Widok

Clostilbegyt- czy której z Was pomógł zajść w ciąże?

Rodzina i dziecko Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Mam pytanie odnośnie clostilu. Zostały mi właśnie przepisane te tabletki na wywołanie owulacji, której ponoć nie mam. Naczytałam się sporo o tym leku i sama nie wiem czy go brać czy nie. Przepisał mi je Dr Doering-wiem, że posiada duże uznanie w światku ginelkologii-ale wiadomo jak to jest..nigdy nie ma się 100% pewności.
Dzieczyny, jakie są Wasze doświadczenie z tym preparatem. Sama nie wiem czy go brać czy nie. Czy któraś z Was faktycznie poczęła swojego maluszka dzięki temu? Wolałabym zajść w ciążę naturalnie...ale już tak bardzo chce, że łamię się czy ich nie wziąć. Proszę o opinię
popieram tę opinię 35 nie zgadzam się z tą opinią 7
ja brałam ten lek przed pierwszą ciążą i rzeczywiście efekt został osiągniety, zaszłam w ciazę, niestety nie udało mi się jej donosić:((, ale to na pewno nie jest wina leku, w kolejna ciąże udałomi się zajść bez żadnych leków i zaczął się dziś 20 tydzeń:)))
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 2
beti_najszczersze gartulacje.Wspaniale musisz się czuć.
a czy sugerowałaś się opiniami innych osób zanim podjęłaś decyzję, że weżmiesz clostil?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja brałam ten lek w połączeniu z dostinexem (bardzo wysoka prolaktyna, nieregularne owulacje). Nie wiedziałam nic o tym leku i po prostu zaufałam lekarzowi. Efektem jest ciąża (32 tydz) wszystko jest jak najbardziej ok.
Jedna uwaga, tym lekiem leczył mnie gin-endokrynolog, moją ciąże prowadzi inny lekarz, ktory na informację o tym, że brałam ten lek, powiedział, że on go nie stosuje u swoich pacjentek, bo często zdarzają się ciąże mnogie po jego zastosowaniu. To tyle, ja jednak będę miała jedną córeczkę ( a w rodzinie są bliźniaki, więc teoretycznie szansa była podwójna).
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 2
mi clo pomógł, no i oczywiście monitorowanie cyklu

popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
gosiar skoro poszłaś do lekarza po rade a on zalecil CLO to chyba trzeba to brać...chyba że chcesz na własną rękę dalej działać bez wsparcia lekami. Clo w żadnym razie nie wpływan za zarodek, pomaga jedynie wywołac owulacje, więc glowa do góry.
Zyczę powodzenia w staraniach

popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
chyba mnie przekonałyście...nie ma co! JAk tyle osób to szczęsliwe Mamusie na tym Forum to nie będę już sie wahać i czekać. Dzięki dziewczyny.Teraz naprawdę rozwiałyście moje wątpliwości
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powodzenia:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Zaufaj lekarzowi. Na pewno wie co robi. Tylko pamiętaj o Monitoringu!!!!! Dzięki CLO wiele kobiet cieszy się z macieżyństwa.

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
to barzdo popularny lek, ja miałam problemy z owulacją i wysoką prolaktyną, także nie zastanawialam się i słuchałam lekarza:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Przede wszystkim jest to tani lek i najprostrzy dlatego lekarze przeważnie zaczynają stymulację CLO.

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
ja też stosowałam clo i w 3 cyklu zaszłam w ciąze, donosiłam ją a dzis moja Ania juz raczkuje, krzyczy, spiewa i zaczyna chodzić, ma 8 miesięcy i 1 tydzien. Więc duzo wiary i będzie ok.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2
Mi również lekarz przepisał Clo i czekam na pierwszy dzień cyklu aby zacząc go stosować. W poprzednim cyklu brałam Lutinę, w tym cyklu Luteina + Bromergon (po Bromergonie to jest dopiero fatalne samopuczucie !!). W najbliższym cyklu czeka już na mnie cały arsenał : Luteina i Bromergon zostaną a oprócz Clo mam jeszcze przepisany estrofem Mite, o ile się nie mylę estrofem ma wspomóc pęknięcie pęcherzyka, jeśli owulacja nastąpi.

U mnie dziwnie jest o tyle, że wszystkie wyniki hormonalne w zasadzie mam ok, jedynie prolaktyna przy górnych granicach normy, a miesiączki występują tak średnio co 3 miesiące i najprawdopodobniej cykle są bezowulacyjne.

Także nie ma wyjścia, trzeba sie zdecydowac na całą tę chemię, czego się nie robi dla dzidziusia :-)

image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
walentynka, ta chemia jest żadną chemia w porównaniu do tego co biorą dziewczyny przystepujące do in-vitro....tam dopiero się dzieje. Ja w 3 cyklu (kiedy zaszłam) dostałam jeszcze steryd na lepsze rosnięcie pęcherzyka, z tym ze lekarz prosił mnie abym nie czytała ulotki i jemu zaufała. Zrobiłam oczywiście po swojemu przeczytałam ulotkę, wystraszyłam sie na maksa (lek stosowany przy chorobach nowotworowych), ale zaufałam, powiedziałam, że lekarz wie co robi - owym lekarzem był dr Śliwiński z Invicty, a dzięki temu, że mu ufałam i słuchałam dzis ma 8 miesięczną dziewczynkę - moje małe cudo!
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 4
Witam. Ja teraz zaczne 2 cykl na clostilu i mam nadzieję,że tym razem wszystko ułoży się pomyślnie. Pierwszą ciążę miałam pozamaciczną a drugą poroniłam. Zaufałam swojemu lekarzowi i łykam te tabletki, dodatkowo jeszcze biore luteine podjęzykowo. Miejmy nadzieję, że już niedługo będziemy cieszyć się naszymi maleńkimi skarbami.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
ja biore ten lek 2 miesiac i nic nie ma efektow
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
No już troszke czasu minęło od napisania przeze mnie tego postu.Miałam takie szczęście, że nie musiałam brać clo i zaszłam w ciążę naturalnie (jedynie z pomocą testów owu). Także dziewczyny trzymam kciuki za Was bardzo mocno, żebyście również w krótkim czasie mogły cieszyć się rosnącymi brzuszkami.
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja jestem już przy 3 cyklu z Clo, jeśli tym razem się nie uda to od następnego cyklu równiez mam zacząć brać steryd, o którym jak zaczęłam czytać to się przeraziłam.
No, ale póki co trzeba być dobrej myśli jeszcze w tym cyklu !!

Powodzenia dla wszystkich starających się :-)
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam was dziewczyny ja mam 20 lat i dowiedzialam sie ze mam PCO lekarz przepisal mi clo... i luteine aby najpierw wywolac miesiaczke a pozniej od 2 dnia cyklu przez 5 dni 2 razy dziennie mam brac clo...Czy któras z was zaszła po tym leku w ciaze?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już się staram prawie 6 lat i nic i ostatnio lekarz zapisał mi Clo to moja ostatnia deska ratunku bo wszystkie badania mam ok jeśli to nie pomoże to się chyba załamię.....
Nikt nie zrozumie tego co czuję dopóki sam nie bedzie w takiej sytuacji to comiesięczne czekanie uda się lub nie to koszmar.
popieram tę opinię 36 nie zgadzam się z tą opinią 0