Re: Co by powstańcy z nimi zrobili...
> Twoje "rozumienie motywów", a dodatkowo wszem i wobec głoszona skrajna krytyka demokratycznie wybranych władz państwowych, stawia Cię w jednym szeregu z tymi ludźmi.
Jezeli ktoś (np....
rozwiń
> Twoje "rozumienie motywów", a dodatkowo wszem i wobec głoszona skrajna krytyka demokratycznie wybranych władz państwowych, stawia Cię w jednym szeregu z tymi ludźmi.
Jezeli ktoś (np. "faszysta") twierdzi, że 2+2=4 to ja, zgadzając się z nim, automatycznie go popieram, tak? Taka jest logika twojego wywodu.
> Nie wiem ile razy mam udowadniać, że ONR to faszyści? Możesz oczywiście zaprzeczać ale co to da.
Nie wiem komu chcesz to udowodnić - bo mnie to g.. obchodzi. Ani nie jestem członkiem ani sympatykiem tej organizacji.
Mogę skomentować konkretne działanie czy wypowiedź. I nawet jeśli jest to komentarz pozytywny, nie oznacza to (vide powyżej) że popieram daną organizację.
> wtedy to zamawiałeś 5 piw
Nigdy nie "zamawiałem 5 piw". W przeciwieństwie do ciebie - nawet jak byłem młody i głupi, nie byłem skinheadem.
Może dlatego jestem bardziej obiektywny w ocenie, bo nie mam podświadomego ciśnienia za błędy młodości.
> jedyne co potrafisz, to komentować i to nieumiejętnie.
To Twoja ocena a nie prawda objawiona. Masz prawo mieć takie zdanie. Kto inny oceni inaczej.
Nie silę się na popularność - pisze co myślę i nieszczególnie mnie interesuje, czy jest to dla ciebie ciekawe i miłe, czy nie.
zobacz wątek