Re: Co dziś na obiad cz. 28 - zimowa:-)
Hej dziewczyny:)
Ja też Was wszystkie b. lubie i lubię ten wątek.
to najlepszy wątek na tym forum:)))
Nie przypuszczałam ze taka frajde bede miala z czytania co kto i jak...
rozwiń
Hej dziewczyny:)
Ja też Was wszystkie b. lubie i lubię ten wątek.
to najlepszy wątek na tym forum:)))
Nie przypuszczałam ze taka frajde bede miala z czytania co kto i jak gotuje.
U mnie dzis na obiad nic. Kazdy cos tam sobie zje. Córka w szkole, mąż pewnie pojdzie na kebaba, a ja w pracy do wieczora znowu.
Emilia---------jak ja bym chciała zeby u mnie wszystko jedli. To skarb taka rodzina:]A lubczykowe zdolności sie nie zmarnuja, oj nie....
Trzymaj sie w chorobie męża.
Moj to dla odmiany wiecznie zmęczony, ale pracę ma ciężką to nie dziwota. W weekend odżywa:))
zobacz wątek