Re: Co dzisiaj na obiad? Cz. 37 październikowa
Graszka, trzymajcie się dzielnie, ważne żeby mu oczyścili to oczko całkiem.
Megii dzięki za słowa otuchy, mam nadzieje ze niepotrzebnie napanikowali wszyscy wczoraj, skurczów nie ma, a mały...
rozwiń
Graszka, trzymajcie się dzielnie, ważne żeby mu oczyścili to oczko całkiem.
Megii dzięki za słowa otuchy, mam nadzieje ze niepotrzebnie napanikowali wszyscy wczoraj, skurczów nie ma, a mały się nadal wieści, wiec powinno być dobrze, odpoczywam;-)
Dziś na obiad patison w sosie pomidorowo smietanowym z indykiem podane z makaronem;-) wyszło ciekawie, zobaczymy co maz powie na ten pomysł;-) w końcu sam kupił patisona, mówiąc " jestem pewien, ze cos z tego wymyslisz na obiad" ;-)
zobacz wątek