Re: Co Za Sąsiedzi....
Oj, to musze się przyznać ,że ja mieszkam w bloku nowego budownictwa, gdzie aby zamkąć drzwi, trza je mociej przytrzasnąć (moim skromnym zdaniem dali za małe uszczelki i drzwi co chwila odskakują z...
rozwiń
Oj, to musze się przyznać ,że ja mieszkam w bloku nowego budownictwa, gdzie aby zamkąć drzwi, trza je mociej przytrzasnąć (moim skromnym zdaniem dali za małe uszczelki i drzwi co chwila odskakują z futryn i wtedy to trzeba je ponownie mocniej docisnąć).
Moi sąsiedzi znaleźli na to sposób - po prostu pieprzną drzwiami aby zamknęły się za pierwszym razem, efekt jest taki, że czasem drzwiczki od skrzynek licznikowych potrafią się otworzyć (ja moją musze notorycznie zamykać).
ot taki los mieszkańców blokowisk...
zobacz wątek