Odpowiadasz na:

Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa

Aniu---------nie odpuść i wydęb to skierowanie na badania i do neurologa. Bo łatwo może sie szpital wykpić tą migreną.....
Chyba muszą znaleźć źródło infekcji nie??

W szpitalu... rozwiń

Aniu---------nie odpuść i wydęb to skierowanie na badania i do neurologa. Bo łatwo może sie szpital wykpić tą migreną.....
Chyba muszą znaleźć źródło infekcji nie??

W szpitalu sam zapach jedzenia odstrasza;pp, więc sie nie dziwie, że trzeba dozywiać dzieciaki.

Pamiętam jeden pobyt w szpitalu mojej mamy gdzie było super jedzenie podawane na takich "srebrnych"tacach z przykrywkami:))
To była prywatna klinika.
Kilkanaście lat temu:))

zobacz wątek
10 lat temu
~mama b

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry