Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 36 wrześniowa
Cześć dziewczyny,jestem bardzo smutna.Płakać mi sie chce.Ostatnio miewałam silne bóle pod prawym podżebrzem, chciałam jednak pójść na wesele znajomych i postanowiłam że nie będę piła alkocholu,żeby...
rozwiń
Cześć dziewczyny,jestem bardzo smutna.Płakać mi sie chce.Ostatnio miewałam silne bóle pod prawym podżebrzem, chciałam jednak pójść na wesele znajomych i postanowiłam że nie będę piła alkocholu,żeby tylko bóle mnie nie chwyciły.
Ok godz 21 na weselu miałam takie bóle promieniujące aż do kręgosłupa.
Myślałam że zaczne ściany gryźć.Poszłam do pokoju,położyłam sie i kręciłam z boku na bok,licząc,że jak zwykle mi przejdzie.
Mąż był na weselu,od czasu do czasu przychodził do mnie.
O 6 rano,gdy wszyscy spali,wyszlam z pałacu i zadzwoniłam po karetkę:-(
Na szczęście pan młody jest lekarzem i przyjęli mnie lekarze którzy również byli na weselu:-)
Zrobiono mi komplet badań,konsultację itd.
Diagnoza mnie rozwaliła...Ma pani złe wyniki.
Kamica żółciowa i zapalenie wątroby.Dostałam skierowanie do szpitala do Gdańska,gdzie obecnie jestem. Jestem na izbie przyjęć,a lekarz mi mówi że będę spała na korytarzu na dostawce:'(
Ciekawe kiedy w ogóle przyjmą mnie na oddział
zobacz wątek