Re: Co dziś na obiad cz. 28 - zimowa:-)
Witam ,Was dziewczyna i znowu nadrabiam zaległości z ,,lektury,, z 3 dni, a jest co czytać. No cóż i ja dołączam do grona chorujących (zapalenie gardła i migdałków). Hmm,ale co się dziwić ,skoro...
rozwiń
Witam ,Was dziewczyna i znowu nadrabiam zaległości z ,,lektury,, z 3 dni, a jest co czytać. No cóż i ja dołączam do grona chorujących (zapalenie gardła i migdałków). Hmm,ale co się dziwić ,skoro przebywam wśród samych zarazków. Mój syn dalej chory coś się wyleczyć nie może. Do tego ten mój mały bratanek trafił do szpitala ,na Polanki niestety ;-((( szkoda mi tego małego robaczka. Nie mało,że już nie ma mamy ;-(( to jeszcze musi się tyle wycierpieć,smutne to wszystko jest ;-((
zobacz wątek