Widok

Clostilbegyt a ciaża 16!

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Kochane - tak jak obiecałam:)

Bo długiej walce, która działa się od samego początku przy Waszym udziale wreszcie swój wątek założyć mogę ja:D

Zakładając go chciałabym napisać jak OGROMNIE jestem wdzięczna:

- za przyjęcie mnie pomimo, że nigdy Clo nie brałam:);
- za wszystkie odpowiedzi na moje pytania;
- za wspieranie;
- trzymanie kciuków;
i co najważniejsze za wiarę, że i mi się uda kiedy u mnie tej wiary było mniej albo przygasała:)!

Jesteście niezastąpione! Wierzę, że następny wątek będzie zakładała Olesia;)!

A wiadomości z dziś - ktosiek ma 2 cm, serduszko ma równy rytm, a wg OM 8/9 tydzień :))))!
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
spokojnych 9-ciu miesięcy gratuluję ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
powodzenia! spokojnych kolejnych tygodni, bezproblemowego porodu, a poźniej samych radosci
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny a czy możecie mi napisac jak wygląda taki cykl z clo od początku jego brania?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonus cieszę się razem z Tobą :) ściskam Was mocno
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iwonus, bardzo dziękuję - też mam nadzieję, że uda mi się w końcu założyć wątek :))))

Cieszę się Twoim Bąbelkiem - życzę spokojnych kolejnych miesięcy, bo tylko to teraz jest najważniejsze :)

A my nie możemy się dodzwonić do Invicty :/ :/ a chcieliśmy zapisać się na badania... Wrrrr...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, ja od kilku wątków się nie udzielam bo po prostu od ponad roku już się nie staram o dziecko. Po dwóch nieudanych transferach i różnych dziwnych sytuacjach życiowych po prostu sobie odpuściłam.....ale właśnie nie dawno dotarło do mnie, że ja mam lęk przed ciążą. Wyczytałam w necie, że nazywa się to Tokofobia ehh :( Może wymyślam sobie jakieś choroby, żeby jakoś wytłumaczyć niemożność zajścia w ciąże. Ale ta tokofobia pasuje do mnie w 100% .... nie współżyje a ja boje się, że będę w ciąży. trochę nienormalna jestem :(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Przepraszam, że piszę na tym forum o takich rzeczach. Ciężarówki nie czytajcie tego ! Przepraszam :( nie przemyślałam tego :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iwonuś raz jeszcze wielkie gratulacje!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje!!!
Byłam w wątku ale krótko,wierzyłam i wierzę że każdej z Was się uda,zawsze trzymam kciuki,bo wspaniale jest być mamą,ja przeżywam to już po raz drugi tak samo mocno,zwłaszcza jak bardzo się tego pragnęło i pragnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)

Jaki tu nastał spokój.

Dziękuje jeszcze raz za gratulacje i nieustannie proszę o kciuki:)

Gosia jeśli chodzi o clo - ja niestety nie pomogę bo nigdy go nie brałam;/

Olesia - udało się dodzwonić do Invicty i umówić na badania?

Dagolek -pisać trzeba o wszystkim -nie tylko tych super pozytywnych rzeczach -po to jest forum:) Jeżeli chodzi o tokofobie - nigdy o tym nie słyszałam;/. A myślałaś o tym że pogadać o tym z kimś doświadczonym -np. psychologiem/seksuologiem? Oczywiście nie każdy musi mieć dzieci (czy musi chcieć je mieć) ale jeśli ma to duży wpływa na twoje życie to ja bym się zastanowiła nad tym.

A ja jutro mam kolejną wizytę.Zobaczymy co i jak ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeśli chodzi o tokofobię to jest to bardziej lęk przed porodem i bólem z tym związanym i jest to medyczne wskazanie do cesarskiego cięcia.
Na pewno warto wybrać się do specjalisty i z nim o tym porozmawiać.

Iwonus - trzymam kciuki za jutro - daj znać co i jak :)
Myślę, że już będzie mała fasolka :)
Mój mąż jak ze mną poszedł mniej więcej w tym czasie na USG to był w szoku - ja zresztą też, że z małej "kuli bilardowej" jest JUŻ fasolka :)

Olesia- trzymam kciuki!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gosia przy clo glownie monitoring jest wazny co i kiedy rosnie, lekarz powinien poinstruowac co widzi na usg i kiedy robic dzieci :)
zaczyna sie brac clo na poczatku cyklu, kol o11 dc kontrola u lekarza i dalej juz ci lekarz mowi co i jak
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej laski:)

u mnie po wizycie;)
2,7 cm, serducho bije (174 uderzenia/na minute) = 10 tydzień i wszystko gra i tańczy;)

2.06 USG genetyczne i mam - UWAGA - nowy powód do stresowania:)

No i stos badań do wykonania.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonus - super wieści (ponoć statystycznie tętno powyżej 140 na usg genetycznym mają dziewczynki, a poniżej 140 chłopcy :P u nas się to oczywiście nie sprawdziło i nasz kawaler miał 166 :) )

Usg genetyczne masz w nasz termin :)
Będziesz robić testy pappa?

Trzymam zatem dalej kciuki i mam nadzieję, że po rozwiązaniu będę miała wystarczająco dużo czasu by śledzić i potwierdzać, że wszystko u Ciebie w porządku i liczę zobaczyć nowy wątek założony przez Olesię (bo Olesia to swoją drogą brała ślub w tym samym wątku co ja :) )
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iwonus gratulacje raz jeszcze spokojnych 9 mcy. Olesiu czekamy na Ciebie! Kciuki.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mnie dopadla rwa kulszowa! umieram!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej, Hej :)

Jestem i dziękuje za pamięć oraz kciuki :) Więc tak, dzwoniłam kilkakrotnie do Invicty i nikt nie odbierał, więc pojechałam tam osobiście w piątek - mój B jest zarejestrowany na poniedziałek 7 rano w Gdyni ;) Najgorsze będzie czekanie na wyniki, aż 10 dni będziemy czekać na DNA Fermentacji plemników :) Zobaczymy ;)

Wybaczcie, że tak rzadko tu teraz zaglądam, ale mam dosłownie urwanie głowy, tyyyle się teraz dzieję :) w pracy non - stop jakieś przedstawienia a, że mam "ciężkie" współpracownice, sama wszystko robię :)

Luna, naprawdę? :) Właśnie coś taki znajomy był Twój nick, ale nie wiedziałam dlaczego, teraz sprawa się wyjaśniła - przyznaję się bez bicia mam niesamowitą sklerozę ;)

W tym wszystkim jedyny plus jest tego, że w końcu wyrównało mi się TSH, dopasowali mi już odpowiednią dawkę :) ale ciąży dalej brak, tłumaczę sobie, że mam jeszcze czas ;) bo co robić? :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olesia ja akurat mialam innego nicka madzienkaja :P

Dawaj koniecznie znać co u Ciebie - mam nadzieje, że po rozwiązaniu będę tu dość często i tak zaglądać.

Póki co mam skierowanie na patologię więc od poniedziałku czeka mnie szpital.

Dobrze, że w pracy kocioł, to chociaż odciąga myśli od malucha - ja tak miałam, że mi "problemy w pracy" i "nawał roboty" skutecznie odwracały uwagę od starań, co w sumie wychodziło na dobre :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olesia chyba Fragmentacja DNA plemników?:) my tez robiliśmy to badanie i spokojnie po tygodniu był wynik:) mozesz juz nawet w piątek sprawdzić czy,nie bedzie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sasanka - możliwe ;) mam talent do przekręcania słów :)

Jednak dzisiaj mój B nie pojechał :) teraz troszkę gorzej u Nas finansowo, więc odpuściliśmy, w czerwcu mam nadzieję zrobimy te badania :)

Luna - kojarzę tamten nick :) prawdą jest też, że praca pozwoliła mi zapomnieć o moich problemach :) a nawet łapie się czasami na myśli, że chyba bałabym się zaciążyć... Teraz mam mieć przedłużaną umowę, uwielbiam swoją pracę, uwielbiam moje Dzieciaki... Może to takie tłumaczenie sobie i wmawianie, aby odwrócić swoją uwagę od tej przykrej sytuacji :) Mimo wszystko dalej próbujemy walczyć, może nie tak jak na początku, ale jednak... Jak sytuacja nie będzie się jakiś czas zmieniać, mamy w planach zapisać się na kurs dla Rodziców adopcyjnych :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, chciałam zameldować,że 11 maja urodziłam synusia Kacperka :) Jest przecudowny, mąż też zakochany :)
Staraczki nie poddawać się! Maluchy są warte każdych łez i wszelkiego wysiłku. Trzymam kciuki i pozdrawiamy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asia gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak sie czujesz?
Pierwsza Miłośc urodzona 12.08.2012 r Zosia :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuje :)
Już dobrze, trochę długo dochodziłam do siebie, ale czego się nie wytrzyma dla Maleństwa. Kacperek słodziak, uczymy się rytmow dnia, nocne usypianie opanowane, mam nadzieje,że się nie zmieni :p tylko czekam,aż zacznie troszkę dłużej przesypiać :P Jest super
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asia gratulacje;)!

Fantastycznie, że już jesteście razem w domku:) A gdzie rodziłaś?

U nas bez większych zmian - póki co szczęśliwie leci 12 tydzień:) wyniki nienajgorzej - oprócz moczu (wyszły mi jakieś bakterie - w pon dowiem się co z tym fantem;/) No i w pon. USG genetyczne (lekki stres jest).

A co u was nowego?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny a w jakim dniu cyklu po clo występuje u was owulacja?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja z tym clo to już sie pogubiłam, bo u mnie 3 dnia brania clo( biorę drugi cykl) czyli 8dc miałam już duży pęcherzyk(usg) i następnego dnia dostałam zastrzyk,potem usg piękne endometrium i 4 noce love i ciekawe co z tego wyjdzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bralam od 2 dnia 5 tabletek i owu była w 16 dniu.

Olesia w invictcie jest promocja na panele genetyczne to może zamiast drogiego badania frafmwntacji DNA lepiej zrobić panel niepłodności męskiej lub żeńskiej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej laski:)

mam pytanko do "tarczycowych" dziewczyn - zawsze miałam w normie TSH (1.5 / 1.7) dziś odebrałam wyniki i TSH wynosi 0.138 (!)

Miała któraś z Was taaak niski poziom w ciaży? W pon mam lekarza ale strach od teraz jest;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iwonuś rodziłam w wojewódzkim, wspominam bardzo dobrze.
Bakterie też miałam i brałam żurawit
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,
brałam clo jeden cykl, czytałam wcześniej inne fora i za każdym razem czytałam że lekarz mówił o monitoringu zdziwiło mnie to bo moja lekarka przepisała mi go od tak nie wytłumaczyła co to za lek tylko dała receptę kazała brać i cześć. Stwierdziłam że to trochę dziwne, cały czas dostawałam skierowania na badania cytohormonalne (które podobno są niedokładne i bardzo mało osób je już stosuje). Coś natknęło mnie aby udać się na konsultacje do innego lekarza. Lekarka była zdziwiona że poprzednik nie sprawdził czy owulacja występuje i przepisał lek do tego że nie zalecił monitoringu. Bardzo rzeczowo zostałam poinformowana co to za lek, jakie badania powinnam zrobić itp.
Czy miałyście podobne sytuacje?
pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie od początku lekarka wszystko dokładnie mówiła o clostilbegytcie na monitoring umawiala na bieżąco jak widziała jak pecherzyk rośnie.
U jakiego lekarza byłaś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
endokrynolog-ginekolog - która przepisała lek dała receptę
po kliku tyg poszłam również do endokrynologa ginekologa która powiedziała co i jak i trochę była w szoku po mojej opowieści
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie brałam nigdy Clo, ale po kilkuletnim pobycie w wątku z dziewczynami nawet ja wiem że przy Clo konieczny jest monitoring cyklu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie :( teraz to i ja to wiem no i pierwsza próba z Clo nieudana :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny 2 czerwca urodziła się Julia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek - gratulacje!!!!! :>

Jak się czuje mama i maleństwo?

U nas 16 tydzień - narazie (odpukać) wszystko dobrze:) płeć jeszcze nieznana.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jest ok :) młoda sie cyca jak tylko sie da, musze ja dokarmiac bo zjada co do kropli i jeszcze chce, jedna butelka ok 80 ml dziennie mi wychodzi, zazwyczaj wieczorem bo po calym dniu nie mam juz w piersi nic... no ale wazne ze je moje mleko w ogole i tylko troche mm...
mnie juz po cc prawie nic nie boli, ale odpornosc mi spadla, co chwile cos, a to opryszczka, a to gardlo boli a to goraczka nie wiadomo z czego ale w koncu chyba dojde do siebie...
julka ur sie z waga 3500 i miala 55 cm, ale na pewno wazy juz ponad 4 bo czuc w rekach :)
Iwonus jak sie czujesz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ;)

mam nadzieje że u Ciebie Koraliczku wszystko nadal dobrze - jak mała rośnie? Asia87 a jak się ma Kacperek? Olesia jak badania- czy może już zaczeliście kurs?

Mi czas taaaak ucieka, że nawet nie wiem kiedy;p A i rosnę;) mamy 21 tydzień na tym etapie wszystko dobrze - no i będę mieć chłopca:) Przeczucie mnie zawiodło - myślałam, że będzie dziewczynka;p
Teraz ambitnie szukam imienia (bo dla dziewczynki miałam 4, a dla chłopca ani jednego;p)
Ogólnie czuje się dobrze ale tak jak lubie ciepło dziś upał mnie dobija...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, Iwonus dziękuje, jakoś sobie radzimy :) Kacper rośnie jak na drożdżach, zmienia się niesamowicie, trzeba łapać chwile kiedy jest taki mały :) no i nie mogę narzekać bo jest bardzo grzeczny, sam zasypia, mało marudzi jest cudny :)
Iwonuś dużo zdrówka, rośnijcie ładnie, no i gratuluje Synka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asiu tak jak u mnie czas ucieka, za tydzien mamy chrzciny.. to bedzie juz 2 miesiace jak jula jest z znami :O Kiedy to zleciało?? czas mi tak szybko leci przy dwojce dzieci ze szok...
Mała ma już 5 kg, uczymy się chustowania... w sobote jadę do kolezanki ma mnie poduczyc jak to wiazac dokladnie...
kochana a jakie imiona w ogole bierzesz pod uwage? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczynki!
Asia, Koraliczek GRATULACJE! :))

Koralik, chyba Ci zazdroszczę... tez mi sie juz drugie bobo marzy ;) choc Tymek juz odchowany, odpieluchowany i do przedszkola chodzi, norweskiego sie uczy.. :) stary chłop ;) wiec wiecej luzu mam.
ale... póki co bez pracy :/ a chciałabym jakis macierzynski wypracowac tym razem.... trzymajcie za mnie kciuki!
pozdrawiam wszystkie mamy, cięzarówki i staraczki!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek - gratulacje! Przypomnij jaką masz różnicę wiekową między dziećmi?

U nas super, Julcio rośnie jak na drożdżach, jest bardzo pojętny i przekochany. Dużo się śmieje :) Za nieco ponad miesiąc skończy roczek i zaczęliśmy się zastanawiać nad rodzeństwem dla Julka. Chciałabym różnicę około 2 lat, choć zdaję sobie sprawę z tego że będzie na początku ciężko. Ale my kobiety to silna płeć i wierzę, że podołam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)

tyle sie dzieje - od niedawna na L4 i wykorzystuje ten czas na maksa - kawkuje ze znajomymi, odwiedzam rodzinę, spaceruje, sprzatam i gotuje:D
Co do imion - mamy dwa w tej chwili - Adaś i Jasiek :) i zobaczymy które wygra:)

Lena kciukasy za drugie maleństwo :)! tzn moze najpierw (skoro tak chcesz:) za znalezienie pracy a potem za bobo:D

Zonka - my kobity pewnie, że dałybyśmy radę:) jeżeli masz jeszcze wsparcie męża/partnera to już w ogóle mam pełno wiary w ciebie;) moja bratowa m 16 msc roznicy miedzy dzieciaczkami i mimo ze chwilami jest jej ciężko, ogólnie chwali sobie ten stan i poleca;))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonuś, pięknie imiona :) Ja się też nad nimi zastanawiałam, ale Jasia mamy w rodzinie, a na Adasia mężul się nie zgodził. No właśnie chciałabym taką różnicę, bo wówczas dzieci mają zazwyczaj świetny kontakt, tylko muszę się z tym liczyć że pierwszy rok nie będzie łatwy... Ale pierwszy rok szybko mija, dopiero co urodziłam i nawet nie wiem kiedy mój synuś tak urósł :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi się podobało jeszcze kilka ale gorzej z moim M.;p On łaskawie zaakceptował te dwa:) pierwszy rok na pewno byłby ciężki - wszystkie mamy które znam tak opowiadają, ale każda (bez wyjątków) podkreśla że potem jest super:) zresztą ja wiem po sobie mam braci niewiele młodszych (1,5 roku i trzy) i mam z nimi fajny kontakt - więc kciuki zaciśnięte:)!!!

Ja dziś od rana próbuje wymyślić jak nasze mieszkanko przystosować do nowego człowieczka:) i jednak jak się chce można bardzo dużo zmieścić na 35 metrach;D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zonka u nas jest 22 miesiace roznicy, i chyba tak najlepiej, daje rade ze wszytskim, jestem zadowolona, zmecozna wieczorem jak nie wiem co ale satysfakcja taka mega ze kolejny dzien przetrwalam :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczek, jak fajnie czytac taki wpis! :) ahhh zazdraszczam!
My powoli zaczęlismy sie zastanawiac nad drugim (maz zaczłą, bo ja dawno o tym myslę), no i niestety mnóstwo argumentów przeciw :/ finansowo byłoby ciezko, mieszkanie wynajmowane, ja w kazdej ciązy czułam sie fatalnie i lądowałam w szpitalu ...A tu tylko opieka lekarza rodzinnego i 1 usg... ehhh
Mały chodzi do przedszkola wiec wizja mojego pobytu w tym czasie w Pl raczej nie do przyjęcia :/
Ale poki co odbyłam rozmowe w sprawie pracy :) jest nadzieja... :)
pozdrawiam Kochane!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena kobietko!!! a jak u Was tak ogolnie? jak synus? wiem ze mielsicie problemy z tym mieszkaniem... fajnie ze sie odezwalas :) Kochana u nas bylo mnuuuuuuustwo przeciw ale stalo sie SAMO no i odwrotu nie ma, i wiesz co? to bylo najcudowniejsze co moglo nas spotkac, jest ok, radzimy sobie, nie jest lekko nie bede klamac, ale to wszystko jest tego warte :) musicie to powaznie przemyslec :)
u nas ok, Zoska ma juz prawie 25 miesiecy, Julka 3 i sie toczy :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iwonus - co u Ciebie - imie już wybrane? końcówka się zbliża wielkimi krokami! Jak sie czujesz?

Co u Olesi? Trzymam za Ciebie mocno kciuki!

U nas Jasiu już 4 miesiące skończył... kiedy to zleciało sama nie wiem :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej:)))

No u nas czas leci - 30 tydzień aktualnie:) Na razie odpukać wszystko dobrze - maluszek rośnie i ma się dobrze:) Powoli szykujemy wyprawkę i przygotowujemy się na przyjście maluszka. Ja czuje się dobrze chociaż już troszkę ciężej niż jeszcze tydzień czy dwa temu.

Co do imienia wciąż dyskutujemy - będzie albo Adaś albo Jaś:)

Też jestem ciekawa co u Olesi i również nieustannie trzymam za ciebie kciuki:)!
Luna a jak twój maluch? Dobrze u Was wszystko? jak ty się czujesz?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, spieszę nieśmiało donieść że udało się!!! Jak podjęliśmy decyzję (jak się później okazało) było już po owulce a w kolejnym cyklu od razu złoty strzał :D Także jestem potwierdzeniem tego, że po ciężkich przejściach z nieudanymi próbami zajścia w pierwsza ciążę, w drugą zachodzi się od razu :) Proszę jedynie o kciuki aby się utrzymała. Wizytę mam w piątek, a jutro kończę 6 tc :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i między dziećmi będzie 20 ms różnicy. Pewnie będzie ciężko, ale mam nadzieję, że jakoś sobie poradzimy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zonkaa gratulacje!!!!! :)
Super - a różnica idealna:D Moja bratowa ma aktualnie 17 msc i zadowolona bardzo- chwilami ciężko, ale ogólnie kwestia dobrej organizacji ;)
To już za chwilkę zakładasz nowy wątek;D!!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję za gratulacje :) Serduszko bije :) Kolejna wizyta - 24 październik.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się po długiej nieobecności ;)

bardzo dziękuję za pamięć i za 3manie kciuków ;) póki co u nas cisza... ale i starania poszły trochę w bok - mieliśmy/mamy trochę problemów małżeńskich i nie myślimy teraz tak o tym bardzo.

Cieszę się Iwonus, że tak wszystko dobrze znosisz, Ty już prawie na finiszu, ta? Jak się czujesz? Młody daje Ci mocno w kość? :)

Reszcie Dziewczyn bardzo gratuluję Bąbelków i przesyłam wirtualne buziaki :*

Co u mnie? a nic ciekawego ;) miesiąc temu mieliśmy wymarzony urlop, ale nasze relacje jakoś się ochłodziły... a tak poza tym to praca, dom i trochę problemy z moją Rodziną. Za dużo się u nas ostatnio dzieje, przez co nie mamy czasu dla siebie i naszych spraw :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żonka u nas podobna róznica :P nie chce nic mowic :) fajnie jest powodzenia!!!!!! my z 2 dzieciem tez luzacko zaszliśmy ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hey dziewczyny. jezu jak milo. az sie lezka kreci w oku. 2010-2011 tu bylam stalym podgladaczem pod nickiem lusiaa.... :) zaszlam w ciaze z clo . urodzilam przecudna coreczke. juz ma 3,5roku. .... rozeszlam sie... teram ulozylam sobie na nowo zycie. jestesmy w trakcie budowz domu no i chcialibysmy dziecko :) bralam do teraz anty i teraz lekarz w tym cyklu przepisal mi inofolic 2x1. jak sie nie uda to znowu clo. biore d*phaston.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koraliczku, u nas jakos leci. Tymek to rogate stworzenie, uparciuch mały. Dopiero jakos po 2gich urodzinach zaczął nam normalnie spac. Męczylismy sie strasznie :// wciaż miał jakies problemy z brzuszkiem... koszmar po prostu. leczylismy go na refluks, badalismy itp... nic kompletnie nie wyszło, zadnej alergii. I w koncu samo przeszło, minęło tak po prostu :)
Dlatego teraz mam opory przed kolejną ciążą ( biorąc dodatkowo pod uwagę nasze przejscia i kraj w jakim mieszkamy), boję sie jak to bedzie, czy sobie poradzimy.... nie mamy tu nikogo do pomocy. Chcę i sie boję.
Młody chodzi do przedszkola, a ja pracuje od wrzesnia. ale... chyba bedzie cieżko wypracowac w tej firmie macierzyński :/ ale bedzie co ma byc. maz juz przekonany- to najwazniejsze :) teraz czekam na wizyte w Pl i u mojej gin... wczesniej podejrzewanbo jakies polipy, miałam miec zabieg, inny lekarz uznał, ze nie trzeba.... trochę nie wiem na czym stoję :/
LUUUUUUSIA!!! Kobieto witamy po latach!!!! :)))))))))) życzę Ci, żebys szybciutko znow zaszła w ciąze! bedzie git! pozdrawiam :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lena :D ty tez jeszcze tu bywasz??? forum jak forum ale zaraz się rozplacze normalnie. mam takie doly ostatnio, ze masakra, ale wzdaje mi się, ze to przez te odstawienie anty, biore d*pka i te hormony już szaleją całkowicie :( ... wiecie co? zanim zaczelam brac anty, bo lekarz mi kazal brac, z racji tego, ze na wizytach ciagle stwierdzal pęcherzyki i owulki.... wszystko chodzilo jak w szwajcarskim zegarku a teraz odstawiłam i chce małego babla i pewnie znowu będzie clo, d*pek, bromegrony, cuda niewidy :O... mowie wam. masakra jakas. caluje was :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia! ja tez tu "zabładziłam" po latach :)
Nie martw sie Kochana na zapas! no i sie nie dwnerwuj, wyluzuj, bo to nie pomoże...
ja juz sobie myslę, żeby odstawic na listopad anty... tak "na próbę"... bo sie nie doczekam tego stycznia, poza tym nie chce rodzic jesien/zima, ale.... wciąz za duzo Tych "ale"... ://
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:))

u nas już bliżej niż dalej:) Póki co - odpukać - wszystko dobrze :) Mały rośnie intensywnie (od samego początku większy o dobry tydzień) więc liczę na poród w okolicach początku grudnia. Jest coraz ciężej, skurcze nóg, ale nie ma co narzekać.

zonka - jak po wizycie?

Olesia - kciuki przede wszystkim żeby ci się poukładało - z mężem, rodziną. Jak tu będą sprzyjające warunki to reszta też się poukłada:*

Lusia - głowa do góry! Z doświadczenia wiem, że hormony to zło;D a poważnie robią nam małe zamieszanie w głowie. Nie nastawiaj się źle, myśl pozytywnie i ciesz się tym co masz ;*

Lena - kciuki ściśnięte!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po wizycie wszystko ok :) Maluszek jest już miniaturką człowieka - taki fajny mały ludek, mierzy 2,5 cm. Przeczuwam drugiego chlopczyka choć mąż upiera się że będzie dziewczynka - zobaczymy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
żonka gratulacje :) no i może nowy wątek? Kurcze my z mężem co jakiś czas się zastanawiamy czy próbować od razu z drugim czy jednak wrócić do pracy i dopiero za jakiś czas, nie boisz się z dwójką Maluchów jak sobie poradzisz? No i długiej przerwy w pracy? Chyba najlepiej iść na żywioł i będzie co będzie :P oczywiście jeszcze nie teraz za jakieś 4 mieś :p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uu stare dziewczyny powracają :D
lusia witaj kobieto, no myslalam o Tobie, czesto mysle o Asi, Anie i innych starych babach :P
te doly pewnie po anty
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:D ha ha... ale jaja... po takim czasie... a wiec tak kobietki. odstawilam anty, pierwszy cykl z clo i inofolikiem i 13 dc mialam 2pecherzyki po 20 mm . sluzowka jak w bajce, 14 dc jajniki mnie tak bolaly ze myslalam ze nieogarne z bolu... dzis 18 dc i tak. boli mnie podbrzusze i sutki .... wiem ze to na objawy za szybko ale bola mnie naprawde. sluz od 12- 15 dc mialam jak kurze jajo, dzis bialy lepki.... ho ho ho... ja ja teraz wytrzymam do tego testowania :(.... kiedy myslicie najszybciej test zrobic? w pierwszej ciazy zrobilam w 24 dc i wyszedl :)....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bym poczekała jeszcze kilka dni i zrobiła betę - ona daje 100% pewność a z testami wiadomo jak jest;p

Kciuki ściśnięte!:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kurde nie wytrzymam tyle ;/ ... no nic... w niedziele zrobie pierwszy test ciazowy....zobaczymy. dam znac :*

wiecie co? brzuch mnie boli :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia a ktory masz teraz dc? ja bym poczekala do mniej wiecej pory @ bo jak by wyszlo wczesniej ujemnie to i tak nie bedzie wiarygodnie a ty sie tylko postresujesz niepotrzebnie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie robilam testu inie zrobie bo nie chce mi sie jechac do apteki. dzis 24 dc. w czwartek mam dostac @..... w 14 dc mialam owulacje... czyli dzis 10 dpo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pewniebi tak sie nie udalo :(... tak to juz jest. te co chca, nie maja, te co nie chca, zachodza za pierwszym razem przy stosunku przerywanym a moze i jeszcze przy braniu tabletek anty. :_(...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
jedynie co mnie zastanawia, to ze mam full sluzu! i to tak duzo bialego.... przesadnie duzo nawet bym chciala poweidziec. :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lusia wiecej optymizmy przeciez Laurke masz, udalo się, teraz tez sie uda... kup sobie z kilka testow moze i proboj jak Cie korci :P ale ja bym poczekala do czwartku albo i piatku
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
25 dc. pre test- negatywny. :( no i nie wyszlo. 10 dni po owulce powinnien juz pokazac choc cien drugiej :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Popieram Koraliczka - skoro raz się udało to i drugi pójdzie :)))
Tylko troszkę cierpliwości Lusiaa - przecież sama wiesz,że to nie zawsze od razu zaskakuje:)
Kciuki zaciśnięte!:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia a ja Ci powiem ze przy Zosi test wyszedł dopiero po terminie i byl ledwo widoczny prawie negatywny a prz Julce chyba w 6 tygodniu wyszedł a beta juz konkretna... te testy to sciema troche nie zawsze wychodzą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dla mnie - co zresztą powtarzałam wielokrotnie - beta jest zawsze najpewniejsza i odpowiadająca na najważniejsze dla oczekujących pytanie:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak koraliczek, a wiesz ile dni po owu robilas?

:*....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia na pewno grubo po 2 tygodniach, bo ja owu mialam zazwyczaj 12 dc 14 dc a testy robione po 35 dc a ten julkowy to juz w ogole pozno robiony
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
koraliczek, mam 37.3 tem. d*phaston skonczylam vrac ale nie dostalam dzis jeszcze okresu :( piersi mnie bola juz od 2 tyg. same brodawki. nie wiem :( ale ty wtedy bylas na monitoringu i wiedzialas kiedy masz owulke? brzuch mnie boli jak na @ ale nie ma...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
29 dc... po d*pku... nie mam jeszcze okresu. brzuch mnie w sumie boli nie boli.... nie wiem. ale nie wierze poprostu, zeby test 12 dni po owulacji nie pokazywal ciazy. to jakas bzdura!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Lusia zależy jaki test - mi test nie pokazał, a beta już ładna była.

Jeśli kosztuje cię to tyle stresu i nerwów idz na betę - rano robisz,koło południa wynik i sprawa jasna.
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzis lekkie plamienia. sluzowate... zwiastun @ :(.... nowy cylk nowa szansa ale martwi mnie fakt, ze skoro mialam 2 pecherzyki w 13 dc po 20 mm, to dlaczego nie zaszlam w ciaze? :((((( moze cos sie stalo i mam niedrozne jajowody? ; (
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kochana spokojnie:*
Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile razy ja miałam piękne, dojrzałe pęcherzyki na monitoringu i mimo usilnych starań dany cykl nie kończył się ciążą (a jajowody drożne). Bez stresu i nerwów - uda się!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
fajnie ze jestescie :) :* no nic... to czakam na nastepna probe ale chcialabym wyluzowac, bo zwariowac mozna :( wiecie tylko moj chlop to jest pod tym wzgledem troche inny niz moj byly maz. ten to tak samo przezywa jak ja :( i tez smutny chodzi jak sie nie udaje... i to taka dodatkowa presja!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w tzm miesiacu mam tak obfita miesiaczke i takie skrzepy wielkie, ze masakra ;/ czemu tak ? powiem o tym mojemu gin.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rozmawiam dzis z ginekologiem. powiedzial, ze jak beda pecherzyki, to IUI w tym miesiacu bo w tym cyklu dawal mi 100 procent ze zajde.... masakra. troche sie wstydze :D ... a moj facet to juz w ogole pewnie sie siara jak nie wiem. boli to?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
Jesli jakiś ginekolog mówi cibze na 100% zajdziesz w ciaze to jest kretynem i zmień go. Pęcherzyk nie gwarantuje ciazy ...nawet w inviteibkiedy masz juz zaroded kilku dniowy nie ma żadnej gwarancji ciazy a iui jest mniej skureczna od invitro
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
lusia, czego się wstydzisz? Dlaczego siara? Bo nie rozumiem??
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
no bo wiecie kurde... to jest takie troche ... jakby ktos pomagal przy seksie. nie wiem jak ci to wytlumaczyc, zebys mnie nie zrozumiala zle i nieodebrala tego infantylnie! lezysz, czekasz az maz ci naprodukuje nasienia i lekarz Ci aplikuje to.... no takie troche dziwne! nie? kojarzy mi sie to tak jak sie krowy zapladnia :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
magda- wiem o tym. ale on nawet zostal ginekologiem roku w swiat kobiet. :) wiadomo ze nie mial na mysli- no pani juz na pewno bedzie w ciazy ale jesli mialby sie zalozyc, to by postawil na TAK. wyniki dobre, jedno juz mam, jajowody jego zdaniem drozne, piekne pevherzyki... wiesz... no niby czego chciec wiecej. . . zobaczymy co w tym miesiacu bedzie, ale nie chce tej IUI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Oj Lusia ;p nigdy tak do IUI nie podchodziłam - ciekawe;D
A który cykl się staracie?

Co do lekarza - nie znam go, cieżko mi się wypowiedzieć ale faktycznie dziwne podejście. Gdyby przez 1,5 roku starań policzyła w ilu cyklach miałam piękne pęcherzyki, jajowody drożne a wyniki męża super - powinnam być w ciąży co najmniej 10 razy ;D Zapłodnienie ma coś z sobie z cudu ....z jednej strony potrzeba tylko jednego silnego plemniczka i pęcherzyka, a z drugiej nieraz wielu miesięcy trzeba żeby się udało. Poza tym pęcherzyk /drożne jajowody potrzebują też dobrze działających hormonów.
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
lusia to ja ci napisze nie zeby cie dolowac ale zebys podeszla do tego na spokojnie bo niestety tak naprawde nie masz poza probami na to wplywu. My pierwsze dziecko mielismy bez problemu po kilku latach zaczelismy sie starac o drugie...i co? 4 lata minely pecherzyki sa nasienie ok, droznosc i cala masa innych badan przerobilismy cylke stymulowane 4 iui i in vitro i mimo pieknych zarodkow i 6 transferow dugiego dziecka nie mamy...wiec wyluzuj bo inaczej wykonczysz sie psychicznie i nawet najlepszy ginekolog na swiecie ci nie pomoze:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
lusia ja mialam kilka razy IUI to nie boli, moze troche zakladanie cewnika ale ogolnie bez szału... bardziej bolalo mnie badanie droznosci...
kiedy masz gina?
lusia ja nie mialam monitoringu w cyklu jak zaszlam z julką... tylko przy Zosi mialam, julka to naturals
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewuszki, u mnie już 17tc leci. No i okazało się, że Julcio będzie miał młodszego braciszka :) Pozdrawiamy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonus super!!!! ja eczoraj bylam na usg. 13 dc i pecherzyk mial 16 mm :/ dzis powinnien miec 18mm jutro 20mm... co wy na to? ja raczej sobie juz odpuscilam ze w tym cyklu sie uda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
boze... zonka a nie iwonus :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pochwale się ze nasz mały olbrzym urodził się naturalnie w 10.12.2014 w Wejherowie o 14:25. Ma 4760 gram i 58 cm. - straciłam dużo krwi i jestem pod kroplowkami stąd opóźnione pisanie. akcja była blyskawiczna(od 11w szpitalu, faktycznie od 12 porod:) ale łatwo nie było (głównie przez wielkość i szybkosc:) a miał być 1 kg mniejszy:) teraz dochodzimy do siebie :) pozdrawiamy :*
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jezu iwonus.... co zes ty urodzila za olbrzyma??? jezu..... gratuluje. ale ci fajnie :) :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonus gratuluje :) życzę zdrówka dla Ciebie i synka :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
powiem wam ze te forum juz chyba nie istnieje ::(... niestety jest tak, ze jak sie zachodzi w ciaze badz urodzi, to juz nikt nie pisze, ale to normalne. znam to z wlasnego doswiadczenia. jak bede u mnie jakies zmiany to na pewno sie odezwe. narazie czekam na @.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonus suuper gratulacje zdrowka!!
jak sobie radzicie?
lusia no tak bywa wiesz sama :P ja teraz przy dwójce mam mniej czasu, wchodze poczytac nie zawsze mam jak odpisywac bo zoska zaraz czai ze laptopa otwieram i baja baja....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonus.pl miałaś cukrzyce ciążową że Mały, taki "mały"? :)
Gratki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)

z czasem same wiecie jak jest. Ale jak tylko mogę wchodzę, zczytuje i cieszę się na małe (DUŻE) sukcesy nas wszystkich i nieustannie trzymam kciuki.

Nie, nie miałam cukrzycy ciążowej. Co więcej nie przytyłam dużo w ciąży (11 kg). Co prawda moja gin prywatna "wróżyła" mi duże dziecko z USG - cały czas był 1,5 tygodnia do 2 do przodu, ale znałąm mnóstwo przypadków gdzie straszyli a potem waga była standardowa. I nawet ona mówiła o 4 kg. Niestety jak przyjechałam do szpitala miałam już 6 cm rozwarcia/główka bardzo nisko i nie dało się zważyć malucha. I tak urodziłam mega dziecko:D

Generalnie byłam atrakcją - przychodzili lekarze oglądać tą która urodziła takie duże dziecko naturalnie;p

Nie powiem miało to swoje złe strony - straciłam dużo krwi, popękałam gdzie się da, mdlałam, musiałam mieć przetaczaną krew...ale mój maluszek wynagradza mi wszystko :) i nawet nie mam jakiejś traumy porodowej - zasługa też na pewno szpitala (tu ja mogę polecić Wejherowo - baardzo)

A w domku teraz ogarniamy się pierwsza klasa ;p- odpukać:) ale o tym innym razem wam popiszę bo teraz późny obiad organizuje;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
iwonus gratuluje i zycze Wam wzystiego co najlepsze i najpiekniejsze!

Ciesze sie ze masz juz przy sobie swoje szczescie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc dziewczyny! bylam w 13 dc u ginekologa na usg. 12 dc w noc strasznie mnie bolal jajnik i 13 dc jak bylam u lekarza nie widzial zadnego pecherzyka! dzis 27 dc i zrobilam 3 testy. wszytskie pozytywne! myslicie ze moge byc w ciazy, czy to jakis torbiel mi urosl? nie mowicie mi o bhcg bo wiem ze to pewniak. innaczej bym nie pytala. chce tylko uslyszec waszej opini na ten temat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
No jak ci trzy testy wyszły to chyba raczej możesz być? A jak wiesz,że beta HCG to pewniak, to ja zrób. Nikt na forum Ci nie potwierdzi, że jesteś w ciazy.

Jak nie było pęcherzyka, to z czego Ci się ta torbiel miala zrobic?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Testy były jednej czy różnych firm?

Ja ściskam kciuki żeby to była zdrowa ciąża:* I choć nie chcesz tego słyszeć- ja bym zrobiła betę (i nawet zrobiłabym ją dwukrotnie, w odstępie dwóch dni aby wiedzieć czy przyrost jest prawidłowy).
Generalnie nie ufam testom i przy swojej ciąży w ogóle nich nie robiłam - od razu beta, która nie zostawia żadnych wątpliwości.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc aska, czesc iwonus!

no 3 rozne. 2x pepino i quixx czulosci 10 i 1x pre test 25 czulosci.
wszystkie grube krechy.

tak sie boje ze to jakis torbiel a nie ciaza.... przez 2 dni euforii bez konca a dzis sie zastanawialam czy to moze jakies torbiele. lekarz nie do konca vyl pewny ale mowil ze cialko zolte chyba widac : cytuje: to moze wskazywac na odbyta owulajcje.... ten bol byl okropny w 12 dc a w 13 dc na usg jajniki byly puste... no oprocz male koraliki z pco. :(

d*phaston nie ma chyba wplywu co? kluja mnie jajniki trovhe :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A nie masz możliwości zrobienia bety? Torbiel na 100% nie daje dwóch grubych kresek na testach ciazowych. A poza tym torbiele robią się raczej z niepeknietych pecherzykow. Trzy testy raczej nie kłamią, jesteś w ciąży. Gratulacje.
d*phaston to progesteron, test ciążowe wykrywają hcg a nie progesteron
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak dla mnie twoja ciąża jest pewniakiem :) i nie wkręcaj sobie żadnych torbieli:) już na zaś GRATULACJE:)))))

Ja bym zrobiła tą betę i z wynikiem umawiała się do lekarza:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
obyscie dziewczyny mialy racje! w srode mam do ginekologa. odezwe sie. :*..... dzis powinnam dostac okres ale mam nadzieje ze nie przylezie malpisko :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tylko przygotuj się na to, że na usg niewiele będzie widać...żebyś się potem nie stresowala, że nie widać jeszcze zarodka, a tym bardziej serduszka. Na twoim miejscu zrobiłam bym betę i poczekala trochę z usg, żeby była szansa zobaczyć malucha. A dlaczego się tak wzbraniasz przed tą betą ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bo nie mam pojecia jak ja sie robi. gdzie co i jak?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
to zwykłe badanie krwi. nawet nie musisz być na czczo. Beta HCG się nazywa. po południu zrobisz w invikcie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lolaa tak jak ktoś ci pisał wyżej - to najzwyklejsze badanie krwi;).
Możesz zrobić w każdym laboratorium (ja robiłam w invikcie i kiedyś w Brussie). Nie musisz być na czczo, nie musi być rano. Poza tym mi np. lekarka kazała zrobić betę bo na USG jeszcze słabo było widać. Więc najlepiej z wynikiem już do gin.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok dziewczyny dzieki. ps. moj gin na urlopie i wraca w poniedzialek. dzis biore 13 dzien d*phaston. mam 28 dc ... lekarz mi kazal brac przez 12 dni i zrobic test. jak bedzie pozytywny chyba mowil ze brac dalej pp 2x1... tak bylo przy pierwszej ciazy. kurde co mam robic? brac dalej nie? a jak sie bierze d*phaston, to miesiaczka przychodzi gdyby miala przjsc? ja pamietan ze w tamtej ciazy tzn przy staraniach zawszw gdzies okolo 10 tabletki zaczelam plamic a z ostatnia dostawalam okres.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, Lusia - brac dalej :) Jesli nie jestes w ciązy @ przychodzi w ciagu kilku dni, jesli jestes w ciązy bierzesz dla "podtrzymania".
Tez ostatnio dostałam d*phaston i miałam takie same zalecenie jak Ty :)
Chyba mozna Ci juz gratulowac ! :))))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ihey lena. dzieki :*... dzis znowu zrobilamtesti 2 grube krechy :)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusiaaa to Clo?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia gratulacje, torbiel wykluczam, ona sie robi jak pecherzyk nie peknie a u ciebie bylo cialko zolte.. :) suuuper!!!!!!!!!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hey dziewczyny!!!! chcialam was tylko poinformowac ze to ciaza :) 6 tydzien. mialam wczesna owulacje w 11 dc.

kamiko- tak z clo... ale samo clo nie dzialalo. z inofoliciem mialam owulacje. 1x1 clo od 3 do 7 dnia cyklu i 2x1 inofolic.

dziekuje dziewczyny za gratulacje :*:*:*:*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia, wiedziałam :) super!!!!!!!! jeszcze raz gratuluję! :) cieszę sie razem z Tobą! Teraz przesyłaj mi ciażowe fluidki :) mam nadzieje, ze u mnie w tym cyklu owu tez była...
Moja gin tez polecała mi Inofolic. Drogie strasznie, kupiłam 1 op. i poki co 1 saszetkę wypiłam :/ jakos zapominam i łykam zwykly folik....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje 🎊 wszystkim przyszłym mamusią.
Ja mam pyt. czy któraś z koleżanek brała luteine + clo?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny napiszcie jak przyjmujecie clo, jak lekarze oceniają wasz cykl, chodzicie co kilka dni? robicie badania z krwi? ja brałam od 5 dc jedną tabletke przez 5 dni. dzisiaj jest 10 dc wg wyników jest już po owulacji a wg usg jeszcze nie. lekarz powieziała że to nietypowa sytuacja i za 2 dni znowu wizyta.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zaczynam od 5d.c do 10d.c a że mam długie cykle na monitoring będę szła ok 16d.c
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie było, ale wiem ze mi pomożecie :) Na początku myślałam, że w końcu mi się udało i jestem w ciąży. Ale niestety przyszedł okres :( a z nim moje obawy. Otóż moje piersi z każdym dniem są coraz bardziej obrzmiale, a nigdy tak nie miałam. Martwi mnie to. Czytałam, że to może być podwyzszona prolaktyna. Sama nie wiem o co chodzi :/ okres przyszedł w terminie i jest czysta krew wiec ciąża to na 100% nie jest. Chyba będę musiała iść do ginekologa. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dagolku:)

Ja nie pamiętam czy miałam nabrzmiałe przy moje podwyższonej prolaktynie. W zasadzie jedyne co da ci odpowiedzieć to badanie prolaktyny. Ja bym zrobiła badania (2/3 dc - prolaktyna i może przy okazji progesteron) i już z wynikami bym poszła do gina.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Iwonuś dziękuje za odpowiedź :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zajrzałam, zeby sie pochwalic...20.02 zobaczyłam jasniutka kreseczkę na tescie ciązowym :)) potem potwierdzałam za kilka dni... no i mamy 6tc :)
jestem bardzo szczesliwa, ale równie przerazona. ( moze niektore z Was pamietajac co przeszłam).
Oczywscie juz odczuwam uroki ciązy, ale staram sie myslec pozytywnie :)
na wizyte u gina jeszcze czekam ( i tak mam to szczescie, ze rodzinny mnie skierował, nie musze isc prywatnie-- w No z tym masakra:/)
pozdrawiam Was wszystkie, a staraczkom przesyłam ciązowe fliudki!!!
p.s Lusia na kiedy masz termin?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena gratulacje:)))!

Cudowne wieści - trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze:)!
Ja za fliudy na razie dziękuje;p ale mam nadzieje, że polecą do wciąż starających się :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena, ja pamiętam :) Serdecznie gratuluję. Dla pocieszenia powiem, że u mnie Lenka była jak anioł, za to Lidzia ..... :). Może u ciebie będzie odwrotnie.

Gratulacje dla wszystkich pozostałych mam również.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Kkasiu1 :) Ile juz mają Twoje dziewczynki??
nie ukrywam, ze liczę na to, ze z tym tez takiego pecha nie będę miała i ta dzidzia będzie grzeczniuka ;)
p.s Jeszcze Any nam tu brakuje ze starych czasów.... :)
pozdrawiam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny, weszłam tu dziś i tak jakby mi się czas cofnął:) jak się starałam o Julka też tu bylyscie:)
Luisa, Lena gratulacje! Ja teraz 3 cykl z clo skończyłam właśnie.. no i w ogóle to jakaś magia.. w 3 cyklu beta dziś ponad 1600:)
Może i Ana niebawem wróci z dobrymi wiesciami:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Aniu81!
Czyli Tobie tez mozemy serdecznie POGRATULOWAC!!! :)))))))
Cieszę sie bardzo :))
faktycznie to chyba jakies déjà vu :)
fajnie, ze znów mozemy razem przezywac ten wyjątkowy dla nas czas.... :)
POZDRAWIAM WSZYSTKIE STARACZKI I CIĘŻARÓWECZKI!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję.. oby dołączyły do nas inne staraczki..
Fajnie jest słyszeć o każdej dobrej nowinie, a w szczegolnosci od dziewczyn z którymi razem przechodziło się przez wszelkie trudy i rozczarowania.. super ze jesteście..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aniu i lena gratuluje!!!!

ja mam twrmin na 03.10.2015..... ps. jade dzis do lekraza na badanie i strasznie sie boje. jestem w 11 tyg ciazy ale 3 dni temu po tym jak wstalam rano, brzuch mnie tak bolal ze poty mnie oblaly. strasznie sie boje. dzwonilam do lekarza i mowilam. on mowil ze jesli nie krwawie i bol nie powroci to mam przyjechac dopiero w czwartek. czyli dzis. miala ktoras z was tak? strasznie sie martwie!!!!! :_(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia, nie denerwuj sie wszystko bedzie ok! Sciskamy kciuki!
Koniecznie nam sie tu zamelduj po wizycie!
Ja dzis zaczełam 8tc, a wczoraj pojawił sie jakis podbarwiony krwią sluz...
tez jestem przerazona, ale nic mnie nie boli... dzis tez trochę było. leże wiekszosc dnia...
wizytę mam w przyszły czwartek (ale w tym kraju nie przejmują sie cieżarnymi do 24tc - porazka:()
Ja juz wyczerpałam swój limit nieszczesc i wiecej nie udzwignę...
Wygrzebałam pasek sw. Dominika i modlitwę. W 2giej ciazy sie z tym nie rozstawałam i teraz tez juz nie zamierzam...
Trzymajcie za nas kciuki!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luisa mnie z Julkiem raz dopadl taki bol ok 13 tyg to było.. myślałam ze to już koniec.. okazało się ze to jelita.. bolało mnie cały dzień myślałam ze oszaleje.. ale skończyło się dobrze.. czasem różne rzeczy się w ciąży zdarzają i nie zawsze oznacza to coś złego.. bądźcie dobrej myśli i dajcie o siebie..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia, jak po wizycie?? mam nadzieję, ze wszystko dobrze...
Ja wczoraj znów poroniłam...
nie mam juz siły...
Gdyby nie moj syn odechciało by mi zupelnie zyc...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena bardzo mi przykro... trzymaj się dzielnie.. :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lusia hop hop!
Napisz co tam u Was? jak sie czujesz??

Dziewczyny, co tu taka cisza!

Ja sie ciut pozbierałam ( jesli w ogole mozna to zrobic)... czekam na @ i staramy sie od nowa...
Boje sie jak cholera, ale... czas tu nic nie zmieni.
Urodziłam 1 zdrowe dziecko, wiec 2gie tez mogę.
Byłam u gin tydzien temu- wszystko jest ok. nie kazała zwlekac...
Lecę za tydzien z młodym na swieta do Pl- tam tez odwiedzę lekarza, zrobie jakies badania... muszę zyc nadzieją...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena moze dolacz progesteron w drugiej połowie cyklu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Magda, masz na mysli wywołanie @?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie bardziej wtedy kiedy sie staracie to po owulacji moze warto wlaczyc progesteron
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki za radę :)Tak było przy tej ciązy -pierwszy cykl z d*phastonem i od razu sie udało... i teraz własnie sie zastanawiałam czy tak nie zrobic :)
Dzis mija dopiero 2 tygodnie...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena nie znam dokładnie twojej historii ale wnioskuję że parę razy poroniłaś. Może spróbuj celować żeby był drugi chłopczyk? Wiem, że to nie da się tak łatwo zaplanować płci dziecka ale może starajcie się tylko dzień przed owulacją? Czasami jak pierwszy jest chłopiec to później organizm zwalcza dziewczynki, może u Ciebie tak jest? Może tak nie jest ale może warto pogadać z lekarzem?
Progesteron to dobry pomysł. My z pierwszą ciąża staraliśmy się pół roku aż poszłam do lekarza, dała luteinę i od razu się udało. Tak samo z drugą ciążą, też się trochę staraliśmy aż dostałam luteinę i była fasolka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
mamo,
Tobie rowniez dziekuję. ciesze sie, ze piszecie :)
Szczerze mówiąc mam teraz cichą nadzieje własnie na córeczkę, ale... wiadomo, ze w tym wszystkim plec robi sie mało wazna. Nie staramy sie jakos specjalnie "celowac".
Ale chyba wiem o czym piszesz - jak lezałam w szpitalu na podtrzymaniu z Tymkiem to własnie była dziewczyna, ktora poroniła chyba 6razy i wlasnie chodziło o plec-wszystkie te dzieci były 1 plci... wtedy była juz około 20tc i w koncu miała szanse donosic.
Wydaje mi sie, ze u mnie nie w tym tkwi problem. oba poronienie mialam tu w No, ale moja polska lekarka uwaza, ze to teraz (trzecia ciąża) w 8tc było czystym przypadkiem (byc moze to moja grypa jeszcze przed testowaniem), bo genetyka odezwałaby sie juz przy pierwszym. a pierwsza ciaza zakonczyła sie prawie w połowie :( i po badaniach stwierdzono infekcję łozyska... :(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena z ta genetyka to niestety nie prawda. Ja mam jedno dziecko zdrowe poczęte bez problemu i kiedy staraliśmy sie o drugie to lekarz mowil ze to nie genetyka bo jedno mamy zdrowe ale kiedy po 5 latach nadal bylo brak efektu zrobiliśmy iui i in vitro i ciazy nie bylo to na własną rękę zrobiliśmy badania genetyczne no i okazali się ze jednak to byla wina genetyki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,

Lena współczuje bardzo - sama jak pamiętasz przez to przechodziłam i wiem że jest ciężko ale jestem pewna, że cię to nie złamie i wkrótce pojawi się drugie maleństwo u Was;*

U nas czas pomyka baardzo szybko i mały szkrab rośnie jak na drożdżach :) póki co odpukać zdrowy i zadowolony:)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lena też myślę że genetyka wcale nie musiała by wyjść wcześniej. Mam znajomą która ma zdrową, donoszoną córeczkę później była jeszcze trzy razy w ciąży i wszystkie straciła. Dwaj to na bank byli chłopcy a trzecia nie wiadomo bo w 5 tyg straciła. Mam jednak nadzieję że u ciebie to czysty przypadek tak jak mówi pani dr i że doczekasz upragnionej córeczki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No dziewczyny, nie pocieszyłyscie mnie :/
ale nie poddaje sie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widzę że dawno nikt nic nie pisał...

Czy ktoś jest aktualnie na etapie leczenia/wywoływania owu tym lekiem?
Ja mam pierwszy cykl z clo i chyba pierwszy raz w życiu mogę mieć owu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Dieta 1000 kcal- szukam dobrej i przejrzystej rozpiski produktów (38 odpowiedzi)

Dziewczyny postanowiłam się wziąć za siebie. Chciałabym spróbować spożywać ok. 1000-1200 kcal...

co robicie w takie upały? :/ (122 odpowiedzi)

wyszlam na chwile z dzieckiem bylo po 10- siatej i za kilkanascie minut wrocilam do domu bo nie...

Niania- jaki macie zakres obowiązków? (55 odpowiedzi)

Chodzi mi o czas, w którym np dziecko śpi- powiedzmy 2-3h w ciągu dnia. Czy niania gotuje obiad,...

do góry