Re: Co by powstańcy z nimi zrobili...
@ Monika
Jeżeli formułuję jakąkolwiek wypowiedź, o czymkolwiek, to trudno bym naraz myślał tak i odwrotnie - zawsze trzeba podjąć decyzję co do tego, co uważa się za słuszne a co za...
rozwiń
@ Monika
Jeżeli formułuję jakąkolwiek wypowiedź, o czymkolwiek, to trudno bym naraz myślał tak i odwrotnie - zawsze trzeba podjąć decyzję co do tego, co uważa się za słuszne a co za niesłuszne. Bez tego popada się w infantylizm, bo tylko dzieci mogą jeszcze nie wiedzieć co jest dobre a co złe. Co do przekonań ludzi z tamtej generacji, to jeszcze mam takich w rodzinie i wyrażają poglądy znacznie bardziej radykalne ode mnie. I nikomu nie odbieram prawa do niczego, tylko ich oceniam, a sporo z takich ludzi władzy znam osobiście, a oceniam po osiągnięciach, i oceniam też za opiniami nnych, lepszych fachowców ode mnie. Tu polecam "Patologie tramsformacji" prof. Witolda Kieżuna. Jak pani poczyta, to podyskutujemy a na razie nie ma o czym, bo pani nic konkretnego nie jest w stanie przedstawić, poza wydziwianiem ad personam.
zobacz wątek