tylko neosine i mucosolvan odkrztusnie, no i zbijanie temperatury. Ale nie wiem czy to prawidlowa diagnoza, bo corka prawie nie kaszle w dzien, nawet po syropie wykrztusnym. Za to jak polozyla sie teraz wieczorem spac, to po 15 min dostala ataku kaszlu, zwymiotowala i kaszel zrobil jej sie taki krtaniowy-kilka razy juz zapalenie krtani miala wiec poznalam, szybko inhalacja z pulmicortu i minelo od razu. Nie wiem juz co o tym myslec, inhalowalam ja w zeszlym tyg atroventem i pulmicortem a kaszel w nocy nadal byl. Jutro moze zrobie jej inhalacje z atroventu, bo nasza pediatra dala to wlasnie przy podejrzeniu oskrzeli, nie wiem czy sam syropek i zbijanie temp wystarczy:(

zobacz wątek
11 lat temu
~Aniaa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry