Re: Co dziś na obiad cz. 28 - zimowa:-)
Witam porannie, Agusia, ciezko mi cos doradzic, bo ja jestem takim lasuchem ze hej... a gdy widze slodyce to kwice, a ocy mi swieca jak znice...na te zaprezentowane przez ciebie torty rowniez.rozwiń
Witam porannie, Agusia, ciezko mi cos doradzic, bo ja jestem takim lasuchem ze hej... a gdy widze slodyce to kwice, a ocy mi swieca jak znice...na te zaprezentowane przez ciebie torty rowniez.
Moze jednak tort wegierski? Chociaz ten szwarcwaldzki rowniez prezentuje sie bardzo ladnie.
Ja zastanawiam sie co wziac na obiad, nie mam pojecia naprawde.
Maly moj bardzo zle w nocy spal. Katar ma, oraz kaszlal sporadycznie. Musialam z nim spac, pilnowal mnie trzymajac za moje długie kudły.
Chuhal mi prosto w buzie i poczestowal tym co mu natura dala
Teraz w nosku mnie cosik kreci.
zobacz wątek